Również gorąco polecam.

odradzam ten film innym był okropnie słaby i nuuuuuuuuuudny

Idź na inne forum z tym odradzaniem, trollu bojący się śmiesznej laleczki chucky.

hahah a co mozee straszniejsza jest annabelle ktora przez cały film nie mrugnęła nawet okiem...nie przeraza mnie leżąca jak kłoda kukła

Przeraża diabeł który był w Annabelle, oraz ten duch zamordowanej kobiety. Nie wiem ile masz lat, ale u mnie w podstawówce były trzy takie postacie z filmów z których śmiała się praktycznie cała szkoła- były to Laleczka Chucky, Godżilla i King Kong. Ci którzy bali się Laleczky Chucky byli po prostu wyśmiewani.

hahahahha aha mówisz o tym facecie czarnym przebranym za diabła xD nic tylko płakac ze smiechu..nie widziałem bardziej komicznej i głupiej postaci w horrorze no w sinistrze była jeszcze mega śmieszna postac co wyskakiwała jak jakis pajac

Ty musisz być trollem innego wytłumaczenia nie widzę. Boisz się na Laleczce Chucky, która wygląda tak komicznie,że poszczać się można ze śmiechu a nie boisz się mega strasznego diabła. A w Sinistrze twarz demona jest tak straszna,że prześladowała mnie przez tydzień jak zasypiałem. Obok Obecnośći, Annabelle i Naznaczonego, Sinister to najbardziej przerażający horror jaki powstał w ostatnich latach.

hahahahah rozjebałes mnie w tym momencie na łopatki stary
widocznie kazdego straszy co innego i kazdy ma inny poziom lęku,ale to niewiarygodne ze cos co mnie bawi na maxa kogoś może wystraszyć ..ja sinistrowi zaniżyłem baardzo ocene własnie przez tą idiotyczną postać która zniszczyła cały film i zrobiła z niego komedie a poza tym nie było tam nic strasznego jedyne co bylo fajne w tym filmie to wisielce na drzeewie fajnie to wygladało i w sumie tyle..w Naznaczonym tez nie było nic strasznego/..jedynie film bronił sie klimatem [1 czesc] a diabeł na kopytach swoja drogą był równiez zabawny ..Obecność dobry horror ale bywały lepsze i niee wiem skad az takie zachwyty tym filmem

Również dla mnie niewiarygodne jest, że kogoś może wystraszyć mega smieszna Laleczka Chucky. Ta postać z Sinistra trzyma cały film ja po obejrzeniu przez jakiś tydzień miałem problemy z zaśnięciem bo widziałem w myślach tą straszliwą twarz tego demona. W Naznaczonym diabeł na kopytach też mnie ostro straszył. A co do Obecności to jeżeli chodzi o tematykę duchów i demonów to nie znam chyba lepszego oprócz Egzorcysty.

oceniłem na 10 tylko dwa horrory na filmwebie które są klasykami i czuje do nich meeega sentyment i świetnie kojarza mi sie z dziecinstwem poza tym zaden horror nie zasłuzył sobie na tak wysoką ocene...wiekszosc osob na filmwebie ocenia w bardzo pusty sposob filmy ..'a podoba mi sie to dam 10'' nie podoba mi sie dam '6' ..bez sensu
Ty chyba w zyciu mało horrorów widziales skoro oceniłes ten badziew na 10 i uwazasz ze to arcydzieło o.o

Ja oglądam tylko i wyłącznie horrory o duchach,demonach,opętaniach i egzorcyzmach. O tej tematyce podejrzewam, że widziałem wszystkie horrory i Annabelle,oraz Obecnośc, oraz Sinister są na pewno w czołówce przeze mnie obejrzanych stawiam je na równi z Egzorcystą czy Zemstą po latach.

Polecam więc ''Inni'' ''Amityville'' ''Grave Encounters'' ''Demony'' ''Udręczeni'' ''Nienarodzony''

Znam wszystkie. Najlepszy dla mnie z tej listy jest Grave Encounters. Jednak jeżeli chodzi o Amityville lepszy od oryginału jest dla mnie remake z 2005 roku.

Grave Encounters to jeden z niewielu horrorów który mnie wystraszył wielokrotnie...szkoda tylko ze kontynuacja tego filmu to juz bajka i flaki z olejem.
nie porównam starego Amityville z remake'em bo nie widziałem oryginału =P

Druga część Grave encounters również dla mnie była straszna,szczególnie końcówka. A piszesz,że Annabelle to najgorszy horror? Spróbuj sobie obejrzeć coś takiego jak "Twixt" z Valem Kilmerem to wymiękniesz.

dla mnie GE 2 fajnie sie zaczął a potem zrobiło sie głupiem sci fiction i ta realność tego filmu poszła sie je..ać i zrobiła sie z tego bajka..osobe pisząca scenariusz chyba poniosła za bardzo fantazja..
rozumiem ze ten Twixt to kicz totalny ..zobaczyłem trailer i masakra..ale szczerze wole takie głupie kiczowe filmy nawet klasy C gdzie jest okropne aktorstwo i słabe efekty komputerowe niz wysokobudżetowy horror który miał potencjał ale go nie wykorzystano... te kiczowe głupie słabe filmy wywołują jakis emocje szczególnie śmiech i dobra zabawe a taka Anabelle mnie ciagle irytowała i nudziła same negatywne emocje odczułem..juz wole mega kiczowaty Topór bo jest zabawny głupi obrzydliwy i mozna sie dobrze przy nim bawić i nie ma mowy o jakieś nudzie

Horror musi wciągnąć,wywoływać emocje nie lubie nijakich horrorów,a najbardziej własnie takich gdzie jest fajny pomysł w scenariuszu a wykonanie marne...lubie filmy o lalkach i było duzo bardzo fajnych filmów o tej tematyce no ale serio w annabelle nie bylo dla mnie ani sekundy która by mnie zaciekawiła ..nic mnie tam nie ruszyło modliłem sie az ten film sie skonczy w koncu

Jedyny film po którym wybiegłem z płaczem z pokoju i serce mi waliło jak młot przez godzine to Blair Witch Project..oglądając go miałem wrazenie ze w nim uczestnicze był az za bardzo realny...i chyba dopiero rok po obejrzeniu go dowiedziałem sie ze to tylko głupi film a nie prawdziwa taśma ..

No widzisz jak się różnią ludzie. Ja Blair WItch project oglądałem na dwa razy bo za pierwszym razem wyłaczyłem po pół godzinie, dopiero za jakiś czas obejrzałem dalszą część. Jak dla mnie to Blair Witch Project to nudy straszliwe nic mnie tam nie wystraszyło.

JA na Annabelle jak wyskoczył ten diabeł to wrzeszczałem ze strachu, albo jak ten duch zamordowanej kobiety wyskoczył to tak samo. Mnie właśnie najbardziej w horrorach straszą te wyskakujące duchy,diabły,demony. Wszystkie slashery na czele z Koszmarem z ulicy wiązów to dla mnie jest komedia i żenada. Również horrory typu gore gdzie leje się krew budzą we mnie jedynie obrzydzenie i odruch wymiotny. A horrorów o lalkach też nie bardzo lubię, gdyby w Annabelle miała straszyć lalka pewnie bym się nie bał, mnie ucieszyło, że mimo tytułu nie zrobili z Annabelle horroru o lalce . Jedynym horrorem o lalkach który jest dla mnie dobry jest seria Puppet Master (Władca Lalek).

Faceci są chyba bardziej strachliwi na horrorach, mój chłopak też miał dreszczyk emocji ale jak na niego słaby, myślałam że bardziej się pośmieję. Dla mnie jak już się wypowiedziałam w innym temacie film bez szału, dobrze zareklamowany no bo po Obecności w sumie ciekawy pomysł na oddzielny film o Annabel ,ale ciekawość się i tu kończy, przewidywalny i raczej bez skomplikowanych wątków, którym można by było puszczać wodze refleksji.

Dementuję plotę ;)
Płęć nie ma tu znaczenia. Choć przyznam, że o ile kojarzę sporo dziewczyn panikujących na horrorach to faceta żadnego. Z drugiej strony nie wiem czemu miałbym z jakimś facetem oglądać i próba jest dość kiepska.