PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=465818}

Alicja w Krainie Czarów

Alice in Wonderland
7,1 367 663
oceny
7,1 10 1 367663
5,3 33
oceny krytyków
Alicja w Krainie Czarów
powrót do forum filmu Alicja w Krainie Czarów

Czy między Alicją a Kapelusznikiem rodziło się uczucie czy tylko mi się wydawało? Szkoda, że Alicja wróciła do normalnego świata.

użytkownik usunięty
x3_Carlisle

Będę waszym doradcą od spraw marketingowych. xDD
________________________________________________________

ocenił(a) film na 8
Yennefer_22

może to dziwne ale ja nie zauważyłam tego wątku. Pomiędzy nimi było silne uczucie, ale kłóci się ono z moją definicją miłości. Nie nazwałabym tak tego.

użytkownik usunięty
Miss_Madeleine

A to szkoda... bo już myślałam że kolejna do naszego klubu.

ocenił(a) film na 8

no ja tez... no ale coz. cztery narazie wystarcza :)

ocenił(a) film na 6
Yennefer_22

raczej nie- mam wrażenie że Burton strasznie męczył się przy realizacji Alicji co zresztą widać na ekranie. Reżyser o takiej wyobraźni i oryginalności nie powinien wplątywać się ze współpracę z Disneyem.

użytkownik usunięty
lady_of_the_flowers_1891

Disney wszystko psuje!
_____________________________________

Zgadzam się. Sceny o przemocy tam są, ale nie ma żadnych o miłości. Ale nie wiem, czy sam by sobie poradził. Ale z taką kreatywnością i doświadczeniem, to raczej by temu podołał... jakoś.

ocenił(a) film na 6
lady_of_the_flowers_1891

to a propos pytania czy będzie Alicja II ;P

ocenił(a) film na 10
lady_of_the_flowers_1891

Witam lady_of_the_flowers_1891.
Chciałam napisać tylko kilka słów odnośnie współpracy Burtona z Dinseyem.
Burton umysł ma oryginalny i niesamowity, ale nie zapominajmy też że samodzielny.
Więc skoro po raz kolejny zrobił film z Disneyem (pozwolę sobie tutaj przypomnieć o genialnej produkcji animowanej z ich współpracy z 1993r, a mianowicie: "The Nightmare Before Christmas" znane pod polskim tytułem "Miasteczko Halloween", który swoją drogą oczywiście nie ma nic wspólnego z tytułem oryginalnym jak to się najczęściej w naszej "kochanej" Polsce zdarza...) dobrowolnie, to wątpię aby było to "męczenie się" szczególnie, że wyszło mu to jak zawsze genialnie.

Pozdrawiam serdecznie:)

ocenił(a) film na 8
Paullisia

no ale nie zapominajmy tez ze poczatki naszego wielkiego burtona byly w disneyu... jego pierwsza mroczna kreskówka Vincent...
jestem ciekawa czy bez disneya tez by sobie poradzil...
mysle ze tak! burton jest samowystarczalny! ma pasje! i bez disneya pewnie skonczyloby sie i tak, tak samo! :D
Ah... Burton!

ocenił(a) film na 6
Paullisia

nie ma co porównywać „Miasteczka Halloween” (tłumaczenie rzeczywiście zupełnie pozbawione sensu) do „Alicji” bo filmy powstały w zupełnie innym okresie w historii wytwórni.
Za dobrych czasów znaczkiem Walta Disneya opatrywano filmy dla najmłodszych (bajeczki, kreskówki nastawione na promocje i zysk), ale równorzędnie powstawały inne projekty- dla widzów starszych których dystrybutorem był Touchstone Pictures (przypadek „Miasteczka”). Teraz wszystko uległo poplątaniu i nie rozróżnia się już filmów Disneya komercyjnych i mniej komercyjnych- wszystko leci tak żeby zapewnić maksymalne zyski. Chociaż w sumie są tego pozytywy- dzięki takiej działalności powstała seria „Piratów” z których zawsze mam niezły ubaw mimo że to film robiony dla mas ;) Wracając do tematu Burtona- w aktualnej sytuacji praca z Disneyem to samobój

uht184

wracajac do oryginalnego scenariusza (przeczytalam caly), to gdyby nakrecono film wedlug tego oryginalnego scenariusza to duzo scen by sie roznilo, duzo rozmow byloby innych. Jest tam na przyklad scena jak Alicja przychodzi do podziemi i rozmawia z kapelusznikiem ktory siedzi w celi , wkleje ten kawalek -

THE HATTER'S CELL

He's slumped on the floor, his clothes torn and bloodied

ALICE :
Tarrant?

