Nie zaskoczył mnie ten film. Cameron mógłby zrobić jeszcze jeden film o kolonizacji Afryki lub Ameryki przez białego człowieka, jego chciwość na bogactwa naturalne (złoto, niewolnicy itp). Przeniesienie fabuły daleko w przyszłość, dodanie innych, nowych postaci, nowych scenerii i... tyle. Niestety, nie da się uprawiać sztuki "odgrzewając" stare, powtarzane motywy ubrane w nową otoczkę, ponieważ to lubi się mścić. Pan Cameron skończył się na Titanicu, Terminator oraz Terminator 2 to strzały w "10" - mimo upływu lat miażdżą. I`m truely sorry Mr Cameron, but time has come to say goodbye :-(
Avatar nie jest dla wymagającego widza, tylko dla dzieci. Ten film jest MOCNO przereklamowany... i tyle.
no wiem... to co opisujesz to byłby pewnie film porno
a tutaj masz sceny miłosne - to jest różnica :)
Pisze się "pszeciesz" i "pszekas", a nie "pszecież" i "pszekaz" :) No, można jeszcze napisać" "pszecierz". :)
Niech rzyje rzułty rzułf pod bżuską !!! :) :) :)
Ament.
1. film jest antyamerykański, jeśli nie zauważyłeś. Alegoria wojny w Wietnamie i Iraku. "zdobywanie serc i umysłów" - chodzi o serca i umysły na'vi. w 1964 Lyndon Johnson użył tego sformułowania mówiąc o amerykanach w wietnamie. a drzewa? uważasz że przyroda nie jest ważna? popierasz ogłuszanie młodych fok i obdzieranie ich żywcem ze skóry, a potem zostawianie ich na lodzie? jesteś panem świata, uważasz że człowiek jest najważniejszy? za kilkadziesiąt lat dzięki takim jak Ty będziemy wdychać tylko spaliny, a zobaczyć drzewa będziesz chodził do parku.
2. "13latek po obejrzeniu Avatara [...] wyjdzie z kina myśląc że jedynie terrorem na terror można coś osiągnąć" tak jak to pokazał quaritch. "we will fight terror - with terror" - jak później się okazało, walcząc terrorem NICZEGO NIE OSIĄGNĄŁ. fabuła jest płytka, ale tutaj nigdy nie dojdziemy do porozumienia, ale wartości? odwaga, przyjaźń, miłość, oraz, jak ładnie ujął to sam woringhton "jeśli ktoś siedzi na cennym dla ciebie szajsie obwołujesz go wrogiem i grabisz w majestacie prawa" - Ty też uważasz że jak ktoś jest słabszy to wolno go zniszczyć?
3. jakby to był plagiat to cameron nigdy by się nie pozbierał i nie wypłacił się do końca życia. fabuła nie jest oryginalna, prawda. ale nie jest identyczna, więc to nie plagiat. ale to bardziej pkt. 2., i temat fabuły na filmwebie był wielokrotnie powtarzany więc nie chce mi się dalej na ten temat gadać. skupmy się na reszcie.
4. "pełen patosu, kiczu i żenujących scen." to Twój pogląd, ja uważam że muzyka gdy "młotorożce" wyskoczyły zza krzaków była lekko pompatyczna, i tylko "i see u" jest z patosem, chociaż i tak tak bardzo tego nie widać... a co Ci przeszkadza w seksie między 2 ciałami? i 2umysłami? umysły reagują identycznie, a jedno ciało jest sterowane przez człowieka, który akuratnie nie ma świadomości swego prawdziwego ciała. zresztą jake mówi neytiri "you know, my real body is far away, sleeping." a ney odpowiada "this body is real. this spirit is real." a hobbity z orkami to nie to samo, jakbyś nie zauważał różnicy. "Dla polskiego widza to nie jest ambitny pszekaz" przekaż, to po pierwsze, a po drugie to jaki przekaz miał dać seks?
5. jeśli nie wiesz kto to zoe saldana mówiąc o grze aktorkiej, pogrążasz się. a jeśli wiesz, to nie musisz pytać. możesz spytać jak udało się uzyskać tak realistyczny obraz oczu. dzięki kamerce, która nagrywała całą twarz aktorów, dzięki temu każdy ruch pojedynczego mięśnia twarzy został zarejestrowany. "sa jedynie animacjami" - nie, nie są. to aktorzy wykorzystujące performace capture (motion capture zostało wykorzystane do nagrywania wiedźmina /gry/), i tylko tekstury są nałożone.
6."Widać że to kreował komputer. Szczerze mówiąc to intro do Warcrafta 3 jest bardziej dopracowane. A to pszecież stara gra. radze pograć tym co jej nie znają" - bardzo lubię grać warcrafta. sęk w tym iż jest iście łatwiej zrobić kruka w blizzardowej oprawie lub kolesia w płaskiej zbroi. i wiem że tego nie kreował komputer.
http://2.bp.blogspot.com/_W1ueYt1O3xs/SzKKvBPNpMI/AAAAAAAAS8w/5rMSj1-AqBs/d/neyt iri%20-%20avatar.jpg
nadal uważasz że słaba jakość??
8. oceniam nie reżysera ale jego pracę.
9. bitwa może i jest trochę sztuczna, ale jakie widzisz w niej niedopracowania? strzały fizycznie mają prawo przebić szybę w pojazdach służących do przewożenia naukowców z bazy do dżungli i z powrotem, które mogą mieć parę rakiet... zauważyłeś że w statku naprawdę wojskowym, tj. dragonie, strzały nie przebijały szyb. a kaleka może być w ciele i orka, i hobbita, i golluma, a promu nie wysadził tylko uszkodził mu silnik, reszta dokonała się sama (tzn. spadł - a eksplodował dzięki "kosiarzom stokrotek" (daisy cutters).
10. to tak jakbyś poszedł do warzywniaka, kupił ogórka, zjadł a potem chciał z powrotem kasę bo niesmaczny. tylko Twoja głupota kazała Ci go kupić i zjeść (czyli pójść do kina). nalezy się spodziewać, że wśród wielu smacznych zjesz tego który jest niedobry, a którego wiele osób jednak lubi. a grę też możesz trafić niezbyt dobrą (dlatego czyta się recenzje, opinie i wtedy decyduje się czy kupić - jak przy filmie. czemu poszedłeś? głupi tłum szedł więc Ty zrobiłeś tak samo?)
zaraz Ci powiem co takiego dobrego jest w tym filmie ale nie w tym poście bo się zrobił dość długi...
ps. poprawiaj błędy, bo kaleczysz piękny język polski i trudniej się czyta.
''drzewa? uważasz że przyroda nie jest ważna?''
jest wazne bo służy nam pomocnie - meble, opał itp.
''popierasz ogłuszanie młodych fok i obdzieranie ich żywcem ze skóry, a potem zostawianie ich na lodzie? ''
Człowiek jest priorytetem. trzeba wybierać.
''jesteś panem świata, uważasz że człowiek jest najważniejszy?''
Tak, wszystko jest dla człowieka.
'' za kilkadziesiąt lat dzięki takim jak Ty będziemy wdychać tylko spaliny, a zobaczyć drzewa będziesz chodził do parku.'''
Czemu dzięki mnie? ja nie zatruwam powietrza które wdycham.
technika się szybko zmienia. Coś wymyślą na starość.
'' jak później się okazało, walcząc terrorem NICZEGO NIE OSIĄGNĄŁ. ''
A kaleka walcząc pokonał swoją rase... przykre...
''odwaga, przyjaźń, miłość''
Odwaga - pokazana że poszła na marne bo pułkownik ginie....
przyjaźń - była tam?
Miłosć - do jakiejś brzydkiej niebieskiej dziskuski nie przypominjącej kobiety.
Czy to są wartości czy ich odwrotność?
''3. jakby to był plagiat to cameron nigdy by się nie pozbierał i nie wypłacił się do końca życia.''
Pewnie opłacił Disneya wczesniej, stad tak wysoki budżet filmu i pewnie zakłamany bo mógł kosztować 1 mld USD.
''t a co Ci przeszkadza w seksie między 2 ciałami? i 2umysłami''
To nie był seks ludzi ani ludkzich umysłów lecz wymyślonych obcych dzikusów.
''zresztą jake mówi neytiri "you know, my real body is far away, sleeping." a ney odpowiada "this body is real. this spirit is real."''
Kiedy niby to było? Nic takiego nie słyszałem.
'' a hobbity z orkami to nie to samo, jakbyś nie zauważał różnicy.''
Hobbit ma przynajmniej ludzką twarz i godnosć i niebiega z gołym tylkiem po lesie.
'' jeśli nie wiesz kto to zoe saldana mówiąc o grze aktorkiej, pogrążasz się. a jeśli wiesz, to nie musisz pytać. możesz spytać jak udało się uzyskać tak realistyczny obraz oczu. dzięki kamerce, która nagrywała całą twarz aktorów, dzięki temu każdy ruch pojedynczego mięśnia twarzy został zarejestrowany. "sa jedynie animacjami" - nie, nie są. to aktorzy wykorzystujące performace capture (motion capture zostało wykorzystane do nagrywania wiedźmina /gry/), i tylko tekstury są nałożone.''
To sciema, zrobili ten filmik na potrzeby promocji. Ja tego nie łykam.
''bardzo lubię grać warcrafta. sęk w tym iż jest iście łatwiej zrobić kruka w blizzardowej oprawie lub kolesia w płaskiej zbroi. i wiem że tego nie kreował komputer.''
A kto kreował? Niebieski papa smerf?
''http://2.bp.blogspot.com/_W1ueYt1O3xs/SzKKvBPNpMI/AAAAAAAAS8...
nadal uważasz że słaba jakość??''
Nie widze by było lepsze od kruka z W3.
''8. oceniam nie reżysera ale jego pracę.''
Ja też, a tu za niego robotę odwalili graficy. on napisał jak ma to wyglądac mniej wiecej i poszedł na fajke. Oni siedzieli i animowali.
''a kaleka może być w ciele i orka, i hobbita, i golluma, a promu nie wysadził tylko uszkodził mu silnik''
teraz będe wiedział ze można poruszać się na wózku, dostać ciało a potem wysadzić silnik i lotniskowiec, bombowiec okręt atomowy pojdzie na dno. Ciekawy pszekaz...
''reszta dokonała się sama (tzn. spadł - a eksplodował dzięki "kosiarzom stokrotek" (daisy cutters).''
Nieraz czekają na autobus nie ma się takiego farta a tu mam uwierzyć ze akurat wszystko przebiegło bez problemów?
''to tak jakbyś poszedł do warzywniaka, kupił ogórka, zjadł a potem chciał z powrotem kasę bo niesmaczny.''
W japonii tak jest, ale polska jest zamerykanizowana i jeszcze nam daleko do standardów jakosci porzadnej cywilizacji.
'' nalezy się spodziewać, że wśród wielu smacznych zjesz tego który jest niedobry, a którego wiele osób jednak lubi. a grę też możesz trafić niezbyt dobrą (dlatego czyta się recenzje, opinie i wtedy decyduje się czy kupić - jak przy filmie. czemu poszedłeś? głupi tłum szedł więc Ty zrobiłeś tak samo?)''
Nie tłuamcz się. Grę najpierw poczytać na forum i kupić jak bedzie dobra.
''zaraz Ci powiem co takiego dobrego jest w tym filmie ale nie w tym poście bo się zrobił dość długi...''
Czekam
''ps. poprawiaj błędy, bo kaleczysz piękny język polski i trudniej się czyta.''
Moja sprawa. nie to jak pisze czyni ze mnie Polaka lecz sposób myślenia i nie poddawanie się amerykanskim gniotom.
"To sciema, zrobili ten filmik na potrzeby promocji. Ja tego nie łykam."
to nie łykaj. potrafisz udowodnić że kłamią?
