Obsada iście gwiazdorska ale film dupowaty-za dużo paplaniny.Kiedyś też mi się wydawało że wszyscy nie lubią tych filmów co ja,ostatnio jednak oceny coraz częściej sprawdzają-oczywiście gusta ludzi są różniste.

gimbus, ktory w dodatku ma w d.. interpunkcje i j. polski.

a miałem taki sam temat zaczynać :) film bardzo dobry z rewelacyjnym klimatem i grą aktorską - kolejny raz przekonałem się żeby się nie kierować oceną innych !

Też jestem zdziwiony niską oceną, jeszcze FW mnie tak nie zaskakuje, tutaj często są zaniżone oceny niestandardowych filmów, ale na IMDb też niski stoi, a przecież ma niesamowity klimat, bardzo dobre aktorstwo i świetnie pokazuje grozę karteli narkotykowych i ich przenikanie w krwiobieg całego świata.

Film jest dość specyficzny i nie każdemu będzie się podobał, stąd taka niska ocena, jak napisał autor tematu po prostu coś innego.

Ten film nie jest zły. Też nie rozumiem niskiej noty. O wiele większe gnioty wychwalane są pod niebiosa, a tu miła niespodzianka.
Z Fassbenderem mam na pieńku, tu przynajmniej mnie nie irytował.

ja mam podobnie, może nie powalił mnie na kolana, ale zdecydowanie zasługuje na lepszą ocenę niż ma. Co do obsady to pozytywnie zaskoczyła mnie Cameron, tak dobrze zagrała taką "zimną sukę", że aż ciarki przechodzą. Film ogólnie niezły.

Pełna zgoda, także nie rozumiem ocen i krytyki tego filmu. Jak dla mnie tylko trochę za dużo formy w sensie przydługawych hamletowskich dialogów. Poza tym istotnie bardzo dobre kino.

Zgadzam się w 100%, bardzo dobre kino. Wracając do oceny, przypuszczam, że wynika ona z faktu, że większość ludzi jest niestety zajarana hitami Disneya i film jest po prostu dla nich za ciężki. Nie oszukujmy się, statystyczny Polak ma dość kiepski gust filmowy.

POLECAM!!!Zgadzam sie poki samemu sie nie obejrzy filmu nie ma co sie sugerowac reszta opinii nie znanych mi osób;)
Dobrzy aktorzy, film trzyma w napieciu, fajny klimat i te kobiety Diza i Cruz;) lubie te klimaty i w koncu film ukazujacy jak Naprawde koncza sie takie akce w Prawdziwym Zyciu bez happy endu...Pozdrawiam tych ktorym film podobal sie mniej lub bardziej:)

Zgadzam się. Film nie dla każdego.
Poza tym dialogi, a może nawet pewne sekwencje są świetne!

Tu już jest za dużo dzieciaków.

Też jestem zdziwiony tak niską oceną. Film wypada naprawdę dobrze.

Mam to samo. A tak niska ocena tego i wielu innych dobrych filmów wynika moim zdaniem z tego, że ludzie ich po prostu nie rozumieją, bo nie chce im się "wyczytać czegoś między wierszami", czegoś się domyślić. Większość pewnie woli kiedy wszystko ma wyłożone na tacy, a mnie największą przyjemność sprawia właśnie to kiedy film nie jest taki oczywist i trzeba trochę pomyśleć. Poza tym cała historia, która się dzieje to nie tylko dialogi, ale też wyraz twarzy czy spojrzenie aktorów jako dopełnienie sceny, jakiegoś wątku. Jak widać, na taki "wysiłek" intelektualny nie stać każdego :p

