Zgadzam się, średniawy. I to nie w sensie, że mało straszny, bo ja strachliwa jestem, tylko pare elementów w fabule było strasznie oklepanych, końcówka jakoś tak kiepsko rozegrana, rozczarowująca.
Można obejrzeć

A ja oglądam głównie horrory i zupełnie się z tobą nie zgadzam. Na kilku scenach mało co nie dostałem zawału.

Tak czekałam na ten film, był na mojej liście horrorów jakie muszę obejrzeć a tu Bum... oglądam mija pół filmu a tam tylko nasuwa się żenujące a zarazem śmieszne uczucie kiedy matka i córka mają na imię na jedno kopyto. Mija, Lija.. słyszysz to i zastanawiasz się czy reszta będzie tak przewidywalna, nie mija kolejna chwila a czarna postać przebiega ścianę jak słynny Babadook i mówisz nie, kuz... nie wyrobię. Lalka miała być główną bohaterką a dwa razy się uniosła i jej słynne 5 minut minęło bez owacji. w dodatku kilka scen z duchem , i spuchnięta mara księdza raczej nie była wysokich lotów. Ogółem trzyma w napięciu dlatego nie dałam niżej, ujdzie to idealna ocena jak na ten dobrze zareklamowany shit.