''bardzo lubię grać warcrafta. sęk w tym iż jest iście łatwiej zrobić kruka w blizzardowej oprawie lub kolesia w płaskiej zbroi. i wiem że tego nie kreował komputer.''
A kto kreował? Niebieski papa smerf?"
chodziło mi o ruchy na'vi, nie o grafików blizzardowskich.
resztę napisałem dalej.
Pszecież jest to KOLEJNY AMERYKAŃSKI KICZ ROBIONY TRADYCYJNIE POD PUBLIKE. Dlaczego Polacy się nim tak zachwycają?
Sam sobie odpowiedziałeś.
Wracając do fabuły. Czy wy także po obejrzeniu pierwszej połowy filmu wiedzieliście co zdarzy się później.
Ja gdybym wyszedł z sali po momencie w którym Netrey pokazuje Jakowi posąg Ikara(chodzi o tego dużego smoka) Mógłbym opowiedzieć ze szczegółami co wydarzy się do końca filmu. Gra aktorska niedociągnięta, ale z winy Jamesa Camerona. Tu mój temat w którym przedstawiam więcej argumentów za i przeciw avatarowi. Moja ocena to 6,7/10. Zapraszam do kulturalnej dyskusji. Wymieniłem w niej wszystkie punkty o których warto pisać.
[url]http://www.filmweb.pl/topic/1311998/Subiektywna+ocena+%28kultura%29.html[/u rl]
"Człowiek jest pszecież priortetem a nie drzewa i zwierzeta, które są dla
nas, dla naszej korzyści. "
No to dowaliłeś. Kto powiedział że "drzewa i zwierzęta" są dla naszej
korzyści? Są bo są, tak samo jak i my. Człowiek to tylko jeden z gatunków
na Ziemi, a że intelignetny? Słoń ma trąbę, kaktus ma kolce, nietoperz ma
skrzydła a człowiek ma inteligencję. Każdy się przystosowuje inaczej.
(Avatara uważam za kretyński film, tak na marginesie.)
Kolego Janku nie wiem czy wiesz ale ja nie wynajmowałem Ciebie jako swojego rzecznika,
rzeczywiście w p.4 wypowiadasz się za Polaków, nie przesadziłeś delikatnie mówiąc?
Nie ogladaj filmów z [RS] tylko idź do kina!!
Scenarzystą w jednej osobie jest Cameron, odrób lekcje przed wypowiedziami ....
przynajmniej z tego o czym piszesz
odpowiadając Ci kolego na pytanie po p.10 to moja odpowiedź brzmi - WSZYSTKO !!! ale nie
wiem czy dobrze odpowiadam bo pytasz zaślepienców .... no może w Wejściu Smoka byłem
zaślepiony jak wystałem po 8 godzinach bilet w Relaxie.
itd ...itd...itd...
"Zaczynam wątpić czy dzisiejsza publicznosć polska różni się od amerykanskiej."
Słusznie. W końcu obejrzałeś film tak jak jeden czy drugi Jimmy.
"Dla polskiego widza to nie jest ambitny pszekaz. Polski widz oczekuje czegoś więcej niż takie bajeczki pełne wymyślnej fantastyki, niedoskonałych dialogów i drętwej gry." Co się tak podniecasz polskimi widzami? To, że jesteśmy najlepsi w krytykowaniu wszystkiego nie jest akurat plusem.
Ps: Napisałeś "przekaz" przez "sz", popraw tę literówkę, bo ktoś się uczepi :D
''Chyba nie oglądaliśmy tego samego filmu. Przecież armię amerykańską pokonali ludzie z plemienia Na'vi z ogromną pomocą zwierząt. ''
Gdyby kaleka w ciele smerfa nie biegał po pokładach bombowców z granatami to by za chwilę te doleciały nad drzewa a zwierzęta ich by nie powstrzymały.
''A ty co? Legion?, że się za wszystkich wypowiadasz? Niektórym to wystarcza i może byś to uszanował. ''
Dlatego wstyd mi za polską widownię. Myślałem ze będzie ambitniejsza.
''Jeżeli w książce można o tym napisać, to czemu niby nie można tego zobaczyć w filmie? Drugim przykładem może być rozmnażanie zwierząt. Tym też się ludzie fascynują. ''
To świadczy o zepsuciu obyczajów i żałosności ludzi.
''No tego to chyba nikt nie zauważył xD ''
Wytłumacz mi gdzie pszełom?
''chyba grałeś w warcrafta HD. zupełnie się z tym nie zgadzam.''
Moja sprawa w jakiego grałem. W każdym bądź razie tam i w wielu innych intrach do gier są lepsze efekty. Lara Croft to chociaż kobieta a nie jakieś brzydadztwo pomalowane na niebiesko z kłami.
''Mam wrażenie, że masz coś do ludzi kalekich. Może gdybyś sam był takowym, wiedziałbyś, że nie lubią gdy mówi się im, że czegoś nie mogą.''
A gdzie ja mówię ze nic nie mogą? Niech żyją jak chcą. Twierdze jedynie że kaleka na wózku w parę minut staje się bohaterem 3 metrowym, który biega po potężnych bombowcach i ratuje świat dzikusów przez inteligencją ludzi.
''Gdzie jej dzisiaj nie ma. Poza tym ja nie odczytałem tego, jako zepsucie, a wręcz przeciwnie, jako miłość do czegoś obcego, pięknego, naturalnego, nieskażonego. ''
Jeśli ty w jakieś małpie z ogonem, pomalowanej na niebiesko widzisz piękno to zapraszam- dżungla już na ciebie czeka...
''A to niby dlaczego ludzie nie mogą być agresorami. Jakby nie patrzeć to jest bardzo oryginalne, bo gdzie miałeś przedstawionych w innym filmie ludzi jako alienów?''
