Kojarzycie ostatnie sceny z monologi Willema Dafoe z "Jasia Fasoli na wakacjach"? Film jest równie pasjonujący tyle, że te monologi trwają 2 godziny a nie 5 minut.
Dobrego science-fiction nigdy za wiele, dlatego nie trzeba mnie było namawiać na seans “Ad Astra”. W filmołazie narzekałem, że zwiastun zapowiada kilka oklepanych schematów i nic poza tym. Teraz już wiem, że się myliłem. James Gray podjął się reżyserii i – tak czuję – chciał nakręcić film o człowieku, kosmos jest tu...
więcej
Kawał naprawdę dobrego kina, świetny klimat i narracja. Nie przygniata nas swoim ciężarem, porusza kilka kwestii nie skupiając się jedynie na relacji ojciec syn, co jest bardzo na plus. dzięki temu mamy szerokie sprektrun rozważań.
Jeśli nie przeszkadza Wam spokojne kino skupione raczej na analizie niż akcji to...
Wielu osobom w tym mnie może się ten film nie podobać i być nudny. Jest tak, bo większość z nas jest przyzwyczajona do marveli, dinozaurów i king kongów, a takie filmy to rzadkość, która na siebie nie zarabia.
Jak dla mnie to bardzo dobry dramat wtłoczony w Sci-Fi. Tak naprawdę rozczarowało mnie jedynie zakończenie, które było nijakie i przewidywalne. Niestety takiego wgniatającego w fotel zakończenia jak w "2001: Odysei Kosmicznej" to chyba już nigdy w żadnym filmie Sci-Fi nie doświadczę.
Jak ktoś lubi filmy tego typu to powinien się wybrać do kina. Fajna obsada, gra aktorska również. Jasne że było sporo bajek ale to w końcu sci-fi :) oceniam na 8
Bardzo cieszyłem się na kolejne, dobrze zapowiadające się kosmiczne kino S-F. Niestety. Chciano zrobić nowy Interstellar, miksując Odyseę Kosmiczną 2001 z Czasem Apokalipsy, posypując całość efektami Grawitacji.
A to oczywiście - bez powszechnej amnezji u widza wcześniejszych dokonań kina S-F - absolutnie udać się...
Też macie wrażenie, że film próbował naśladować klasyk jakim jest interstellar', ale w bardzo nieudolny sposób?
Bardzo spodobał mi się ten film bo pod sci-go i thrillerem kryło się prawdziwe życie człowieka nie wiedzącego jaki sens ma jego egzystencja. Film mnie bardzie wzruszył. Popłakałam się, kilka razy bo... moje życie też jest takie że wydaje mi sie że nie ma w nim miłości jakby rodzice woleli prace ode mnie. Kiedy jestem w...
więcej
Trochę przyznaję zawiodłem się. Oczekiwałem dobrego sci-fi, a dostałem kolejną filozoficzną powiastkę odzianą w szaty fantastyki naukowej.
Zdecydowanie na plus są gra aktorska, zdjęcia i efekty specjalne.
Na minus fabuła, dziurawa i płytka.
Film nie jest zły można obejrzeć, ale wybitne kino to nie jest.
Strasznie ale to strasznie się wyłudziłem , film się ciągnie strasznie, tak ze w pewnym momencie chce się zasnąć, głupie nudne sceny. Szkoda czasu naprawdę. Pitt spoko ale dziwie się ze zagrał w tym filmie.