He looks up, his face is bruised and marked with lacerations

( po krotkiej rozmowie o czekajacej go egzekucji dalszy ciag jest taki)

ALICE :
But this world would not be the same without you in it

his eyes soften. He reaches through the bars and gently touches her cheek

Gdyby ktoras z Was nie znala angielskiego to przetlumacze -

CELA KAPELUSZNIKA

Siedzi opadniety na podlodze, jego ubrania sa rozdarte i pokrwawione

ALICJA :
Tarrant ?

Spojrzal w gore, jego twarz jest posiniaczona i z bliznami (lacerations doslownie znaczy pociecia)

ALICJA :
ale ten swiat nie bedzie taki sam bez ciebie

jego oczy miekną, siega reką poprzez prety i delikatnie dotyka jej
policzek

Ta scena z pewnoscia nie nadawalaby sie dla oczu dzieci wiec mysle ze Disney kazal Burtonowi wyciac tak samo tą scene jak i sceny pocalunku.
Moim zdaniem szkoda ze Burton zrobil ten film dla Disneya, bo gdyby zrobil dla innej wytworni moglby nakrecic film bardziej po swojemu,w pierwotnej oryginalnej wersji, "Alicja" mialaby wtedy wiecej burtonowego klimatu.
No ale koniec koncow zrobil dla disneya i dlatego watek milosny jest tu zarysowany delikatnie, mysle ze tak, aby dzieci tego nie widzialy a dorosli widzieli ale delikatnie, domyslali sie.
Poza tym, Johnny w wywiadzie powiedzial tak :
" Alice and Hatter complete one another like a brother and sister do"
co znaczy " Alicja i kapelusznik uzupelniają sie wzajemnie jak robią
to brat i siostra"

A uzupelniac sie jak brat i siostra, w sensie jak dwie takie same/bardzo podobne osoby, to nie znaczy to samo co byc w relacji(kochac się) jak brat i siostra. W tym zdaniu chodzi o porownanie ze oni sa tak bardzo podobni do siebie z charakteru jak bywa podobne rodzenstwo(dwie bardzo bliskie osoby).

ocenił(a) film na 8
niunia1118

uuu aaa. ja jeszcze calego nie przeczytalam. ooo!
bede sie tak zachwycac całą noc xD
straszna scena... a jaka piekna...
'ten swiat nie bedzie taki sam bez ciebie...'- jaaaa...!

x3_Carlisle

A niby dlaczego ta scena nie jest dla dzieci, no ja nie mogę niech sobie Disney oglądnie swoje bajki i porówna. Przeciesz w jego bajkach dzieje się dokładnie to samo co w scenariusz Alicji.
Ale trudno... jednak szkoda, może jak będzie już produkował tą 2 część (xD) to bez Disna bo jśli znowu z nim to to będzie poraszka.... ,a scena... po prostu zajedwabista (jak to czasem mówię żeby oduczyć się słowa zajebista) :D

Sasza_5

NIE NIE!!! <zatyka uszy> DISNEYA NIE MOOOOŻE BYĆ, NIEEE!!! Nie... Proszę was. Ta część już straciła przez Disneya... a następna?! Przecież Alicja będzie już, no nie będzie już BARDZO MAŁĄ dziewczynką. Będzie w SAM RAZ (jak na końcu filmu ^^)

niunia1118

Jeśl znajdziesz jeszcze jakieś superowe wontki z Alicją i Hatter'em to wstawiaj :D (albo jeśli wogóle ktoś znajdzie)
A co to jest "Tarrant" ?

ocenił(a) film na 8
Sasza_5

zdaje mi sie ze jego imie
tak na poczatku tego scenariusza zaraz pisze.
ze kapelusznik nazywa się Tarrant Hightopp

uht184

Dokladnie, na poczatku scenariusza pisze ze kapelusznik nazywa sie Tarrant Hightopp. Znalazlam w tym scenariuszu nastepną romantyczną scene. To scena jak kapelusznik, mysz i zona bayarda ze szczeniaczkami przychodzą po ucieczce do zamku Bialej Krolowej :

The group enters the castle. Alice and Bayard cant hold themselves back.They run.

ALICE :
Tarrant!

Alice throws herself into Hatter's arms. She clings to him with profound relief and happiness.

po naszemu-

Grupa wchodzi do zamku. Alicja i Bayard nie mogą nacieszyć się z ich powrotu. Biegną

ALICJA :
Tarrant!

