Jeszcze głupszy od poprzedniego. Parę razy się zaśmiałem - po za tym to totalna żenada. Shit. Dla ograniczonych ludzi.
Film nieco bardziej nudny niż jego pierwsza część (jak to zwykle bywa), ale Jim niezawodnie rozśmiesza i przyprawia o tarzanie się po podłodze z tego powodu:-)! Polecam wielbicielom Carreya. Ace Ventura rulez!
Co śmiesznego jest w idiocie ? Czt można pokazywać ludziom coś co ubliża ich poczuciu Humoru ? I jeszcze kilka innych pytań mogliby zadać sobie twórcy tego hm obrazu.
Ciekawe czy w obecnych czasach posranej poprawności politycznej ludzie potrafiliby stworzyć taką komedię?
że ta część ma większą ocenę od pierwszej? W pierwszej wszystko było naturalne, spontaniczne a tutaj wszystko totalnie sztuczne, zrobione na siłę. Przed chwilą postanowiłem sobie drugą część odświeżyć i wytrzymałem 35 minut, dalej nie oglądam.
Mi ten film się nie podobał,gra aktorska głównego bohatera była tragiczna,może to dla tego,bo nie lubię Jima Carrego.Nie zmienia to jednak faktu,że film był kiepski,sceny które miały być ,,śmieszne" były głupie a fabuła nędzna.Osobiście gustuję w bardziej ambitnych filmach a ten nie przypadł mi do gustu.Nie polecam.
Pierwsza część to świetna komedia, ale to co tutaj zobaczyłem było naprawdę żenujące i niesmaczne. Carrey też jakiś nieśmieszny. Można było zrobić fajną kontynuację bardzo zabawnej "jedynki", a zrobiono gówno.
obejrzałam go ostatnio kolejny raz... nie przepadam za odtwórcą głównej roli i nie lubię tego typu humoru ale szczerze dopiero teraz doceniłam gagi... jak jim założył sobie faceta na ramiona jak pani jakieś futerko to umarłam... wcześniej tego nawet nie zauważyłam :P