Sześć historii, po dwie odsłony każda. Tak różnych od siebie pod względem stylu i gatunku. Źródło Aronovskyego to przy tym prosta linearna historia. Oby się udało.
Film długi i nudny,nadmiar wątków, brzydkie oświetlenie/
Męczyłem go na dwa podejścia.
spuszczanie się nad nim i nadinterpretowanie to głupota
Film świetny ale w dzisiejszych czasach jeszcze dla większości ludzi nierozumiany. Ktoś orientujący
się w temacie wędrówek dusz powinien z ciekawością obejrzeć. Film z resztą traktuje nie tylko o
reinkarnacji , także o "drążeniu skały" jakim jest impuls do stworzenia czegoś dużego (przykład
powstania religii w...
Piękne i drogie opakowanie. Piękna podróż przez czas i przestrzeń --- to plusy. Przedstawione historie są ciekawe o tyle, że je poszatkowano i przedstawiono równolegle. Pojedynczo raczej nie przykułyby uwagi na dłużej --- średnio, ale dalej, jakoś tam, na plus. Przesłanie filmu... No cóż... Przesłaniem filmu jest banał...
więcejFilm bardzo interesujący. Czy ktoś mi pomoże odgadnąć dlaczego Kompozytor - B.WHISHAW miał znamię - co go łączyło z postacią kobiety - H.BERRY i mężczyzny - T.HANKS.?
Przecież nagroda za charakteryzację powinna być właściwie formalnością. Od tegorocznego gniota Mad Maxa ten film jest lepszy w każdym calu. Nominacja dla najlepszego filmu powinna być, scenografia, kostiumy i muzyka również dla mnie oczywiste, na montażu się nie znam, ale uważam, że ten film naprawdę jest świetnie...
Obejrzałem ten film 2 razy, przed i po, w różnych percepcjach. Film jest arcydziełem naszych czasów, pozdrawiam ludzi szczęśliwych oraz poszukiwaczy prawdy. Każdy dialog w tym filmie przedstawia świat o którym większość ludzi nie ma bladego pojęcia. Pamiętajcie że przed wschodem słońca jest najciemniej. Peace and love.
więcej"powracamy" w innej postaci i nie ma to nic wspólnego z religią, wędrówką dusz i innymi bzdurami. Ot zwykłe życie innej osoby. Brzmi być może dziwnie, ale to nawet dość logiczne. Tutaj byli ci sami ucharakteryzowani aktorzy, ale w domyśle chodzi i zupełnie inne postacie, choć zdarzenia z przeszłości mogą mieć wpływ na...
więcejCiężko dotrwać do końca...... Ten film bardzo męczy. Przypomina pseudofilozoficzny bełkot plus kolorowe obrazki bez większej głębi
...kiedy już będzie to wspaniałe zakończenie?
A tak serio, to nie spodziewałam się po Wachowskich takiego nadętego mentorstwa.
Ani grama jakiegoś dystansu, humoru, fantazji...
To jest jakiś monstrualny, nie kończący się wykład. W dodatku prelegentowi mieszają się kartki i plączą wątki.
Oczekiwamie od...