Mimo niedociągnięć film „Aniara” to prawdziwy rarytas dla miłośników science fiction, którzy są już zmęczeni schematycznością lub pustą efektownością współczesnych produkcji SF i szukają czegoś oryginalnego, niepokojącego, co zostawi rysę i zmusi do rozważań po seansie. Ten film nie tylko przedstawia zatrważające dla...
więcejMniej efektów, więcej myślenia. Końcówka rewelacja. Film daje do myślenia na temat skali kosmosu, naszych osiągnięć teraz i w przyszłości oraz upływającego czasu dla którego jesteśmy nic nie znaczącym pyłkiem. Poza tym obraz pokazuje, jak zmienia się zachowanie i mentalność ludzi w obliczu beznadziei. POLECAM.
jeden z lepszych filmów w tym gatunku jaki w ostatnich latach widziałam , nie sugerowac się niską oceną , polecam
To film mówiący o tym, gdzie i jak odnajdujemy sens życia. A przede wszystkim o tym, kiedy w ogóle zaczynamy nad tym się zastanawiać. Póki są galerie handlowe, dyskoteki, puby pełne bezmyślnych rozrywek, wszystko jest dobrze. Dla mnie zastanawiające jest przerażenie ludzi i utrata sensu, że w takich warunkach będą żyli...
więcejCzytając komentarze, zwróciłem uwagę na to, że kilka osób doceniło ten film. Sporo jednak doszukuje się krzywego makaronu w rosole. Cóż, o gustach się nie dyskutuje, jak również nie należy krytykować czyjegoś poziomu umysłowego...
Bardzo ciekawa forma przekazu. Skoro lecieli na Marsa, to oznacza że z Ziemią już było kiepsko. Najprawdopodobniej surowce naturalne były już na wyczerpaniu i trzeba było szukać nowych "lądów" do zamieszkania. A tu taka piękna kolejna katastrofa. Aż mi się na usta ciśnie monolog Kłosowskiego z filmu Big Bang.
Żadne pseudointelektualne wysrywy komentujących tutaj niby-znawców kina i psychologii, nie odkręca tego, że dziadostwo jest dziadostwem!
Film niby pokazuje, jak ludziom "odbija w perspektywie spędzenia reszty życia na statku"...
Błąd! To raczej wygląda jak statek wypełniony pacjentami z Tworek, już na starcie. Jeśli...