Alicja rzuca się w ramiona kapelusznika. Tuli się do niego z gleboką ulgą i szczesciem.

Macie racje dziewczyny, jak sobie przypomnialam sceny z niektorych bajek disneya to tez są takie nie dla dzieci a jednak dzieci ogladaly te bajki, wiec nierozumiem naprawde czemu disney kazal zmienic Burtonowi scenariusz.

niunia1118

Dlaczego tego nie było !!!!! Jestem zła, od dziś nie nawidze Disney'a! Jeśli znajdziesz coś jeszcze napisz koniecznie xD

Sasza_5

Ja też jestem zła! Zaraz walnę w monitor. Jak można było to pominąć?!

niunia1118

A co do tego Tarrant... no tak na to nie wpadłam. Ale w filmie nie mówili jego imienia ,czy mówili? Ciekawe jak to się czyta...:)

użytkownik usunięty
Sasza_5

Mówił kot. To było coś w stylu "[...] zmieniłeś się Tarrant. Nukt nie umiał frygidrygać tak jak ty..."

użytkownik usunięty

sorki *nikt
________________________________________________________

Spoko, zrozumiałam o co chodzi... :D
A... no faktycznie coś takiego było :)
Ciekawe czemu akurat tak xD

ocenił(a) film na 8
Sasza_5

o jenyyyy...
no ta scena to juz mogla byc... :(
ciekawe dlaczego to wszystko wycieli.
moze naprawde specjalnie zeby przyciagnac do cz2...
zawsze mozna miec taka nadzieje :D

x3_Carlisle

No w sumie i różnicy to tak :D
Zastanawia mnie jeszcze tylko jedna rzecz... dlaczego wątki gdzie się przytulają i całują Disney (bo sądzę że on ze swoją gatką że to nie dla dzieci) wycioł ,a sceny gdzie ludzie sobie igłami po oczach dają to mogą być. Co wedle tego pseudo-dla dzieci Disney'a jest lepsze - miłość czy przemoc? Bo wybrał przemoc...

ocenił(a) film na 8
Sasza_5

Disney zaczyna mnie rzerazac...

xD ... ...

x3_Carlisle

Ja piszę część drugą po swojemu ;) Ciekawe jak mi to wyjdzie.

uht184

zgadzam sie z Tobą "Sasza_5", jednak zauwazylam ze w oryginalnym scenariuszu jest wiecej przemocy niz w filmie. Napisze jak miala wygladac scena gdy kapelusznik schowal Alicje do imbryka bo przyjechal Skazeusz i czerwoni rycerze :

KNAVE OF HEARTS:
We're looking for the girl called Alice

(kapelusznik,mysz i zajac spiewają piosenke)

Alice looks out the spout as Stayn grabs Hatter around the throat, chocking off the song

KNAVE OF HEARTS:
The Alice! Have you seen her?

MAD HATTER:
Before we answer that, you'll have to answer the riddle

MARCH HARE:
Why is a raven like a writing desk?

MAD HATTER:
That's a good one. Answer that if you can

Red Knight numer Two cracks him with the end of his weapon knocking him off the chair

KNAVE OF HEARTS:
Have you seen her?

The Hatter climbs back up

MAD HATTER:
Have you guessed the riddle?

Knight numer Two cracks him again. To keep his anger in check the Hatter
laughs crazily.

KNAVE OF HEARTS:
If you are hiding an enemy of the Queen. you'll lose your heads

MARCH HARE:
already lost them. Sing together now

(kapelusznik, mysz i zajac znow spiewają)

The Knight hits the Hatter again.

po naszemu -

WALET KIER:
szukamy dziewczyny zwanej Alicją

kapelusznik, mysz i zajac spiewaja piosenke

Alicja spoglada z imbryka jak Stayn (imie waleta, u nas byl Skazeusz)
łapie kapelusznika dookola gardla przerywajac mu piosenke

WALET KIER:
Alicja! widziales ją?

KAPELUSZNIK:
zanim odpowiemy, Ty musisz odpowiedziec na zagadke

MARCOWY ZAJAC:
Co laczy gawrona/kruka i sekretarzyk ( tak doslownie to znaczy - dlaczego kruk jest jak biurko do pisania)

KAPELUSZNIK:
To jest dobre, odpowiedz jesli potrafisz

Czerwony rycerz numer dwa uderza go koncem swojej broni zrzucajac go z fotela

WALET KIER:
Widziales ją?

