PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=31416}

Amelia

Le fabuleux destin d'Amélie Poulain
7,5 266 605
ocen
7,5 10 1 266605
7,5 38
ocen krytyków
Amelia
powrót do forum filmu Amelia

Jak tak na was patrze...

użytkownik usunięty

Jest juz grubo po pierwszej w nocy... Patrze na wasze posty... i wiecie co, mimo tego wszystkiego złego co na temat tego filmu tutaj wyczytałem, chcialbym go teraz sobie obejrzeć... W tym samym czasie w Paryżu, 24 letni Jeanuet, kelner, zamyka kawiarnie swojego wuja na placu Królewskim, naprzeciwko Hotelu Paris ... :) Ech "Amelia".Dwie godziny wspaniałego kina... Polecam wszystkim kinomaniakom!!

ocenił(a) film na 9

16:20, poniedziałek 23 lipca. Na świeżo po kolejnym seansie, który sprawił, że Karolinie znowu zachciało się żyć.

ocenił(a) film na 10
caroline_is_a_victim

Kilka godzin później, gdy wskazówka zegara przesunie się na godzinę 20,45 pewna dziewczyna o nicku Black owl czyta wasze posty i wspomina zaczarowany film, który obejrzała przed paru laty... Uśmiecha się...

ocenił(a) film na 8

Po obejrzeniu filmu... dokladnie o 20:10 odezwala sie do mnie sliczna 22 letnia modelka z krakowa... chciala porozmawiac przez tel odmowilem bo jestem niesmialym chlopcem takim jak Amelia

ocenił(a) film na 10
Sasayga

a ostatniego dnia lipca, który złapało się za ogon wczesnym popołudniem, dziewiętnastoletnia gorzowianka postanawia przejechać ponad czterysta pięćdziesiąt kilometrów tylko po to, by poczuć celuloidowy zapach Amelii w miękkim krześle o wciąż niewiadomym numerze i rozbić chwilę potem twardą skorupkę kremu brulee srebrną łyżeczką.

triss_5

31 lipca gdzies na wschod od wisly dwudziestoletni bartek wspomina zimowe popludnie w Kazimierzu, furtke do jej domu. Dzis jest swiadom ze nie bedzie mial okazji juz Jej ujrzec. Starajac ulozyc sobie zycie z kims innym, za kazdym razem gdy widzi wisle czuje ciezar...i pustke...

ocenił(a) film na 10
el_mariaci

niespełna dwa tygodnie później wskazówki zegara w jednej z wrocławskich kamienic układają się w późną godzinę. Pewien chłopak, siedzący w pokoju zupełnie sam, marzy, aby móc wzruszać się na nowo i porzucić "martwy naskórek dawnych uniesień". Patrzy się na brązowe oczy Amelii na ekranie komputera.

ocenił(a) film na 10
filippo

około 20godz później Limoncella widzi w powiadomieniu, że znowu ktoś uległ czarowi Amelii... Czyta komentarz i trochę się zasmuca, bo za każdym z nas stoi jakaś historia historie.. których wspomnienie niestety wciąż porusza... Filippo dokładnie za 120min rozpoczyna się kolejny dzień, który może być początkiem czegoś nowego:) To wszystko co nas w jakiś sposób ogranicza i boli tkwi tylko w nas, wstań rano, unieś twarz do słońca i pomyśl że możesz wszystko... i tak będzie;):)

ocenił(a) film na 10
Limoncella

nowy dzień się niedawno rozpoczął. chłopak słucha delikatnych uderzeń w klawisze pianina, gdy noc za oknem topi wszystko, co otacza. nie ma pojęcia, w jaką godzinę układają się właśnie wskazówki na zegarze. jest zaskoczony, że jego skromny komentarz nie zginął w morzu westchnień na wysypisku uczuć. pragnie wstać, wyprostować się i zedrzeć naskórek. boi się jednak wydrapać ranę. jego oczy się niedługo zamkną, ale następnego wieczoru znów spojrzą w ekran komputera.

ocenił(a) film na 10
filippo

Nowy dzień jak na razie nie przyniósł słońca, ale kto wie, może przedrze się przez chmury i choć na chwilę pozwoli poczuć swoje promienie na twarzy. Każda rana się kiedyś goi, w przeciwieństwie do zostawionego naskórka który nieruszony- może tkwić w miejscu bez końca...
A tak poza wszystkim- jeśli pojawienie się tu nowego komentarza potrafi wywołać naprawdę szczery uśmiech i ucieszyć, to chyba naprawdę warto ciągle na nowo odkrywać wszystko wokół siebie... i szukać, ciągle szukać:):)

użytkownik usunięty
el_mariaci

geenialne

ocenił(a) film na 10

Kilka minut po trzecim już seansie w jego życiu, półanonimowy Kamil, po wytarciu oczu zimną wodą wszedł na tę stronę. Stwierdził, że dopiero co przeżyty (tak, on filmy takie jak ten przeżywa, nie ogląda) film wcale nie jest optymistyczny, przynajmniej dla niego. Nienawidzi filmów o marzeniach i ich spełnianiu. Może dlatego, że swoje marzenia stracił jakiś czas temu. Stracił swoją Amelie, i ciężko mu znaleźć ten cholerny SENS. Dla niego to najsmutniejszy i najbardziej przesiąkniety sentymentem dawnych wspomnień film. Pozdrawiam wszystkich piszących w tym wątku. ;)

Gamxx

Pewna dziewczyna w środowe, późne popołudnie siedzi i wącha świeczki zapachowe, wspomina niedzielne tańce i uśmiecha się głupio.

ocenił(a) film na 10

dziewiątego sierpnia, kilka minut po ósmej, Julia pijąc gorącą czekoladę w upalny dzień stwierdza, że chce być jak Amelia i jak już będzie duża
na pewno wyjedzie do Francji.

ocenił(a) film na 9
chant

po godzinie 15 doma narzeka na upały, choć marzyła o słońcu od poczatku sierpnia. Postanawia cieszyć się z tego co daje jej świat. Przechwyca też pomysł Amelii i chce pomagać ratować świat :)

użytkownik usunięty
doma48

Mniej więcej w tym samym czasie mieszkanka średniej wielkości miasta na Śląsku przypomina sobie krasnala pogodowego który zwiedził kawał świata... i tak bardzo mu zazdrości bo sama marzy o podróży...:( i do tego wszystkiego jest zauroczona pewnym mężczyzną który ma już miłość swojego życia i jest z nią szczęśliwy...

ocenił(a) film na 10

a o 23:28 dziewczyna ubrana w koszulę nocną pisze ostatnie słowa na klawiaturze, by zaraz udać się w ramiona Morfeusza

ocenił(a) film na 9

9 sierpnia 23.58... zmęczona dniem dzisiejszym i wszystkimi przed nim, dziewczyna, z ilością kofeiny krążącą jej we krwi uniemożliwiającej jej bardzo skutecznie zaśnięcie siedzi wpatrzona lekko otumanionym wzrokiem w ekran komputera i przypomina sobie fragmenty wczoraj obejrzanego filmu... zdjęcia krasnala na jakimś znanym z pocztówek paryskim tle, fakt zanurzania ręki przez pewną paryżankę w worach wypełnionych substancjami o strukturze ziarnistej, facet bezskutecznie próbujące wydobyć coś spod automatu. A dziewczyna z przed komputera na myśl o tym wszystkim uśmiecha się... bo sympatyczne było to wszystko:)

ocenił(a) film na 10
leila661196

10 sierpnia, 01:32: Wzruszony po obejrzeniu filmu, a jednocześnie smutny, z obawą że nie pokona swojej nieśmiałości i skończy tak, jak mogłaby - choć na szczęście tak się nie stało - skończyć jak główna bohaterka, chłopak siedzi przed komputerem, na pół w swoim świecie, którego trochę nienawidzi, trochę się nim fascynuje, a przede wszystkim - bez którego nie może się obejść i z którym prawdopodobnie będzie miał związaną przyszłość.
W tym samym czasie siostra tego chłopaka śpi w sypialni piętro niżej i mówi przez sen, co zdarza jej się każdej nocy. Chłopak ów wraz z jego kuzynką czasem nie mogą wręcz wytrzymać, słysząc niektóre sentencje wydobywające się nieświadomie z jej ust.

ocenił(a) film na 8
adamsss

Tego samego dnia wieczorem Monika alias Mako widzi te wszystkie komantarze i postanawia dodać swój, w którym chciałaby zawrzeć tyle pozytywnych myśli, ile mogłoby się zmieścić w tych kilku kilobajtach... :)

ocenił(a) film na 9
adamsss

Godzina 22:42. koa222 wspomina śliczny film sprzed dwóch dni 'Amelię', który wprawił ją w doskonały nastrój i dał odczuć jak ważne jest podążanie za marzeniami i zastanowienie się nad swoimi ulubionymi rzeczami.

