rzeźnickie cudeńko na mielące i mięsie, które obecnie podoba mię się nawet bardziej niźli w dniu premiery mię się podobało tam jeszcze za premiera bodaj mazowieckiego.. absurdalna satyra na absurdalne życie w absurdalnych czasach kultu piękna i młodości ogólnie, a i w szczególe nie mniej.