Kapelusznik podnosi sie z powrotem

KAPELUSZNIK:
odgadles zagadke?

Rycerz numer dwa znow go uderza, zeby zatrzymac jego zlosc kapelusznik wariacko sie smieje

WALET KIER:
Jesli ukrywacie wroga krolowej, stracicie glowy

MARCOWY ZAJAC (w filmie powiedzial to kapelusznik ale tu mowi zajac)
juz je stracilismy. spiewajmy razem znowu

(spiewaja)

Rycerz uderza kapelusznika ponownie.


W tym scenariuszu jest wiecej scen przemocy ktore byly zmienione w filmie, wszystkie dotyczą kapelusznika (ale sie scenarzystka nad nim znęcala :P ) jak chcecie to jutro moge przetlumaczyc kolejne ??

użytkownik usunięty
niunia1118

[VI] No mnie też... xD
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
a co do tłumaczenia- jasne przetłumacz :D

No fakt... przemocy trochę dużo. Ale jeśli dodać do tego wontki miłosne to by się wypełniało.
A co do tłumaczenia - no jasne tłumacz :D

uht184

znalazlam jeszcze dwie sceny z udzialem Alicji i Hattera, znow sporo przemocy tu jest niestety

W filmie jest scena jak kapelusznik ze zmniejszoną Alicją ucieka przez las przed czerwonymi zolnierzami i rzuca swoj kapelusz razem z alicją na drugi brzeg. A tutaj w scenariuszu jest inaczej, Kapelusznik zaprowadzil Alicje (tez taką malą) do Absolema, Alicja rozmawia z Absolemem a kapelusznik czeka na brzegu grzybowego lasu :

Alice hears clashing swords through the mist. She runs through the mushroom forest. But she cant find her way out. She turns in circles, lost, until she sees something through the mist ahead, the grin,
a disembodied cat's grin. She runs toward it.
Alice eme to see the Hatter singlehandedly fighting three red knights.
Stayn watches as they overpower him and tie his hands.

KNAVE OF HEARTS:
Take him to Salazen Grum

Alice watches helplessly as the knights gallop off, forcing the Hatter to run beside them.When he stumbles, they drag him by his hands.
Alice sees his top hat lying in the dirt, but she is too small to pick it up.

po naszemu -

Alicja slyszy dzwiek mieczy gdzies we mgle. Biegnie przez grzybowy las. Ale nie moze znalesc wyjscia. Kreci sie w kolo, gubi sie, az widzi cos we mgle przed sobą,to usmiech, usmiech znikajacego kota. Biegnie za nim.
Alicja widzi jak kapelusznik samodzielnie walczy z trzema czerwonymi rycerzami. Skazeusz patrzy jak oni obezwładniają go i zwiazują mu rece.

WALET KIER:
Zabrac go do Salazen Grum

Alicja patrzy bezradnie jak rycerze galopują, zmuszajac kapelusznika by biegl za nimi. Kiedy sie potyka, oni ciagną go za rece. Alicja widzi ze jego kapelusz lezy pobrudzony, ale jest za mala zeby go podniesc.

Następna scena - Alicja przychodzi do podziemi do celi gdzie jest kapelusznik, juz wczesniej kawalek pisalam, ale dam calą

He's slumped on the floor, his clothes are torn and bloodied -
Siedzi na podlodze, jego ubrania są rozdarte i pokrwawione

ALICE:
Tarrant?

He looks up. His face is bruised and marked with lacerations -
spojrzal w gore, jego twarz jest posiniaczona i z bliznami

MAD HATTER:
you've grown - uroslas

ALICE:
Blame it on upelkuchen - obwiniam za to kolosanke

Hatter smiles, but the effort is painful. - Kapelusznik usmiecha sie,ale
jest to bolesny wysilek

ALICE:
I've brought you something - przynioslam ci cos

She passes the hat to him through the bars. He puts it on -
Podaje mu kapelusz poprzez prety, kapelusznik zaklada go

ALICE:
There you are, you look yourself again - no prosze, teraz znow jestes sobą

HATTER:
Should I wear it to my execution. do you think?
- myslisz ze powinienem go zalozyc na moją egzekucje?

ALICE:
I'm going to get you out before that
-Mam zamiar cie od tego uchronic

HATTER:
You must not worry about me. The vorpal sword is here in the castle. retrieve it and....
- nie musisz sie o mnie martwic, turpikoncerz jest gdzies w zamku, odnajdz go i ....

