a jak ją kupowałem to myślałem, że plakat jest fikcyjny, bo nie sądziłem, że taki film ktoś
mógł wyprodukować :P
Rozrywkowe kino sci-fi klasy B dla miłośnika złych filmów. Pierwsza połowa sprawna, w drugiej trochę się rozwleka. Czemu człowiek taki głupi i wszystkie problemy rozwiązywać chce strzelbą? Zastanawia mnie też ówczesne popularne łykanie wieczorem nasennej tablety. Amerykańskie społeczeństwo zawsze emanowało głupotą....
Szacowny klasyk niskobudżetowego kina sci-fi: zdradzana przez męża milionerka spotyka na swej drodze kosmitów i zaczyna rosnąć do nieprawdopodobnych rozmiarów. Dziś już kultowe, choć patrząc na standardy ówczesnych produkcji niezależnych, obraz Jurana nie odbiega od normy. Ekstrawagancki tytuł zapowiada atrakcje nie z...
więcej