Oryginalne nie znaczy dobre. Przez to ludzie będą się zabijać w obronie niestniejących smerfów. Jak ktoś zniszczy komuś plakat smerfetki to ten go zabije niczym ten słynna kaleka. Ja taki pszekaz odebrałem. ten film idzie w takim kierunku. Już słyszałem o ofiarze śmiertelnej nawet.
Nie chcę by ludzie identyfikowali się z niesitniejacymi małpamia a nie swoim gatunkiem. Tam w filmie ludzie są pokazani jako bezuczuciwi agresorzy których można zabić za dzikuskę która chodzi nago i nic poza seksem nie prezentuje.
"Lara Croft to chociaż kobieta"
która również nie istnieje, a ty gadając takie bzdury nawet podobnej nie poznasz....
znów nie rozpoznajesz słów: marzenia, motywacja
Jesli miałbym marzyć o niebieskiej poczwarce to wolę nie mieć marzeń.
Chodziło mi że Lara Croft przynajmniej ma ludzki wygląd a nie niebieskiej małpy, dzikiej z ogonem.
przypomnę ci że na'vi przecież bardziej są podobni do ludzi niż do zwierząt...
odskocznia.
Tak... chyba tylko z wyprostowanej budowy ciała - 4 palce, ogon, wielkie niebieskie oczy, kły, spiczaste uszy, płaski nos, to tylko niektóre z nich.
1.
Tak, jest politycznie po prawny i zupełnie mi to nie przeszkadza. Nie jest propagandowy, ma przesłanie które jest w nim jako ozdobnik, nie jest zbyt głębokie, ale nie musi być, w ogóle nie jest potrzebne.
Nie jest to tematem rozmowy ale trudno, nakarmię trolla. Codziennie ginie kilka gatunków zwierząt i roślin, które nie są dla nas tylko są obok nas. Są nam potrzebne i dlatego powinny przeżyć. A ekologia nie zajmuje się tylko jakimiś odległymi lasami deszczowymi, ale też tym, żebyś pod domem/blokiem miał park, a nie kolejny dom/blok i żebyś mógł tam pospacerować nie tonąc w śmieciach. To nie jest jakaś abstrakcja tylko to co cie otacza.
2. Fabuła jest prosta. Cofnijmy się do Titanica. Fabuła była prosta. Cofnijmy się do Aliens(bliżej Avatara, też sci-fi), ludzie przylatują na planetę żeby tłuc się z bandą obcych z kwasem zamiast krwi.
Masa filmów z tego samego gatunku ma prostą fabułę: Star Wars chociażby. I mają rzeszę fanów, bo są ciekawe, albo po prostu fajne. Bo To jest bajka Disney'a dla dorosłych w klimatach science-fiction, czego wymagasz.
W momencie kiedy uznajesz że przesłanie "nie wyrzucaj papierków na ziemię" jest proekologiczne(to coś złego?) i fałszywe, to faktycznie nie wiele pozytywnych przesłań zostaje. I co z tego, ważne żeby było fajnie. A jest. Połowę zarzutów można skierować na dowolny film science-fiction. Gorsze dewiacje się zdarzają. Zresztą w momencie kiedy był w Avatarze ona była tego samego gatunku. Przynajmniej w połowie. xD
Wnioski na takim poziomie jak wniosek z Hellsinga: jak laska jest dziewicą to można ją przestrzelić na wylot a potem zamienić w wampira.
Kaleka zostaje superherosem? Bo to bajka.
3. Nie splagiatowana, a opiera się na motywach. Słyszałeś kiedyś o czymś takim? Liceum skończyłeś, więc o ile na języku polskim nie spałeś to tak. Kinematograf to skrzynka do wyświetlania filmów, "Pszecież" pisze się przez "rz", a podobieństw do Jurrasic Park'u i Matrix'a nie dostrzegam. Z Titanica to chyba tylko miłość kobiety i mężczyzny. W sumie racja, ja bym wolał jakieś yaoi. Może Jake i Tsu'tei? Albo Jake i Quaritch? Yummy. :P
4. Tak, amerykański. Tradycyjny? Ten kraj ma jakąś tradycję, lichą ale ma, tylko nie wiem czy w filmie. Tak, są dobrzy, są źli, jest bohater. Idąc na ten film nie wiedziałem kto go wyreżyserował, nie wiedziałem że to science-fiction(widziałem tylko plakaty, myślałem że raczej fantasy), nie wiedziałem o filmie nic. Ale wiedziałem że będzie amerykański i spodziewałem się że będą dobrzy, źli i będzie jak zawsze superbohater i wielka miłość. To było oczywiste, po co wybrałeś się na ten film?
W tym filmie nie ma sceny seksu(no chyba że nie zauważyłem, ale byłem dwa razy), scena miłosna jest całkiem zgrabna, a to że to są kosmici nie przeszkadza, zwłaszcza zważając na to że zachowują się i wyglądają niemal jak ludzie. Gwałt orka na hobbicie? Czemu nie, pokazałoby tą dzikość i zepsucie orków.
Filmy amerykańskie nie są złe, do ciebie trafiają superprodukcje, filmy ambitne nie mają wielkiego rozgłosu medialnego, ale znawcy kina radzą sobie w ich wychwytywaniu. Niczym ta sytuacja nie różni się od europejskiej, czy azjatyckiej. Po prostu docierają do ciebie superprodukcje, a sam nie szukasz i tyle. U nas łatwiej jeszcze jest się przez przypadek "natknąć" na jakiś dobry, europejski film.
Japońskie filmy bardzo się różnią? Chyba kpisz. Większość filmowych nowości to Naruty, Bleache, Dragon Balle, SailorMoony i inne gówna. One zgarniają najwięcej forsy, a kiedy są pytania o dobre kino japońskie Japończycy wysuwają Kurosawę, twórce przedwojennego. jego filmy są dobre, ale przez cały ten czas można było się dorobić kolejnego wielkiego mistrza.
Nie jest aż tak źle, powstają w Japonii jeszcze dobre anime i filmy fabularne, ale wszystko jest przygniecione przez cukierkowe powowo-mangowe gnioty(które stanowią 95% rynku). Hellsing(przepraszam, że do tego wracam ale twój, o ironio, AVATAR mnie nastraja :P) też nie ma wiele do pokazania poza lejącą się krwią.
5. Miałem wątpliwości, czy można nazwać postaci stworzone w performance capture za stworzone przez aktorów. Pooglądałem jednak zdjęcia. Babka w ograniczającym ruchy czarnym stroju, z kamerą na głowie, musiała zagrać trzymetrowego niebieskiego kota, który w świecącej dżungli ze wściekłością krzyczy na człowieka w ciele kosmity, albo rozpacza nad ciałem ojca. Wszystkie ruchy twarzy, ciała to ruchy aktorów. Żeby nagrać bieg Na'vi aktorzy musieli poruszać się na uprzęży(Na'vi mają inny środek ciężkości przez ogon). To JEST gra aktorska, a komputer to tylko charakteryzacja. Co do czarności ludzi i jasności Na'vi... wspominałem już że to tylko film akcji, bajka.
6. Bullshit.
7. "Po siódme jest to przedsatwienie ludzi niekorzystnie." To straszne.
8. Nie wiem, nie słyszałem tej wypowiedzi.
9. Nie będę tu dywagował zbyt długo o strzałach przebijających szyby, ale... 1. nie wiadomo jaka jest twardość tamtejszego drewna, skoro smerfy mają włókno węglowe w kościach. 2. Nie wiesz jaką siłą fizyczną dysponują smerfy. 3. Nie wiesz jaką szybkość i siłę osiągają strzały kiedy pikujesz na pterodaktylu prosto na szybę i puszczasz cięciwę tuż przy szybie. 4. To film akcji. Gorsze rzeczy się zdarzają.
To nie jest film wojenny.
To co on wysadzał to nie był prom kosmiczny. Ciężko powiedzieć co to jest, nie helikopter... statek powietrzny? Nie znam się na pojazdach z 2150 roku.
10. Wiedziałeś na co idziesz, a jak nie wiedziałeś to wybacz ale wątpię w twoją wiedzę o świecie. Szkoda że pieniędzy za bilety nie zwracają, skłamałbym że film mi się nie podobał i też odzyskał forsę. Szkoda że nie zwracają pieniędzy za samochody które się rozbiły, dania w restauracji które nie smakują.
Uważam, że wolno mi oglądać zarówno anime, kino azjatyckie, europejskie i amerykańskie wysokiej klasy, jak i po prostu wrzucić na luz i dobrze się bawić na filmie o niebieskich kotach.
''Fabuła jest prosta. Cofnijmy się do Titanica. Fabuła była prosta. Cofnijmy się do Aliens(bliżej Avatara, też sci-fi), ludzie przylatują na planetę żeby tłuc się z bandą obcych z kwasem zamiast krwi.''
Titanic i Aliens to też amerykanskie syfy. :) Widze że się zgadzasz.
''Masa filmów z tego samego gatunku ma prostą fabułę: Star Wars chociażby.''
Bajeczka i kicz.
'' I mają rzeszę fanów, bo są ciekawe,''
bo sa ślepi...
''3. Nie splagiatowana, a opiera się na motywach.''
jak każdy amerykański shit.
''podobieństw do Jurrasic Park'u i Matrix'a nie dostrzegam.''
pterodaktyle, triceratopsy niewiele zmeinione...
podłączanie ludzi do Avatarów....
''Z Titanica to chyba tylko miłość kobiety i mężczyzny.''
To nie miłość kobiety i mężczyzny lecz kaleki do obcego gatunku (zoofilia?)
'' Idąc na ten film nie wiedziałem kto go wyreżyserował, nie wiedziałem że to science-fiction(widziałem tylko plakaty, myślałem że raczej fantasy), nie wiedziałem o filmie nic. Ale wiedziałem że będzie amerykański i spodziewałem się że będą dobrzy, źli i będzie jak zawsze superbohater i wielka miłość. To było oczywiste, po co wybrałeś się na ten film?''
masz małe wymagania.
Ja wybrałem się bo słyszałem ze rewelacja a mocno się zawiodłem.
''W tym filmie nie ma sceny seksu(no chyba że nie zauważyłem, ale byłem dwa razy), scena miłosna jest całkiem zgrabna, a to że to są kosmici nie przeszkadza, zwłaszcza zważając na to że zachowują się i wyglądają niemal jak ludzie.''
Jest seks. jest mowa że współżyli ze sobą za co tamten małpolud chce zabić kalekę z zazdrości, a w czasie samej sceny dzikuska była naga - bez spódniczki/przepaski gdy się ściskali i całowali..
''Gwałt orka na hobbicie? Czemu nie, pokazałoby tą dzikość i zepsucie orków.''
i bardzo pozytywnie działało by na młodzież która gwałciłaby się na przerwach....
''Hellsing(przepraszam, że do tego wracam ale twój, o ironio, AVATAR mnie nastraja :P) też nie ma wiele do pokazania poza lejącą się krwią.''
Nie widzisz drugiego dna.
'' Miałem wątpliwości, czy można nazwać postaci stworzone w performance capture za stworzone przez aktorów. Pooglądałem jednak zdjęcia. Babka w ograniczającym ruchy czarnym stroju, z kamerą na głowie, musiała zagrać trzymetrowego niebieskiego kota, który w świecącej dżungli ze wściekłością krzyczy na człowieka w ciele kosmity, albo rozpacza nad ciałem ojca.''
To reportaż na potrzeby propagandy.
''To co on wysadzał to nie był prom kosmiczny. Ciężko powiedzieć co to jest, nie helikopter... statek powietrzny? Nie znam się na pojazdach z 2150 roku.''
najpierw wysadził prom którym przyleciał z orbity na początku filmu, a potem ten wielki bombowiec z pułkownikiem.
'' Wiedziałeś na co idziesz, a jak nie wiedziałeś to wybacz ale wątpię w twoją wiedzę o świecie. Szkoda że pieniędzy za bilety nie zwracają,''
to ironia by podkreślić moje zgorszenie filmem.
''Uważam, że wolno mi oglądać zarówno anime, kino azjatyckie, europejskie i amerykańskie wysokiej klasy, jak i po prostu wrzucić na luz i dobrze się bawić na filmie o niebieskich kotach.''
Nikt Ci nie broni ale to dojrzałym odbiorcą cię nie czyni.
"pterodaktyle, triceratopsy niewiele zmeinione...
podłączanie ludzi do Avatarów.... "
Lol, no tak grabie do widelca też są podobne. To równie dobrze to połączenie może być podobne do rezonansu magnetycznego.
Skoro dostrzegasz ze ikran to kosmiczny pterodaktyl, to chyba nie jest problemem zauważyć że Na'vi to kosmiczny człowiek.
"To nie miłość kobiety i mężczyzny lecz kaleki do obcego gatunku (zoofilia?)"
Jesteś obrzydliwy.
"masz małe wymagania.
Ja wybrałem się bo słyszałem ze rewelacja a mocno się zawiodłem."
Nie mam małych wymagań tylko dostosowuję swoje wymagania do tego co oglądam. Jak myślałeś że dostaniesz superinteligentny film z dziesięcioma dnami, to przykro mi, ale muszę stwierdzić że jesteś idiotą. Nic. Nic nie wskazywało na to żeby ten film miał taki być. Od początku było wiadomo że będzie mu blisko do Aliens, który jest według ciebie shitem.
Wydaje ci się że jesteś wyrafinowanym kinomanem(kinematografem?), a łykasz głupiego animca i cieszysz się że jest głęboki. Ja lubię Avatara, ale jako bajkę. Po prostu podoba mi się, nie doszukuję się żadnych wartości. I nie oczekuję tego od niego. Po prostu wiem od jakiego filmu czego wymagać.
''Jest seks. jest mowa że współżyli ze sobą za co tamten małpolud chce zabić kalekę z zazdrości, a w czasie samej sceny dzikuska była naga - bez spódniczki/przepaski gdy się ściskali i całowali.."
Daj spokój i to był seks? Istna perwersja, całowali się pod drzewem.
''i bardzo pozytywnie działało by na młodzież która gwałciłaby się na przerwach... "
Uważam, że mimo wszystko młodzież posiada wyższe poczucie tego co jest prawdziwe a co fantastyczne. Przynajmniej ta, którą ja znam. Nie wiem jak jest z tobą.
''Nie widzisz drugiego dna."
LOL.
''To reportaż na potrzeby propagandy."
Chyba masz coś nie po kolei, producenci filmowi o niczym innym nie myślą tylko o zindoktrynowaniu społeczeństwa. Potem przejmą władzę nad światem.
''najpierw wysadził prom którym przyleciał z orbity na początku filmu, a potem ten wielki bombowiec z pułkownikiem."
Wydaje mi się że po planecie latali innymi statkami niż w kosmosie.
"Nikt Ci nie broni ale to dojrzałym odbiorcą cię nie czyni."
Właśnie umiejętność odróżnienia filmu rozrywkowego od filmu głębokiego to jest dojrzałe podejście do kina.
Czego się spodziewałeś? Nie rozumiem, dziesięciu den, morałów? To kino które ma dać ciekawy świat, akcję, przygodę. Dojrzały kinoman będzie analizował filmy głębokie, a na takim po prostu wyluzuje i oceni go w kontekście innych filmów tego typu.
Ty przy Avatarze zgrywasz wielkiego smakosza, a gadasz mi o drugim dnie w Hellsingu, proszę, nie osłabiaj mnie. W Europie jesteś wysublimowanym keeperem filmów, a z Japonii połkniesz byle gówno. To nie jest dojrzałe.
Janek, gdzieś Ty był tyle czasu, że dopiero teraz wypłynąłeś ?
Inni antyfani blado wyglądają przy Tobie.
Tyś jest jak antyfanowy supermen do kwadratu, zaskoczyłeś mnie swoim oszołomstwem równie mocno jak Avatar zaskoczył pięknem :)
Cos w tym jest.
Quartich na pierwszym "szkoleniu BHP" mówiąc o Pandorze stwierdził, że każde stworzenie na niej jest niebezpieczne i patrzy jakby tu tylko zrobić krzywdę biednemu człowiekowi... tak samo jak machał sztangą, wygłosił, że jak się nie będzie twardym to pandora mięczaka zeżre i wysra bez ostrzeżenia. Był bardzo wrogo nastawiony do wszystkiego co żyło na Pandorze. Nieenawiść w czystej postaci - coś jak Janek, masz rację :)
Quaritcha jakis palulukan pogłaskał po główce na pierwszej wycieczce, więc mu się specjalnie nie dziwię.
Ambitny wielbiciel Hellsinga, jednego z ze "100-tu" animów o tej tematyce i
totalnie komercyjnego...nie zauważyłeś podobieństwa Avatara do "Księżniczki
Mononoke", która jest najbliższa fabularnie do Avatara? - jeśli nie lubisz
fantasy po co poszedłeś do kina? Czy aby Avatar wyglądał na Terminatora?
Nie zarzucaj fanom bezguścia tylko daltego, że film Ci się nie podobał,i
jednynym twoim zajęciem na seansie było szukanie błędów...Będziesz negować
wszystko bo film Cie strasznie wkurzył, jeśli nie widzisz w ruchasz
animowanych postaciach motion capture i gry aktorskiej, cóż... to trochę
wygladasz na trolla ;p Bo akurat kreacja postaci jest niepodważalnym
plusem...
''nie zauważyłeś podobieństwa Avatara do "Księżniczki
Mononoke", która jest najbliższa fabularnie do Avatara? ''
pisałem to w innym temacie geniuszu.
wkleję jeszcze raz bo po napisaniu zapomniałem odświeżyć stronę i nie zapomniałem o pkt. 7 xD
1. film jest antyamerykański, jeśli nie zauważyłeś. Alegoria wojny w Wietnamie i Iraku. "zdobywanie serc i umysłów" - chodzi o serca i umysły na'vi. w 1964 Lyndon Johnson użył tego sformułowania mówiąc o amerykanach w wietnamie. a drzewa? uważasz że przyroda nie jest ważna? popierasz ogłuszanie młodych fok i obdzieranie ich żywcem ze skóry, a potem zostawianie ich na lodzie? jesteś panem świata, uważasz że człowiek jest najważniejszy? za kilkadziesiąt lat dzięki takim jak Ty będziemy wdychać tylko spaliny, a zobaczyć drzewa będziesz chodził do parku.
2. "13latek po obejrzeniu Avatara [...] wyjdzie z kina myśląc że jedynie terrorem na terror można coś osiągnąć" tak jak to pokazał quaritch. "we will fight terror - with terror" - jak później się okazało, walcząc terrorem NICZEGO NIE OSIĄGNĄŁ. fabuła jest płytka, ale tutaj nigdy nie dojdziemy do porozumienia, ale wartości? odwaga, przyjaźń, miłość, oraz, jak ładnie ujął to sam woringhton "jeśli ktoś siedzi na cennym dla ciebie szajsie obwołujesz go wrogiem i grabisz w majestacie prawa" - Ty też uważasz że jak ktoś jest słabszy to wolno go zniszczyć?
3. jakby to był plagiat to cameron nigdy by się nie pozbierał i nie wypłacił się do końca życia. fabuła nie jest oryginalna, prawda. ale nie jest identyczna, więc to nie plagiat. ale to bardziej pkt. 2., i temat fabuły na filmwebie był wielokrotnie powtarzany więc nie chce mi się dalej na ten temat gadać. skupmy się na reszcie.
4. "pełen patosu, kiczu i żenujących scen." to Twój pogląd, ja uważam że muzyka gdy "młotorożce" wyskoczyły zza krzaków była lekko pompatyczna, i tylko "i see u" jest z patosem, chociaż i tak tak bardzo tego nie widać... a co Ci przeszkadza w seksie między 2 ciałami? i 2umysłami? umysły reagują identycznie, a jedno ciało jest sterowane przez człowieka, który akuratnie nie ma świadomości swego prawdziwego ciała. zresztą jake mówi neytiri "you know, my real body is far away, sleeping." a ney odpowiada "this body is real. this spirit is real." a hobbity z orkami to nie to samo, jakbyś nie zauważał różnicy. "Dla polskiego widza to nie jest ambitny pszekaz" przekaż, to po pierwsze, a po drugie to jaki przekaz miał dać seks?
5. jeśli nie wiesz kto to zoe saldana mówiąc o grze aktorkiej, pogrążasz się. a jeśli wiesz, to nie musisz pytać. możesz spytać jak udało się uzyskać tak realistyczny obraz oczu. dzięki kamerce, która nagrywała całą twarz aktorów, dzięki temu każdy ruch pojedynczego mięśnia twarzy został zarejestrowany. "sa jedynie animacjami" - nie, nie są. to aktorzy wykorzystujące performace capture (motion capture zostało wykorzystane do nagrywania wiedźmina /gry/), i tylko tekstury są nałożone.
6."Widać że to kreował komputer. Szczerze mówiąc to intro do Warcrafta 3 jest bardziej dopracowane. A to pszecież stara gra. radze pograć tym co jej nie znają" - bardzo lubię grać warcrafta. sęk w tym iż jest iście łatwiej zrobić kruka w blizzardowej oprawie lub kolesia w płaskiej zbroi. i wiem że tego nie kreował komputer.
http://2.bp.blogspot.com/_W1ueYt1O3xs/SzKKvBPNpMI/AAAAAAAAS8w/5rMSj1-AqBs/d/neyt iri%20-%20avatar.jpg
nadal uważasz że słaba jakość??
8. oceniam nie reżysera ale jego pracę.
7. skoro taki z Ciebie kinematograf i tak się znasz na kinie to pokaż mi inny film sf w którym to ludzie są najeźdźcami i chcą zniszczyć obcą cywilizację. to jest duża nowość i pokazuje jacy ludzie są, niektórzy lepsi niektórzy gorsi, w każdym razie nie są przedstawieni jako niewinne ofiary, których jedyną winą jest to że istnieją.
9. bitwa może i jest trochę sztuczna, ale jakie widzisz w niej niedopracowania? strzały fizycznie mają prawo przebić szybę w pojazdach służących do przewożenia naukowców z bazy do dżungli i z powrotem, które mogą mieć parę rakiet... zauważyłeś że w statku naprawdę wojskowym, tj. dragonie, strzały nie przebijały szyb. a kaleka może być w ciele i orka, i hobbita, i golluma, a promu nie wysadził tylko uszkodził mu silnik, reszta dokonała się sama (tzn. spadł - a eksplodował dzięki "kosiarzom stokrotek" (daisy cutters).
10. to tak jakbyś poszedł do warzywniaka, kupił ogórka, zjadł a potem chciał z powrotem kasę bo niesmaczny. tylko Twoja głupota kazała Ci go kupić i zjeść (czyli pójść do kina). nalezy się spodziewać, że wśród wielu smacznych zjesz tego który jest niedobry, a którego wiele osób jednak lubi. a grę też możesz trafić niezbyt dobrą (dlatego czyta się recenzje, opinie i wtedy decyduje się czy kupić - jak przy filmie. czemu poszedłeś? głupi tłum szedł więc Ty zrobiłeś tak samo?)
zaraz Ci powiem co takiego dobrego jest w tym filmie ale nie w tym poście bo się zrobił dość długi...
ps. poprawiaj błędy, bo kaleczysz piękny język polski i trudniej się czyta.
sensowne argumenty? proszę bardzo. pięknie wykreowany świat, mnóstwo smaczków ("grunt sully" na wózku chociażby...), dopracowania, czar, fabuła mimo że prosta to wciąga, dużo nowości - tsahelu, eywa, global network itp, ludzie wreszcie są ukazani jako ci źli... dalej wymieniać?