ALICE:
I came here to help you - przyszlam ci pomoc

HATTER:
You will be helping me and everyone in Underland.
- pomozesz mi i wszystkim w Antydii

ALICE:
Tarrant, they are going to execute you, dont you want to live?
- oni cie zabiją, nie chcesz zyc?

HATTER:
not in a world of her making
-nie w swiecie stworzonym przez nią

ALICE:
But this world would not be the same without you in it
- ale ten swiat nie bedzie taki sam bez ciebie

His eyes soften. He reaches through the bars and gently touches her cheek
- jego oczy miekną, siega reką poprzez prety i delikatnie dotyka jej policzek

HATTER:
You could almost make me forget what I have sworn to do.
- Sprawilas ze prawie zapomnialem co przysiegalem zrobic (wczesniej on opowiadal ze przysiagl bialej krolowej pomoc alicji odnalesc miecz i ze jesli to bedzie konieczne odda za to zycie)

Jeszcze jedna scena tez niestety przemocy (bez udzialu Alicji)

Stayn watches with growing frustration as the guards give the Hatter one last going over, punching and kicking him
- Skazeusz patrzy z rosnącą frustracją jak straznik jeszcze raz przesluchuje kapelusznika, bijac go i kopiąc.

KNAVE OF HEARTS:
Tell me where is she and this will stop. Where is Alice?
- powiedz mi gdzie ona jest a to sie skonczy, gdzie jest Alicja?

nie powiedzial bo na to weszla alicja z turpikoncerzem, dalej scena jest jak byla w filmie. Alicja ucieka na bandzierchlascie

ocenił(a) film na 8
niunia1118

no to jest straszne...
i zgadzam sie- gdyby zostawili te sceny i tamte (o ali i hetterze) to film bylby o wiele lepszy...
czemu disney sie tak okrutnie wtrącił!?
...............
wczoraj wieczorem bylo bardzo 'mrrrrucznie' :) i tak miło... w jego ciepłych ramionach...
kogo dziś kolej u hattera?

x3_Carlisle

Jeśli Maura nie chce to ja!!
Faktycznie drastyczne te sceny...ale ta w więzieniu i potem z tym mieczek to mogła chyba być...

ocenił(a) film na 10
Sasza_5

Sceny może i drastyczne...ale fakt, że gdyby zostały to film byłby fajniejszy...przynajmniej moim zdaniem...bardziej by poruszał...no i byłby bardziej "Burtonowski".
A co do wycięcia scen romantycznych to mogę się założyć, że Disney jak zwykle poleciał na ilość czyli miłość będzie w kolejnej części...
Chyba że mają zamiar zrobić więcej części... ostatnio im się to chyba spodobało..
(3x HSM, 3x Piraci z Karaibów...)
Kto wie...może filmowej Alicji też będą ze trzy albo cztery części...i będziemy oglądać jak miłość Kapelusznika i Alicji rozwija się powoli...bardzo powoli...
I w następnej części (czyli 2) będzie jakiś nowy wróg, a w trzeciej pewnie wróci czerwona królowa aby się zemścić...
Szczerze mówiąc to bym się nie zdziwiła...
:(

Paullisia

Właściwie to jak się nad tym dłurzej zastanowić...to faktycznie :) Lepiej dla nas że będzie więcej. Tylko mam nadzieje że 2 część obali mit że wszystkie kontynuacje są gorsze...

ocenił(a) film na 9
uht184

oczywiście, że coś się miedzy nimi rodziło! to jak Kapelusznik patrzył na Alicję w scenie pożegnania, ahh...

ocenił(a) film na 8
uht184

Haha! Też mi się tak wydawało, ale myślałam, że to tylko moja obsesja na punkcie Deppa :P

ocenił(a) film na 7
lunaverna

Niektórzy pisali,że uczucie pomiędzy nimi można nazwać "przyjaźnią",jednak sceny zawarte w pierwotnym scenariuszu mówią same za siebie,zdecydowanie było między nimi coś więcej;)Ubolewam strasznie,dlaczego ta Alicja tak po prostu go zostawiła?! NO DLACZEEGO?! Przecież hatter tak baaardzo chciał,żeby została >.< Gdyby nakręcili film według oryginalnego scenariusza....Fakt,trochę dużo tych scen z przemocą,no ale trudno,świat bywa okrutny;(Czasem trzeba się poświęcić dla dobra drugiej osoby (tak jak hatter poświęcał się dla Alicji),a na koniec wszyscy "żyliby długo i szczęśliwie...." No ale Disney wszystko spieprzył-.- Mam ogromną nadzieję,że zrobią kontynuację i wszystko skończy się jak powinno,czyli Alice&Hatter FOREVER;) PS Tarrant is SOO cute<3 Pozdro All**

ocenił(a) film na 8
shika9

oh tak, tak. 'Tarrant is SOO cute <3' :)
przypominam o klubie Zwariowanych Fanek Kapelusznika na
alice-hatter.blog.onet.pl

a ten Disney to nawet nie ma co mówić...Spieprzył i to jak!
To miał byc kolejny wielki hit Burtona jak Edward albo Sweeney(chociaz ten tez byl krytykowany...ale nie wiem czemu. byl cudny!), a wyszlo jakos tak... no.. jakoś.
Ale dzieki malutkiej krztynie Burtona, swietnej grze Deppa i Helenki, pieknej muzyce Elfmana i resztek pięknego scenariusza Lindy Woolverton film i tak mnie zachwyca! Ah... Cuuudowny!

ocenił(a) film na 7
x3_Carlisle

Zawsze się znajdzie jakaś osoba,której film się nie spodoba..A co do Sweeney Todda,to wcale NIE był kiepski! Podobał mi się jego mroczny klimat,świetne piosenki(Depp ma boski głos!)i oczywiście sam Sweeney! Super postać,nie ma co;)Szkoda,że tak tragicznie się skończył..Nigdy bym nie pomyślała,że Sweeney zginie o.o Mógł sobie dalej podcinać gardła,a pani Lovett robiłaby z klietów "pyszne" paszteciki;D

ocenił(a) film na 7
shika9

Ojć,chyba odbiegłam trochę od tematu,ale ciul;D

uht184

witam wszystkie fanki Alicji i Kapelusznika, zapraszam na mojego bloga, pisze tam opowiadanie o Ali i Hatterze, druga czesc filmu pod tytulem " Powrot Alicji" zapraszam do czytania i komentowania :)

www.alicja-kapelusznik-2czesc.blog.onet.pl/

ocenił(a) film na 7
niunia1118

Przeczytałam i z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy;D

ocenił(a) film na 8
shika9

Oh tak tak! Ja również. Początek mi sie podoba! :D
[shika] nareszcie ktos tak jak ja kocha sweeneya jak hatterka :)
a Depp ma boski głos?- to mało powiedziane!!! Ja uwielbiam tam też Helenke. SUper wypadła!

ocenił(a) film na 7
x3_Carlisle

Heh...Po przeczytaniu opisu na twoim profku,stwierdzam,że mamy podobne gusta;D Obie lubimy doktorka Carlisle'a,Sweeney'ego Toddzia,Lucjusza Malfoya(Severus też jest niczego sobie ;]),Edwarda(Nożycorękiego,nie Cullena!;)+ ci sami ulubieni aktorzy:(Depp<3,Carter) No i oczywiście Hatter!<3 -Nie zapominajmy,że jest jeszcze Willy Wonka(Kapelusznicy mają w sobie "to coś"xD)

ocenił(a) film na 8
shika9

O tak tez zauwazylam :) chociaz (momo ze juz dawno ogladalam) przypomnialo mi sie o Ichabodzie i teraz go tez uwielbiam! Razem z Luckiem, doktorkiem Carlislem i Toddziem :D
i mam takie pytanie- napiszesz do mnie na gg, albo podasz tu swoje?
ja juz wczesniej tu pisalam i na blogu ale tu masz 13612862

ocenił(a) film na 10
niunia1118

Ooo! Cóż, odzywam się trochę późno (takie tam... trzy lata...)...
Ale wchodząc na ten temat nie sądziłam, że znajdę tu jedną z moich ulubionych blogerek!
Czytałam Twój blog stosunkowo dawno, ale i tak doskonale go pamietam... Uwielbiam go!
Jeśli przeczytasz ten komentarz, proszę, napisz: piszesz teraz jakiś blog? Chętnie bym go przeczytała.
Wielkie wyrazy uznania za opowiadanko!
Poza tym, widzę, że dość dużo tu fanek Todda, Ichaboda, Eda (Nożycorękiego, oczywiście), Wonki i Hattera... Słowem DeppxBurton
Pozdrowienia dla wszystkich :D

lusia9410

hej :) milo ze ktos jeszcze pamieta o moim blogu :) jesli jestes zainteresowana to dodalam na blogu nowy rozdzial bo jeszcze tam nieraz dziewczyny zagladają. Pozdrawiam :)

ocenił(a) film na 10
niunia1118

serio...?! :3
Już tam lecę :D

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones