Pozytywne zaskoczenie, część zdecydowanie na plus. Powiedziałbym, że poprawiono błędy trójki. Być może mamy tu dość przewidywalne i proste zakończenie, to jednak jest znacznie lepsze od tego z poprzednika i tylko poprawia ocenę tego filmu. Zresztą mamy tu lepszą realizację, ciekawszą fabułę jak i cały scenariusz zdarzeń. Bez wątpienia więcej się tu dzieje i mamy dużo scen nasyconych tytułowym złem. Po raz pierwszy akcja dzieje się w innym domu a złowieszcza okazuje się lampa, która... będzie zabijać. Zresztą nie tylko ona. Może to brzmi zabawnie ale film nie pozbawiony jest bardzo dobrego klimatu, który zawsze był ogromnym plusem całej serii. Poza tym mamy bardzo dobrą, klimatyczną muzykę. Może podobać się gra aktorska szczególnie: Patty Duke i Lou Hancock, które prezentują się bardzo naturalnie. Według mnie jest to dobre odświeżenie serii z nowymi, trafnymi pomysłami. Moja ocena: 7/10.