PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=3980}
5,6 5 219
ocen
5,6 10 1 5219
3,8 4
oceny krytyków
Avalon
powrót do forum filmu Avalon

Foremniak gra identycznie jak wszędzie, czyli, na dobrą sprawę Zosię z Na dobre i na Złe. Zosia, gry wojenne, dziękuję, postoję. Scena w której opowiada księdzu-komputerowi (sic!) legendę o Odynie i Morgan głosem tak pełnym pasji i egzaltacji jakby opowiadała o morderstwie na swoich rodzicach, albo zachwycała się dzieckiem w Mam Talent. Sztuczność nad sztucznościami i wszystko sztuczność.
Poza tym pani Małgorzata gra identycznie wewnątrz programu jak i poza. W końcu rzeczywistość wirtualna jest ucieczką. Ani się zająknie, zbrzydnie ani denerwuje in real life. Wciąż stoi jak posągowa wojowniczka, mówi jak pos… no dobra, wciąż mówi jak poirytowana doktor Zosia. O ileż ciekawsza byłaby przy takim rozwiązaniu końcówka filmu z poziomem ‘real’ gry!
Muzyka też mi jakoś nie pasuje. Tak więc basetopodobnego psa śmiesznie mrugającego ślepkami ilustruje mroczno-patetyczna aria operowa.
Jedna rzecz ratuje ten film. Windując go w mojej ocenie na mocne 2/10. Scena z Ash/Zosią krojącą kapustę. Jestem w stanie uwierzyć, że jest to kapusta. I że jest krojona. Logika filmu sugerowałby, że kapustę zastąpi ogórek, krojenie gniecenie z dodanym podpisem u dołu ekranu: ‘loading… pokrojona capusta’.

princeofpurple

:) fajnie się to czyta; szanuję poczucie humoru, ale mimo to postaram się jakoś obronić:
1 - Zośkę - to jej najlepsza rola obok pokazania cycków w Quo Vadis, po za tym reżyser jej to kazał; gdyby miała swobodę, zagrałaby gorzej;
2 - Sztuczność musi być, a to że w realnym świecie - może było jej trudno odpowiednio się przestawić - np. odciągnijmy nasze dzieci od dziesięciogodzinnej łupaniny w Metina i poprośmy, by zrobiły coś konwencjonalnego, ot choćby zawiązały sznurówkę; podejrzewam że mogą być z tym duże kłopoty;
3 - Muzyka jest genialna. Czy ta genialna muzyka pasuje do filmu? Zastanówmy się, co innego by pasowało? Hip-hop? Dajmy na to, kaliber 44, to w momencie kiedy Ash mierzy do helikoptera z dwoma (sic!) śmigłami; albo Techno (właśnie, kiedy kroi kapustę); albo jazz (jak jedzie tramwajem)... Żarty na bok; być może masz rację; muzyka filmowa która byłaby tłem, mogłaby być lepsza dla tego filmu; stworzono natomiast ścieżkę, która dla wielu jest o wiele lepsza niż film, wyjątkową, mroczniejącą, patetyczną; mi osobiście się podoba (ale być może to pokłosie fascynacji Preisnerem, Kilarem i Vangelisem, więc proszę o wyrozumiałość);
4 - Mi się ta scena z kapustą podoba, ale podejrzewam, że grał tam dubler; Zosia nie dałaby rady tak szybko i sprawnie pokroić tej kapusty, a nawet gdyby, wszelkie skaleczenie naszej gwiazdy spowodowałoby wstrzymanie kręcenia filmu.

Pozdrawiam!

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones