Miła odmiana wśród Bondów i jemu podobnych. Jeden tylko MINUS - oglądasz z całą rodziną i w 48 minucie twórca wymyślił, że kilka razy aktor pokaże penisa (żałosne niż śmieszne). Pomijając tą głupią wstawkę, można się pośmiać i odprężyć.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.