W tym filmie nie ma nic trudnego do zrozumienia, fabuła jest podana na tacy (chyba, że serio ktoś jest ciemny jak tabaka w rogu). Niestety, Scottowi totalnie nie wyszło tworzenie filmu opartego na dialogach, bo połowa z nich to totalna grafomania (co ten McCarthy?!). Nie wiem czym się chcecie szczycić przyswoiwszy to "dzieło". To, że są ładne zdjęcia, dużo ciszy, mroczne klimaty i parę niezłych historyjek opowiedzianych przez Pitta, to jeszcze nie czyni filmu dobrym, co jasno odzwierciedlają oceny na RottenTomatoes czy Metacriticu, gdzie bynajmniej nie siedzą "gupi ludzie nie rozumiejący filmów". Kompletnie zmarnowany potencjał aktorski, otwarcie filmu sceną, która miała być chyba seksowna (Fassie i Cruz!), a była śmieszna i infantylna... niesmak na dzień dobry, który tylko się powiększa.

film jest dziedziną sztuki (jak dla mnie) i tu nie ma głupich czy mądrych ani innych jedynie słusznych opinii,
liczą się emocje jakie wzbudza, moje wzbudził i bardzo mi przypadł do gustu, reszta mnie nie obchodzi
nawet gdyby wspólna komisja rządu i episkopatu oceniła film na 2+

Najlepsze podsumowanie jakie w wątkach do tego filmu przeczytałam.
I to jest dojrzałe podejście.
Pozdrawiam.

Btw..
Każdy oceniający ma własną motywację i dyskutowanie z tym jest zbędne i można się tylko ośmieszyć jak @jest-gitara trzy linijki wyżej w ostatnim zdaniu.
Niektórzy chcą przekonywać innych do swojej oceny (bo w grupie poczują się lepiej) nawet za cenę ich obrażania (podświadomie podnosząc w ten sposób swoją samoocenę).
Klasyczny schemat w psychologii.

Właśnie zacząłem oglądać i już od pierwszej sceny to zgroza :O Takiego bełkotu nie ma nawet w pornosach z fabułą :0

Zaskakuje tak niska ocena filmu. Czy naprawdę większość widzi tylko doopy i to że film jest przegadany, bez wsłuchania się o czym mówią?

jak dla mnie świetne rozrywkowe kino, ewidentne przegięcia wcale mi nie przeszkadzają, film ma swój urok, poza tym lubię historie "porządnych" ludzi, którzy zbaczają na ciemną stronę, tak mi już zostało po "Breaking Bad" ;-)

Najczęściej wyrażaną opinią wśród zawiedzionych tym filmem jest uwaga o rzekomym przegadaniu, o zbyt gęstych dialogach. I to jest kluczowe do rozpoznania choroby wieku dziecięcego; gadają, mówią, opowiadają - trzeba się skupić, wysłuchać, zrozumieć, zrozumieć kontekst. Nosz ku..wa to niektórych przerasta. To dramatyczne wyzwanie. Zamiast mordobicia, szpanowania furami, epatowania seksapilem - tu reżyser funduje nam jeszcze dialogi. Więcej dialogów. Szok.

Ale przecież oni wygadują tam astronomiczne głupoty! Absurd goni absurd, podpierany tanią filozofią...
Jako przykład DOBREGO filmu opartego na dialogu polecam "Pojedynek", ten drugi, z Michaelem Cainem w roli starszego mężczyzny.

Niektórym się wydaje, że jak ocenia negatywnie całkiem dobry film to ich wartość jako "krytyków amatorów" wzrośnie ;) 7* moim zdaniem

film jest swietny, to co napisales krecje postaci, gra aktorska klimat. o to wlasnie chodzilo no ale gimb nie umny zrozumiec:)

Zgadzam się, film jako całość znakomity. Może rzeczywiście niektóre teksty są zbyt napompowane pompatycznym "tarrantinizmem", ale zwłaszcza reżyseria filmu jest niesamowita, bo widz wczuwa się w postać głównego bohatera i jego beznadziejną sytuację. Bezlitośnie brniemy w cierpienie psychiczne. Niemal czujesz się jakbyś był na jego miejscu i przeżywasz to samo. Nieprawdopodobne emocje. Film o wiele bardziej przerażający niż najczarniejszy horror.

Zgadzam się, ocena na filmu to chyba jakiś żart.

Jakie wrażenia po latach?

Bardzo pozytywne.