Całkiem dobry, ale końcówka... co to za pomysł aby biegać po domu pełnym duchów z nożem. Niby co można duchowi takim nożem zrobić? Gdyby główna bohaterka pamiętała o podstawowych zasadach bhp w obchodzeniu się z ostrymi narzędziami to nie miałaby później problemów. I najważniejsze - jak już się chce do "tego złego" strzelić to się strzela a nie czeka nie wiadomo na co.