Statham najlepszy. McCarthy również świetna rola. Jeszcze lepiej się ogląda, gdy zna się choć trochę angielski, wtedy staje się jeszcze śmieszniejsze. Już nie wyobrażam sobie tego filmu z lektorem, zabije cały klimat.
Nie oglądałem tego w kinie, ale czy w polskich kinach scena, gdzie Susan przegląda w aparacie zdjęcia Bradleya i trafia na penisa, jest usunięta? Zastanawia mnie to, gdyż wiadomo jak to jest z nagością u nas w Polsce ;)