Atlas chmur
Cloud Atlas
2012
FIlm extra !!! jedna ważna rzecz jeśli nie rozumiesz filmu , lub był dla ciebie nudny . Obejrzyj
wszystko jeszcze raz od początku może zaczaisz :) bez obrazy :)
obejrzalem dzisiaj te dwa powyższe filmy i w moim porównaniu kontakt wywarł na mnie wieksze wrażenie. chociaż oba filmy są świetne! a jaka jest wasza opinia?
Film w prost opisuje reinkarnację i można tu naginać pewne jego aspekty do filozofii
chrześcijańskiej ale po co. Ten film należy czytać w prost takim jakim on jest czyli bardzo fajnie
opowiedzianą epopeją reinkarnacyjna podaną w bardzo atrakcyjny sposób. Moja wiara opiera
się na doświadczeniu i nie akceptuję...
Bardzo ciekawy sposób przedstawienia historii. Film z głębia wiary w dobro i w ideały,które
przewyższają zwykły porządek świata. Świetnie ukazana ponadczasowość. Obraz ten pokazuje
nam,że pewne rzeczy nie zmieniają się i zawsze znajda się ludzie,którzy spróbują naruszyć schematyczność i zepsutość świata by bronić...
Moim zdaniem bardzo dobry film nie tylko ze względu na wspaniałą muzykę i kreacje aktorskie, ale
także przez fabułę, na którą składało się parę historii. Trzeba przyznać, ze momentami film jest
strasznie chaotyczny. Pierwsze 40 minut spędziłam na zrozumieniu tego o co w nim chodzi.
Jednak wraz z biegiem akcji...
Przekaz filmu jest "prosty jak aparycja przeciętnego chama ze śląska."
Reinkarnacja i wolność jednostki :)
Mam pytanie takie jak w temacie,a zadaje je dlaczego? Dlatego bo choć uwielbiam Toma Hanksa za tare filmy jak Forrest Gump czy Zielona mila to od lat nie zagrał w niczym dobrym.Tu widzę wysoką ocenę tego filmu,ale jednocześnie mam wątpliwości czy nie jest to kolejny przeintelektualizowany gniot,który jest tylko...
Osoby wypisujące głupoty porównujące "Atlas Chmur" do dzieł Coelho bredzą.
Dlaczego Coelho to zły pisarz? Bo wkłada banały w usta osoby wykształconej i doświadczonej życiowo, a konwencję baśni niszczy napuszonym słownictwem (Alchemik).
Adam Ewing i Sonmi to idealiści, osoby młode i naiwne. Sonmi jest klonem, który...
po co obrażać tych którym się nie podobał od "ludzi płytkich, widzów z nierozwiniętą inteligencją emocjonalną, którzy do filmów nie dorośli"? po co minusować każdego kto napisał, że to "gniot, slaby, i niewarty obejrzenia"? film jest dobry, pod względem reżyserii, scenariusza, efektów specjalnych i całej reszty...
Przez pierwszą godzine jest na prawde nudno ale potem wszystko się obraca i wyszłam z kina na
prawde wniebowzięta :D. To ja moje koleżanki namówiłam na ten film a one słyszały że to
beznadzieja, były tak uprzedzone że po 5 minutach powiedziały że już załują że poszły ale na
koniec były strasznie zadowolone. Film...
W sumie jest porządnie, choć drażniący na początku, ale za to bez mocnej puenty (;P), no i
bełkotliwy, a to co wymieniłem w tytule, Atlasa kasuje w progach... Dłużył mi się więc nie jest
dobry, ale niezły chyba już jest - dobrze się na nim drinkowało.
wersję z napisami z translatora??? Ja wiem że Idiokracja jest już blisko ale nie przeginajcie
pałki:)
Film jest strasznie słaby. Fabuła "utrudniona w odbiorze" na siłę... film nie jest skomplikowany tylko irytuje przeskakiwanie czasu i miejsca akcji co 15 sekund. Przegięty jest również z długością, 3 godziny to przesada jak na takie nudy... nie do wysiedzenia.
witam właśnie wróciłem z seansu , powiem jedno myślałem że po matriksie Wachowscy mnie
nie zaskoczą - byłem w błędzie film naprawdę świetny trzeba koniecznie zaliczyć
ale jak w tytule nie dla wszystkich , w kinie siedziało za mną dwóch znawców kina którzy po
godzinie doszli do wniosku że jak to ładnie określili...
Film zawiera w sobie wiele wątków zmuszających nas do zadumy nad sobą i naszym życiem jednak przez tak wiele opowiadanych jednocześnie historii film jest bardzo trudny do odczytu dla widza
Kto czytał książkę i podzieli się swoją opinią na jej temat? Film oceniam 7/10 (głównie za fajne widoki, zdjęcia i realizację). Nie zapada specjalnie w pamięci. Nie zmusza mnie również do głębszej refleksji. Kilka słabo ze sobą połączonych historii. Czułem się tak jakbym oglądał 6 filmów w jednym. To tylko moje...