A o godzinie 23:35 czasu środkowoeuropejskiego pewna zdezorientowana dziewczyna po obejrzeniu na komputerze filmu "Amelia" uprzejmie pyta się co takiego zachwyca reszte internautów w tym dość oryginalnym filmie, który ma coś w sobie ale jednak nie zamurowuje (jej skromnym i niczego/nikogo nie krytykującym zdaniem)

frodo_kajka6

sluchajac po raz nie wiem juz ktory muzyki z filmu zastanawiam sie. jak dlugo mozna czekac na szczescie a gdy sie je juz odnajdzie to dlaczego tak trudno jest je zlapac?, i czy podarzac za swoimi marzeniami, jesli nie widac juz zadnej nadziei?

ocenił(a) film na 8
esteraa

A około godziny 14.18,12 sierpnia 2007r. pewna studentka z Sosnowca zjada kromkę trochę już wyschniętego chleba z serem i ogórkiem konserwowym pokrojonym w talarki.Zastanawia się przy okazji czy istnieje gdzieś taki nieco mniej surrealistyczny marzyciel Nino,którego można naprawdę pocałować w oko.

ocenił(a) film na 9
czarownica_kat

Około godziny 16:20, 12 sierpnia, świeżo upieczony student z obskurnej dzielnicy Łodzi czyta forum filmwebu. I nie może wyjść z podziwu, że trafiła się oto dyskusja, do ktorej nie zawitała jeszcze żadna z filmwebowych marud, by stwierdzić że "film jezt gupi i hujowy a poza tym to jeztescie cwele". Zdziwienie zamienia się w wewnętrzną ekstazę i potężną afirmację pozytywnej energii.

Około godziny 16:23, chłopak stwierdza, że film był mimo wszystko niesamowity.

:) :) :)

ocenił(a) film na 9
Obywatel

13 sierpnia 2007 roku o godzinie 15:42 anemeon stwierdza, że są jeszcze na świecie cudowni ludzie, uśmiecha się i postanawia zobaczyć "Amelię" za chwilę :)

ocenił(a) film na 10
anemeon

13 sierpnia o godzienie 22:06 pewna osiemnastolatka tak bardzo chce dołączyć się do tego cudownego wątku, że postanawia zignorować to, że nie podoba jej się połączenie liczby "13" i słowa "sierpnia", a cieszyć się tym, że przynajmniej godzina wygląda korzystnie :)

ocenił(a) film na 10

14 sierpnia dziewczyna o imieniu ktore jednoczesnie jest jej nickiem postanawia sobie sciagnac z neta film amelia. :)

ocenił(a) film na 10

2 dni później o godzinie 12:57:13 czasu miejskiego, przyszła maturzystka przygryzając jak zawsze skórki ust i zastanawiając się nad spędzeniem tego jakże bajecznie pięknego dnia postanawia wejść raz jeszcze na stronę filmweb z tematem jej jednego z ulubionych filmów w którym odkryła(pomimo uwag przeciwników Amelii)wiele pozytywnych wibracji, które w pewnym sensie zmieniły jej spojrzenie na otaczający ją świat...

ocenił(a) film na 8
agniesia509309

Dnia 16 sierpnia około godziny 12.56 gość o nicku Mark_M postanawia w końcu zobaczyć film Amelia o którym
słyszał przez lata. Sciągnął go kilka dni temu z sieci ...... i właśnie znalazł chwile czasu i dobry moment na oglądanie.

Po seansie stwierdza że: film może nie powala na kolana .... ale ma fajny klimat i jest taki "ciepły".
Pokazuje jak ważne są drobiazgi które dają tyle radości w życiu.

ocenił(a) film na 10
Mark_m

Tymczsem 3 września, ostatniej nocy wakacji, o godzinie 2:06 pewe dziewczę czyta kilka komentarzy dotyczących jednego z filmów dla niej NAJ, chwilę potem dokladnie śledzi już wszystkie powyżej zapisane kwestie. W końcu stwierdza, iż kolejny rok jej edukacyjnej jak i życiowej kariery nie będzie już taki sam ... uśmiecha się i na powrót dostrzega jasne strony życia ^^ kończąc swą wypowiedź uświadamia sobie, że jest już 2:08 co BARDZO ją cieszy :D

ocenił(a) film na 8
Mark_m

2 sierpnia ok. godziny 21:56, qpson postanawia zakupić ww. film po przez Allegro.pl, celem zdobycia możliwości poprawiania sobie samopoczucia i przywracania odpowiedniego dystansu do świata, wtedy kiedy będzie miał na to ochotę.

Mark_m

19:29 korzystająca z konta brata 23 samotna słyszy reklamę pewnego samochodu, w tle włoska piosenka przywołuje słoneczną Italię, bardziej ją to wzrusza niż ooooodległe miejsce ''Amelii'' na Top Swiat.

ocenił(a) film na 9
Mark_m

25 września zaledwie 2 godziny i 15 min od 24 września pewna osoba to pisząca dodaje ten film do ulubionych i zszokowana ilością postów na temat tam mu znany i tak często widziany postanawia samemu dać kolejną opinię gloryfikującą to co jest na językach wszystkich w tym wątku.I piszę raz na zawsze pozostając zapamiętana przez wszystkich i przez nikogo. Ten film to jest najlepsza komedia romantyczna na świecie ;]

ocenił(a) film na 8
agniesia509309

1,5 roku później 20letnia studentka zarzadzania przeczytała wszystkie powyższe komentarze do filmu, o którym dawno nie myślała i postanowiła, że musi ponownie spróbować dostać się na organizację produkcji filmowej by pomóc w tworzeniu dobrego polskiego kina o klimacie równie magicznym jak Amelia

ocenił(a) film na 10

http://cichymc.wrzuta.pl/audio/kEUAgjKvVF/radekvsamelie - super przeróbka ścieżki dźwiękowej z filmu :)

użytkownik usunięty
agniesia509309

18 sierpnia o 20:49 Marta ociera łzy z twarzy... Przypomina sobie sceny z tego fantastycznego filmu i myśli o swoim Ukochanym, którego dawno nie widziała... Boi się, że trzyma Go jedynie końcówkami palców, nie chce wypuścić... Myśli, czy wtorkowy wieczór przyniesie ukojenie...? Ojej, koniecznie musi wyłączyć tę dołującą muzykę w komputerze!!!

użytkownik usunięty

Po dwóch latach od rozpoczęcia tematu Michał zagląda na filmweb i nie wierzy swoim oczom... Z małego tematu- piękny się zrobił łańcuszek.
W Krakowie, przy otwartym balkonie, deliktanym chłodzie robię kolejny wpis... Za plecami słyszę świerszcze... ciekawe co teraz robi Ola, już siedemnastoletnia i co tym razem ma w remoncie;)

użytkownik usunięty

Kilka dni po poprzednim wpisie samotna dziewczyna ktorej wszyscy zazdroszcza optymizmu i radosci zycia [a ktora dzisiaj ma zly dzien] zapisuje tu kolejne slowa wsluchujac sie w okropny odgłos jej starego komputera...
Nie moze ukryc askoczenia ze łańcuszek ten bardzo jej sie podoba i dziekuje wszystkim ktorzy zostawili tu slad oraz osobie ktora go stworzyla [i wlasnie jest online;)]

użytkownik usunięty

Chwilkę później, osoba która stworzyła ten wątek dziękuje osobie, która jest online, za to że zwróciłem swoją uwagę tym iż jestem online... Nic w życiu nie wyszło mi jak ten wątek i pozostajemy online:) W tym samym czasie kilkadziesiąt kilometrów dalej...

użytkownik usunięty

... masz racje... kilkadziesiat kilometrow dalej dziewczyna ktora nadal jest online mysli sobie jak to dawno nie byla w Krakowie i jak zazdrosci drugiej osobie online ze wlasnie teraz tam jest... Ale obiecala sobie ze niebawem odwiedzi Krakow a kiedys pojedzie tez do Paryża...

użytkownik usunięty

...ktoś w tym samym czasie sięga wstecz pamięcią i przypomina sobie siebie osiem lat temu. Obiecuje sobie będąc na krakowskim Rynku w trakcie trwania wycieczki do filharmonii, że będzie tu mieszkał i nikt nie powie mu, że zbiórka grupy pod pomnikiem Mickiewicza za trzy godziny...Wyobraża sobie jak swobodnie mieszka w tym mieście i zwiedza to piękne miasto kiedy tylko zechce...a teraz pisze użytkownikowi qusiac09 "marzenia są po to by je spałniac" i aby nie przejmował się starym komputerem, bo u mnie C z kreską ("CI") nie działa:)

użytkownik usunięty

Kilka chwil poźniej dziewczyna od starego komputera docenia swoj komputer bo teraz juz wie ze uzytkownik (nadal online)Azazel22 ma gorsze problemy z komputerem;)
I dziekuje za slowa otuchy bo na prawde ma nadzieje ze jej marzenia sie spelnia...
A na koniec zyczy uzytkownikowi Azazel22 kolorowych snow bo wlasnie idzie spac...
pozdrawiam:*

użytkownik usunięty

...sto kilometrów dalej Azazel pozdrawia śląsk i do rychłego F5 odśwież;)W tym samym czasie aktorka z Cieszyna wysyła wiadomośc w której pisze że małe kotki, które przyszły na świat pare dni temu właśnie poszły spac...

użytkownik usunięty

Natomiast Marta, która jeszcze parę dni temu przeżywała paniczny strach, że jej Ukochany wymyka się z jej rąk, jest dziś już Samotną Osobą ;( Patrzy na miejsce na parapecie, gdzie jeszcze wczoraj stało zdjęcie jej Misia, patrzy na drzewko szczęścia w doniczce, które wciąż rośnie, bo pewnie było dane szczerze, ale które tego szczęścia nie przyniosło... Marta czuje się rozbita, chociaż w duchu wie, że podjęta wspólnie decyzja o rozstaniu była słuszna... Mimo że tak Go kocha... ;(;(;(

po pewnym czasie stiwrdzam ze jednak chyba warto podazac za swoimi marzenaimi i probowac lapac swoje szcescie :)))

ocenił(a) film na 10

Dzień później Karolina postanawia namówić Martę, żeby nie patrzyła w stronę parapetu. Bo od 6 sierpnia sama siebie usiłuje przekonać do omijania wszystkiego, co można by potraktować jako jej osobisty 'parapet.
Wszystkim 100 krzywych, acz ciepłych uśmiechów :)

użytkownik usunięty

ponad tydzien po zapisaniu tu ostatnich słów dziewczyna od głośnego komputera zagląda tu ponownie i zastanawia sie skad uzytkownik Azazel22 [obecnie offline] wiedział że mieszka ona na śląsku.... dziwnie acz ciekawe......

użytkownik usunięty

...i kilka lat po piwerwszym wpisie,znajoma urodziła dziewczynke i dała jej na imie Amelia:) Jakby quisac09 nie wiedziala, wspominala iz mieszka na Śląsku w swoim pierwszym poscie na tym temacie;)

ocenił(a) film na 10

i wlasnie teraz 30 sierpnia ja czyli michasia ze slaska mam zamiar zabrac sie za ponowne obejrzenie "Amelii" :)

misia59

1 września 2007 roku, siedemnaście minut po piętnastej chłopiec czekający aż mu wystygną kopytka pisze posta w którym chce coś wam przekazać. Kilka lat temu po wieczornym seansie fimowym zauroczony Amelią postanowił poszukać w swoim życiu drugiej Amelii. Jego oczom ukazała się piękna znajoma, rówieśnica. Są przyjaciółmi, a gdy się spotykają na ulicy, chłopiec który pisze tego posta czuje coś czego nie czuje przy żadnej innej osobie. Czyżby dawno temu się zakochał...?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones