PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=3820}

Amerykańskie smoki

American Dragons
1998
5,1 191  ocen
5,1 10 1 191
Amerykańskie smoki
powrót do forum filmu Amerykańskie smoki

zostanę tępy do końca życia, ale niech mi ktoś wytłumaczy dlaczego w każdym, dosłownie każdym filmie są takie bzdury? Główny bohater na początku jest bliski śmierci, szef bandytów każe go zabić, a ci znowu, znowu, znowu, zamiast strzelić od razu, to czekają, czekają, czekają. Kula w łeb i po sprawie. Tłumaczenie tego tym, że w przeciwnym razie byłoby po filmie, to tłumaczenie ludzi bez pomysłu, usprawiedliwiających kompletną bzdurę, która nigdy nie miałaby racji bytu. Jak mnie to wkurza, boże, jak mnie wkurza robienie z widza idioty! Po co, po jaką cholerę? Co za bezmózgowie, co za głupota. Od razu odrzuca mnie od takiego filmu. Jeszcze od biedy rozumiem, że główny złoczyńca musi się tłumaczyć ze swojego "geniuszu", więc gada, żeby się popisać. Ale jakiś zwykły najemnik, bandyta? Strata czasu. Masz kogoś na muszce, strzelasz. Tak zrobiłby dosłownie każdy! Reszta to chory żart.