Amerykański wilkołak w Londynie Forum

Film mi sie bardzo podobał. Mamy tu świetne scenki z wikołakiem i bardzo dużo czarnego humoru. Moim zdaniem to jeden z najlepszych (jak nie najlepszy) film o tych stworach. Aktorzy zagrali dobrze, są momenty kiedy jest trochę strasznie ale są też gdzie można sie pośmiac! A koncówka rozbrajająca!:) Zdecydowanie...

... bo film uważam za rewelacyjny, ale koniec mnie zaniepokoił. Bo pod koniec właśnie wilkołak zabija mnóstwo osób, ale i chyba kilka rani, prawda? Nie jestem pewien, czy komuś nie udało się uciec. W tym chaosie to możliwe. Wtedy nici z wybawienia Jacka, prawda? Rozwiązanie z drugiej części nie wchodzi w grę, bo byłby...

Bardzo się bałem, te efekty i wogóle cały film, który wpłynął na mnie jako dzieciaka. Fajna była także scena w kinie porno. Ciekawy ten pornos i ta towarzysząca muzyka. Polecam. Stare dobre czasy. Teraz wolą kręcic efekty grafiką komputerową, całe stwory i inne istoty są generowane komputerowo a ja jednak wolę efekty...

hehe, końcówka jest niesamowita, mówiąc kolokwialnie, wymiata! [spotkanie Davida z Jack'iem w kinie które zapoczątkowuję całą serie zabawnych, i zarazem "tragicznych" dla co poniektórych swiadków, zdarzeń...]
[nie no, ale zauważcie ile ludzi ginie z samego zamieszania przy kinie... ;)]

NIE JESTEM PEWNY, ALE FILM DOSTAŁ CHYBA OSCARA ZA EFEKTY SPECJALNE (SCENA PIERWSZEGO PRZEOBRAZENIA), LUB BYŁ DO NIEGO NOMINOWANY W TEJ KATEGORII. 2 MINUTOWA SCENE KRECILI PRZEZ 6 TYGODNI. W PODŁODZE BYŁ DOŁEK, GDZIE SCHOWANO NOGI AKTORA. A JAK KTOŚ WIE JAK ZMONTOWANO SCENE Z ROSNĄCYMI WŁOSAMI (W GENIALNIE PROSTY...

Niezłe efekty jak na tamte lata....miałem okazję oglądnąć ten film na początku lat 90-tych ale byłem za młody i mnie pogonili :-)

Ale mimo wszystko jest klasyk.

Plusy:

1 - charakteryzacja
2 - deszczowy klimat Anglii lat 80,
3 - epicka przemiana w wilkołaka
4 - scena w metrze z wyłaniającym się wilkołakiem (mogła by być dłuższa - bo to było naprawdę creepy)

Warto obejrzeć chociażby dla tych kilku punktów.

Gdyby nie to że jakieś ostatnie 30 minut obniża poziom całego filmu. Cała tajemnica,i budowany klimat znika, Szkoda,bo gdyby nie to film by napewno lepszy jako całość. Początek,środek i połowa ostatniej fazy bardzo fajny.

Chyba jedynie efekty przemiany w wilkołaka i sceny gore (całkiem ładnie zrobione - zwłaszcza jak na te lata) mi się podobały. Nie podobało mi się to, że wilkołak chodził na czterech łapach. Pierwsza scena przemiany w wilkołaka była tak źle zagrana (mówię tu o początku tej sceny, jeszcze bez efektów specjalnych), że...

prawie pełna profeska landisa co widać, zwłaszcza w zestawieniu np. ze Schlockiem, np. w uroczo trikowym przdzierzgiwaniu się w tytułowego pod równie urocze blue moon elvisa..

Dla mnie ten film to kicha i tyle. Szkoda oglądać. Nawet nie wie, czy sklasyfikować to jako horror, dramat, czy czarną komedię.

Hmm film jak dla mnie jest nieudanym połączeniem horroru z groteską, mamy tu dużo czarnego humoru, co zwykle działa na korzyść filmu, ale w tym przypadku przeszkadza i psuje klimat. Ciągle obśmiewanie śmierci prowadzi do tego, że film przestaje straszyć, nie ma w nim napięcia, które powinno cechować takie dzieło....

Spory zawód. Dużo dobrego naczytałem się o tym filmie jeszcze przed jego obejrzeniem, więc miałem co do niego spore oczekiwania. Ale przede wszystkim liczyłem na dobry horror, a tymczasem bardziej jest to komedia aniżeli film grozy. A szkoda, bo wydaje się, że miałby wszystko co potrzebne do stworzenia dobrego horroru....

Poszukuję filmu chyba z lat 80's (specyficzny klimat), akcja dzieje się prawdopodobnie gdzieś w USA. Wilkołakiem okazał się być nauczyciel informatyki w szkole. Wilkołak zostaje zastrzelony w szkole (wcześniej zwykłe kule nie dawały rady, podrapał policjanta) srebrną kulą, srebrne kule nosił przy sobie szkolny chachar,...

szukam filmu, tylko wilkołak był zamknięty w metalowej trumnie i był przewożony w furgonetce.

Sceny komediowe w tym filmie jednocześnie mi się podobały i nie podobały. Podobały dlatego, że potrafiły mnie rozbawić, natomiast sądzę, że bez nich mogłoby to być coś lepszego, gdyby skupić się na samym aspekcie horrorowym.
A tak poza tym jest wciągający, sceny przemiany niezłe, choć finalna wersja wilkołaka średnio...

W jakim filmie pokazali najlepszą Waszym zdaniem scenę przemiany w wilkołaka?

ABSOLUTNA REWELACJA, MISTRZOSTWO ŚWIATA WIDZIAŁEM DOSŁOWNIE 23 RAZY I NIE ZAMIERZAM PRZESTAĆ NA TYM, NO I JOHN LANDIS KTÓREGO UWIELBIAM.

i tygrysy

Przed seansem miałem spore oczekiwania. Spotkało mnie delikatne rozczarowanie. Moim zdaniem to dużo bardziej komedia niż horror. Biorąc pod uwagę tematykę czyli opowieść o przemianie w wilkołaka należałoby się spodziewać przynajmniej poprawnego potraktowania opowieści pod kontem napięcia i odpowiedniego ładunku grozy....