PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=620185}
6,8 73 351
ocen
6,8 10 1 73351
7,0 17
ocen krytyków
Anna Karenina
powrót do forum filmu Anna Karenina

A kto waszym zdaniem powinien zagrac role Anny? Moim zdaniem to trafny wybor, jej rola w dumie i upzredzeniu byla jak dlamnie swietna:)

mewa13lp

jak dla mnie Keira jest świetną aktorką i myślę że sprawdzi się w tej roli :)

fantazja95

Ja też myślę,że Keira jest strzałem w 10! Jest wspaniała w filmach kostiumowych i wydaje mi się,że świetnie odda osobowość Anny

patusia_19_92

Tak :D Keira jest najlepsza w takich rolach :)

monika58333

Tak Keira i Matthew... już nie mogę się doczekać:)

Billy_Jean

szkoda tylko że będą rodzeństwem :/

ocenił(a) film na 10
fantazja95

to właśnie Matthew i Keira powinni mieć romans w tym filmie . Znamy ich z dumy i uprzedzenia gdzie świetnie razem wypadli i myślę że znów by do siebie pasowali. :D

mewa13lp

Moim zdaniem Knightley jest świetną aktorką, ale do Anny Karenin nie pasuje. Ma typowo angielską urodę. Jeszcze Jude Law jako tako na Karenina się nadaje, tamten też był szczupły, raczej wysoki i tak go sobie wyobrażałem, twarz Lawa pasuje do jego charatkeru... Knightley już by bardziej pasowała do Dolly, choć na tę rolę jest za stara ;p

ocenił(a) film na 3
mewa13lp

jest jednym z największych drewien w historii kina, dziw bierze, że dostaje tyle ról, choć na szczęście- w filmach nienajwyższych lotów. jedyne co przyciąga uwagę, gdy pojawia się na ekranie, to jej usta ściągnięte w dziób kaczki

ocenił(a) film na 3
goskaa28

a kolejna ekranizacja anny kareniny jest jeszcze większą pomyłką. niektórych pisarzy nie da się przenieść na ekran, tołstoja próbowano już parę razy- za każdym z miernym skutkiem

mewa13lp

Keira pasuje do roli w Dumie i uprzedzeniu..jej niezmienny wyraz twarzy idealnie tam pasowal. ale ANNA KARENINA? Wierzyc mi sie nie chce, ze czytaliscie ta ksiazke i uwazacie, ze Keira pasuje (chyba, ze ksiazki nie ruszyl nikt z was, to zrozumiem). Keirze mowie STANOWCZE NIE :/ A Jude Law powinien zamienic sie miejscami z Macfadyenen... film pewnie bedzie tak samo kiepski, jak staff, bo inaczej tego nie widze. Skoro rezyser i cala banda zajmujaca sie tworzeniem filmow wybrala tychze aktorow, to film bedzie porazka. Jedyne co nasuwa sie na mysl, to zwykla komercha i przyciaganie widza do kina. mowie BLEEEEE takiemu nastawieniu. Grr

ocenił(a) film na 5
patek_ciacho

Anna zachwycała swoją osobą, a jak Keira ma zachwycać ze swoim durnym uśmiechem..

patek_ciacho

Też bardziej bym widziała Lawa w roli Stiwy, to była moja pierwsza myśl po zobaczeniu obsady.

ocenił(a) film na 8
mewa13lp

Może jakaś Johanson? Hayley Atwell? Alicja Bachleda-Curuś? :D

kulka123

Myślę, że Hayley Atwell byłaby 100 razy lepsza od Keiry Knightley

ocenił(a) film na 6
mewa13lp

Keira w ogóle nie pasuje do Anny Kareniny?
W tej roli widziałabym raczej kogoś pokroju Monici Bellucci - czarnowłosa, krągła, ponętna... taka była Anna

ocenił(a) film na 5
Ligeja

Nie czytałam jeszcze książki, tak samo jak nie oglądałam jeszcze ekranizacji z Vivien Leigh w roli Anny, ale po obejrzeniu "Niebezpiecznej metody" jestem mocno zawiedziona, że to Keira została wybrana do tej roli...

ocenił(a) film na 7
laurrier

Moim zdaniem idealnie pasuje. Tołstoj nieustannie podkreślał urodę Anny, a Keira jest niewątpliwie posiadaczką niebywałej. Poza tym ma w sobie tą grację, po prostu to coś . Oprócz tego widać, że czuje się dobrze w rolach kostiumowych. Wydaję mi się, że sobie doskonale poradzi. Jest utalentowaną, młodą aktorką . A propos uważam, że ma piękny uśmiech : )

Choć patrząc na niektóre role męskie, to .... Jude Law jako Karenin ? A Wroński to już totalna porażka. Taki młody aktor na Wrońskiego? Poza tym widzę go cały czas w roli Kick ass, więc przed oczami mam scenę - tańcząca Karenina z samozwańczym superbohaterem w śmiesznym kostiumie. Choć może nie powinnam oceniać.

A film to będzie komercha . Pocieszeniem jest, że angielska, a nie hollywoodzka. Hollywood zaserwowałoby nam do tego Amerykanina, który wybawia świat przed zuem . : D

ocenił(a) film na 5
Barbra_Strejsand

Nawet jeśli Keira miałaby podołać to wolałabym kogoś w innym typie urody, ale w sumie nie zastanawiałam się kto...

Barbra_Strejsand

naprawdę uważasz że to jest piękny uśmiech? http://www.celebrity-gossip.net/images/events2/elle-style-awards-2128-21.jpg
ona właśnie ładnie wygląda jak się nie uśmiecha, ewentualnie pojawi się na jej twarzy lekki grymas a'la uśmiech
uważam, że nie jest z niej jakoś specjalnie zachwycająca aktorka, ale produkcja mimo to może być ciekawa, na pewno Keira niczego nie ujmuje, bo moją ulubioną wersją będzie zawsze ta z 1997, pierwsza którą widziałam, i pokochałam dzięki niej Anne i tą historię ;)

ocenił(a) film na 7
dddorota

Tak uważam (że ma ładny uśmiech ), ale w sumie to no i tak bez znaczenia. Film podejrzewam, że no i tak będzie, jaki będzie. Nic nie pobije Tołstoja. A ekranizacja ....... Takich dzieł nie przenosi się na ekran, ponieważ film nie odda książki w żadnym wypadku. Chociaż nie chcę mówić tak nawet przed premierą.

ocenił(a) film na 6
mewa13lp

Moim zdaniem nietrafny zupełnie, ale to w dużej mierze kwestia tego, że inaczej wyobrażałam sobie Annę - jej twarz i figurę. Czytając książkę, miałam wrażenie, że Anna ma taką ciepłą urodę i miękkie rysy. Keira jest ładna, ale rysy twarzy ma raczej ostro zarysowane. No cóż, zobaczymy, jak zagra, bo to jest chyba najważniejsze. W "Dumie i uprzedzeniu" jej gra mi się nie podobała (ten śmiech, jezu...), ale już w "Księżnej" zagrała bardzo dobrze.

ocenił(a) film na 8
mewa13lp

Cóż, widzę, że niewiele osób tutaj zaglądało do książki... Anna Karenina była niezwykle urodziwa, ale przede wszystkim była tęga. Tęga - to właśnie słowo pojawia się wielokrotnie w książce, co z resztą chyba ma być atutem. A co Keira ma wspólnego z krągłościami?
Poza tym Wroński to nie młody fircyk, tylko dość dojrzały facet, nie pamiętam dokładnego wieku, ale chyba dobiegał trzydziestki, na pewno zaś jest wspomniane, że zaczynał wcześnie łysieć. Na pewno nie wyglądał jak nastolatek.
A Karenin - jest nieprzystojny, bardzo wysoki i szczupły, ale jest coś nieładnego w jego postawie, wyobrażałam go sobie, jako takiego trochę "przetrąconego". Hmm, czy przystojny, o dostojnej postawie i niewysoki Jude Law podoła zadaniu?
Rozumiem, że aktorzy zostali dobrani ze względu na estetykę - współczesne wymagania co do wyglądu (nieważne, słusznie czy nie), więc nie będę tego krytykować. Obawiam się tak konkretnej sprzeczności z oryginałem, ale cóż, uwielbiam książkę i w zasadzie nie pozostaje mi nic innego niż trzymać kciuki, żeby nie wyszła z tego kicha... Heh, oby wyżyny aktorskie ( :pp), scenariusz, scenografia itd przyćmiły moje wyobrażenia po książce dotyczące cech fizycznych.
Dobra, wiem, głupie nadzieje, ale zobaczymy.

top_secret

Ja czytałam książkę, ale jakoś nie kojarzę, żeby Anna Karenina była tęga o.O Pomijając fakt, że tusza nie ma wiele do rzeczy w tym wypadku. Ją wyobrażałam sobie Annę, jako piękną, dystyngowaną kobietę. Keirze odmówić bycia piękną nie można, ale aktorka nie pasuje mi jakoś do roli kogoś, kogo nazwałabym dystyngowanym, zawsze gra trzpiotowato. Przykładem może być postać Lizzy z DiU. Nie wiem, czy ona potrafi zagrać rolę, która jest niezwykle trudna. Jakoś trzpiotowatej Anny Kareniny śmiejącej się jak głupia do sera na przyjęciach nie potrafię sobie wyobrazić, ale może to będzie ciekawe przeżycie zobaczyć to na ekranie :)

Co do reszty obsady:
Wroński - za młody, ponieważ go z niczego nie kojarzę, to nie wypowiadam się o aktorstwie.
Karenin - za młody, o lata świetlne za przystojny!! Ale co tam, mam do niego słabość :D
Obłoński - bardzo ok., dobry aktor
Dolly - bardzo ok :)
Kitty - trudno powiedzieć, nie znam
Lewin - wtf??? Chyba raczej na brata gruźlika się nadaje...
Betsy - bardzo ok :)

Różnica wieku pomiędzy Kitty a Anną jest niewielka, to powinno być raczej 10 lat więcej, no ale zobaczymy jak to wyjdzie...

rita83

Keira nie pasuje calkowicie do tej roli. Pomijajac gre aktorska, albo moze raczej jej brak w jej wykonaniu, toz to chuchro angielskie bez polotu! Dobrze, buzie ma ladna, ale to nie ten typ urody! Zreszta w ksiazce, poza tym, ze autor czesto wspomina jej urode, takze mowi o jej kraglosciach i ze gentlemani lubili ja za jej 'okazala klatke piersiowa' (tak zreszta bylo przetlumaczone na wersje angielska), a niestety Keira nie ma sie czym pochwalic.

Ciezko powiedziec kogo innego widzialabym w tej roli (bo tak jak i Vivien i Sophie byly genialne) i nie myslalam, ze beda jeszcze kiedykolwiek chcieli robic kolejna ekranizacje:<

rita83

Anna u Tołstoja była tęga,kształtna, też zwróciłam na to uwagę, ten przymiotnik pojawiał się wielokrotnie, (jak "mocne białe zęby" Wrońskiego, które z uporem maniaka pojawiały się w co drugim rozdziale). Była mowa o okrągłych ramionach, "toczonej" szyi, wszystko to dawało wrażenie, że Anna musi wyglądać co najmniej jak słynna Malena.Co do Wrońskiego, mi się wydawał młody, na pewno nie pod trzydziestkę, nie wiem czemu, może utkwił mi w głowie z fragment książki który błędnie mi to zasugerował. Bardziej mnie jednak martwi co innego - wątek Kitty i Lewina. Boję się, że będzie potraktowany "po macoszemu", co jest bardzo możliwe, gdyż ten film na części nie jest rozłożony. A szkoda bo uwielbiałam Kostię.

Cóż będzie to na pewno widowisko pod publikę, ale czy to źle? Kto chce przeżyć niezapomniane wieczory z dziełem Tołstoja w ręku - droga wolna. Wiadome jest, że kunsztu pisarza i bogactwa treści zawartych w książce nie da się w całości przenieść na ekran - to jest zasadnicza wada filmu w ogóle. Moim zdaniem nie ma się co spierać, film jest filmem, a to samo w sobie jest komercją , towarem na sprzedaż (ale w tym wypadku nie tym bezwartościowym), więc nie wiem w czym problem.A przy takiej produkcji to jest oczywiste, dokładna adaptacja ponad 1000 - stronicowego dzieła w jednej części jest po prostu niemożliwa, to już sugeruje odbiorcy na co może liczyć. Ja pójdę do kina i mam nadzieję, że wzruszę się choć w połowie jak podczas lektury i wyjdę nasycona wrażeniami estetycznymi.

top_secret

Jestem w trakcie czytania drugiego tomu, nie padło ani razu słowo "tęga" (poza tym, że sporo przytyła w ciąży), za to przy pierwszym spotkaniu z Wrońskim jest mowa o "raczej bujnych kształtach" - więc nie była gruba, ale posiadał krągłości. :)

top_secret

Zgadzam się całkowicie, kilkakrotnie było podkreślane, że Anna była 'postawna', 'ponętna', 'krągła'. Taki worek kości jak Keira po prostu nie jest w stanie zagrać rosyjskiej krzepkiej kobiety. W tej roli myślę, sprawdziłaby się Rebecca Hall. Na Wrońskiego dałabym Orlando Bloom'a albo jakiegoś Patricka Dempsey'a. Ale to- podkreślam do angielskiej wersji. Bo tak naprawdę to tylko Rosjanie są w stanie odtworzyć coś niecoś z tego klimatu.

mewa13lp

Uważam , że Keira niezbyt pasuje do roli Anny Kareniny. Jakoś inaczej ją sobie wyobrażałam czytając książkę.
A co do obsady , to dokonałabym zamiany ról MacFadyen'a i Law. Myślę , że MacFayden lepiej sprawdziłby się w roli Karenina jako taki poważny , oziębły , inteligentny i z zasadami , a Law - Obłoński , czyli towarzyski , egocentryk ...

Catherine_94

Taki powiedzmy " nepotyzm. "....... Można zauwazyć w zwiastune, że twórcy filmu stoją za " Pokutą " oraz " Dumą i uprzedzenie ". To tak jakby Keira taśmowo zaliczała wszystkie role kostiumowe. Nie chcę obrażań fanów Keiry więc proszę nie zrozumcie tego jako atak, w końcu każdy ma prawo wypowiedzieć się na Filmwebie w miarę kulturalnie. Na początku byłam zachwycona jej kreacjami. A potem poczułam, że wszystko gra na jedno kopyto. Na jednym z zagranicznych forów ktoś ujął to w ten sposób: wystarczy scenariusz jakiegoś klasyka, chude kości Keiry obleczone w suknię z dawnej epoki, dużo nagości i już mamy film. U Keiry denerwuje mnie ta jej specyficzna maniera - papieros, drążcy głos ( że to niby tak przeżywa ) niedomknete usta, snuje się z kąta w kąt bez sensu niczym mimoza.

Moim zdaniem Keira nie pasuje do roli Anny Kareniny. Wolałabym zobaczyć rosyjską wersję nawet z nieznanymi aktorami, żeby skupić się na przekazie filmu, poczuć pasję , namiętność a nie myśleć co chwilę - ech ..... Keira znowu w filmie kostiumowym udaje aktorkę " charakterystyczną " .

ocenił(a) film na 10
Catherine_94

Matthew najlepiej ze wszystkich odegrał swoją rolę i w ogóle był zabawny :D

ocenił(a) film na 7
mewa13lp

Może Zeta-Jones? D:

ocenił(a) film na 7
mewa13lp

Idealnie pasowała. Wszyscy tam mi pasowali.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones