nie dorasta do pięt Pamięci absolutnej i Prawdziwym kłamstwom ale ten film w kategorii
ackja / Arnold :-P jest na prawdę dobry
jest troszkę uproszczeń, trochę baboli by się znalazło ale taka już uroda tego typu filmów
film przemyca też kilka ważnych kwestii co do klonowania i jego skutków więc nie jest tak...
Przyznaję, że Pamięci Absolutnej przed tym filmem nie oglądnąłem, ale patrząc na komentarze
może to i lepiej - film jest całkiem spoko, humor mi pasował, mniej widzę do czego się przyczepić
więc 8/10
Film jest niezły, z ciekawym tematem na czele, sporo akcji i efektów specjalnych (choć momentami nie najlepszych), przyznaję, że obraz nie do końca mnie wciągnął, ale udział Arnolda dodaje to coś :)
UWAGA SPOILER:
.
.
.
.
.
.
.
Jest to jeden z niewielu przykładów amerykańskiego kina SF w którym kopiowanie ludzi (bo nie chodzi tylko o klonowanie, ale przede wszystkim o kopiowanie pamięci i tożsamości), ostatecznie okazuje się nie takie złe. Jest oczywiście chciwa korporacja, która myśli tylko o zysku i...
Film oparty na powieści Koontza,"Mr.Murder"polski tytuł Zwierciadło zbrodni,tylko temat książki nie dzieje sie w przyszłosci.Polecam książke
On w każdym filmie MIAŻDŻY! Nawet w "Szósty dzień" pokazał, że potrafi zagrać na poziomie i dużo lepiej od wszystkich młodych aktorów, którzy grali w pozostałych rolach.
Film niezły, momentami podobny do "Pamięci absolutnej" z 1990 roku - wiele scen i wątków było bardzo podobne, co chyba nie dziwi - w końcu reżyser i...
jak Arnold mógł dostać jednocześnie (nominacje) Saturna za najlepszego aktora i Złotą Malinę za najgorszego aktora za jeden i ten sam film?
... a gość od klonów oferuje mu wieczną młodość :) Swoją drogą Arnie i Sly nieźle wyglądali w latach 90tych i początku XXI wieku. Wtedy nie miałem pojęcia, że te jurne byki mają już po 50 lat :)
Ja tam lubię tego Arnolda. Najlepszy jego film po wszystkim co nakręcił po Prawdziwych kłamstwach. I lepszy od Incepcji. Kawał klimatycznego saj faja i tyle. Mam wrażenie, że to film Petera Hyamsa, którego Hyams sam nie nakręcił. Typowa przecież dla niego rzemieślnicza acz zacna jak zwykle u Hyamsa robota.
Dla podniesienia średniej 10/10 :). Jestem pozytywnie zaskoczony tym filmem. Pamiętajmy że jest to kino z 2000 roku.
film jest generalnie krzyżówką Pamięci Absolutnej(też z arnim) oraz Wyspa. Najfajniejszy jest początek filmu gdzie pokazane są w fajny sposób gadżety z przyszłości oraz gdy nie wiemy jeszcze do końca o co biega.. tak do połowy filmu, później trochę "siada" w sensie już jest wszystko jasne i oglądamy tylko pościgi...
spodziewałam się płytkiej akcyjki, a film okazał się całkiem rozsądny i logiczny, pomijając oczywiście niektóre momenty, np. ochroniarz nie sprawdzający pakunku, bo arnold powiedział, że śmierdzi (pakunek, nie ochroniarz) w czasie, gdy klinika jest nielubiana przez fundamentalistów; kwestia tego, jak to właściwie było...
więcejSpodziewałem się czegoś, może nie tyle na miarę, co chociaż na wzór Terminatora... I choć filmik lekko odstaje poziomem od klasycznego filmu akcji w wykonaniu van Damme, Seagala, Norrisa, to jednak częściej spoglądałem na zegarek (wyczekując końca) niż na ekran.
seksownej kobiety. Milion razy lepsze to było niż to przesłodzone, mdłe badziewie z Blade Runnera 2049. Ba, nawet laska była ładniejsza od samej Any. Tak powinno to wyglądać w rzeczywistości gdybym to ja miał taki hologram a nie jakieś pretensjonalne pozowanie na głębie jak u Villenueva.
Co tu duzo mówić juz sama okładka zniecheca widza to oglądania :P A Jak bedzie lub jest naprawdę okaze sie jak to coś dzisiaj oglądne pozdros