Zamiast pisać długo, ktoś ładnie podsumował fenomen ..ups! Fenomen już na etapie pierwszych 15 minutowych fragmentów. I nieżle trafił w moje odczucia po 'pełnej' wersji: http://www.bialystokonline.pl/artykul.php?ida=45088
ps. odpowiedź na najczęściej powtarzany zarzut: fabuła nie jest płytka, jest uniwersalna (celowo) - zrozumiała zarówno dla biedaka z faveli czy slumsów Bombaju jak i studenta z sytego zachodu. Czasem osiągnąć prostotę jest najtrudniej. Czy malkontentom się podoba czy nie, film ma już teraz ważne miejsce w historii kina. A jak się nie podoba - ich problem, dla mnie było pięknie poczuć się w kinie podobnie jak kiedyś - jako dzieciak na pierwszym sensie Gwiezdnych Wojen. Magia wróciła do kina. Dajcie tylko się zaczarować.
''drzewa? uważasz że przyroda nie jest ważna?''
jest wazne bo służy nam pomocnie - meble, opał itp.
''popierasz ogłuszanie młodych fok i obdzieranie ich żywcem ze skóry, a potem zostawianie ich na lodzie? ''
Człowiek jest priorytetem. trzeba wybierać.
''jesteś panem świata, uważasz że człowiek jest najważniejszy?''
Tak, wszystko jest dla człowieka.
'' za kilkadziesiąt lat dzięki takim jak Ty będziemy wdychać tylko spaliny, a zobaczyć drzewa będziesz chodził do parku.'''
Czemu dzięki mnie? ja nie zatruwam powietrza które wdycham.
technika się szybko zmienia. Coś wymyślą na starość.
'' jak później się okazało, walcząc terrorem NICZEGO NIE OSIĄGNĄŁ. ''
A kaleka walcząc pokonał swoją rase... przykre...
''odwaga, przyjaźń, miłość''
Odwaga - pokazana że poszła na marne bo pułkownik ginie....
przyjaźń - była tam?
Miłosć - do jakiejś brzydkiej niebieskiej dziskuski nie przypominjącej kobiety.
Czy to są wartości czy ich odwrotność?
''3. jakby to był plagiat to cameron nigdy by się nie pozbierał i nie wypłacił się do końca życia.''
Pewnie opłacił Disneya wczesniej, stad tak wysoki budżet filmu i pewnie zakłamany bo mógł kosztować 1 mld USD.
''t a co Ci przeszkadza w seksie między 2 ciałami? i 2umysłami''
To nie był seks ludzi ani ludkzich umysłów lecz wymyślonych obcych dzikusów.
''zresztą jake mówi neytiri "you know, my real body is far away, sleeping." a ney odpowiada "this body is real. this spirit is real."''
Kiedy niby to było? Nic takiego nie słyszałem.
'' a hobbity z orkami to nie to samo, jakbyś nie zauważał różnicy.''
Hobbit ma przynajmniej ludzką twarz i godnosć i niebiega z gołym tylkiem po lesie.
'' jeśli nie wiesz kto to zoe saldana mówiąc o grze aktorkiej, pogrążasz się. a jeśli wiesz, to nie musisz pytać. możesz spytać jak udało się uzyskać tak realistyczny obraz oczu. dzięki kamerce, która nagrywała całą twarz aktorów, dzięki temu każdy ruch pojedynczego mięśnia twarzy został zarejestrowany. "sa jedynie animacjami" - nie, nie są. to aktorzy wykorzystujące performace capture (motion capture zostało wykorzystane do nagrywania wiedźmina /gry/), i tylko tekstury są nałożone.''
To sciema, zrobili ten filmik na potrzeby promocji. Ja tego nie łykam.
''bardzo lubię grać warcrafta. sęk w tym iż jest iście łatwiej zrobić kruka w blizzardowej oprawie lub kolesia w płaskiej zbroi. i wiem że tego nie kreował komputer.''
A kto kreował? Niebieski papa smerf?
''http://2.bp.blogspot.com/_W1ueYt1O3xs/SzKKvBPNpMI/AAAAAAAA S8...
nadal uważasz że słaba jakość??''
Nie widze by było lepsze od kruka z W3.
''8. oceniam nie reżysera ale jego pracę.''
Ja też, a tu za niego robotę odwalili graficy. on napisał jak ma to wyglądac mniej wiecej i poszedł na fajke. Oni siedzieli i animowali.
''a kaleka może być w ciele i orka, i hobbita, i golluma, a promu nie wysadził tylko uszkodził mu silnik''
teraz będe wiedział ze można poruszać się na wózku, dostać ciało a potem wysadzić silnik i lotniskowiec, bombowiec okręt atomowy pojdzie na dno. Ciekawy pszekaz...
''reszta dokonała się sama (tzn. spadł - a eksplodował dzięki "kosiarzom stokrotek" (daisy cutters).''
Nieraz czekają na autobus nie ma się takiego farta a tu mam uwierzyć ze akurat wszystko przebiegło bez problemów?
''to tak jakbyś poszedł do warzywniaka, kupił ogórka, zjadł a potem chciał z powrotem kasę bo niesmaczny.''
W japonii tak jest, ale polska jest zamerykanizowana i jeszcze nam daleko do standardów jakosci porzadnej cywilizacji.
'' nalezy się spodziewać, że wśród wielu smacznych zjesz tego który jest niedobry, a którego wiele osób jednak lubi. a grę też możesz trafić niezbyt dobrą (dlatego czyta się recenzje, opinie i wtedy decyduje się czy kupić - jak przy filmie. czemu poszedłeś? głupi tłum szedł więc Ty zrobiłeś tak samo?)''
Nie tłuamcz się. Grę najpierw poczytać na forum i kupić jak bedzie dobra.
''zaraz Ci powiem co takiego dobrego jest w tym filmie ale nie w tym poście bo się zrobił dość długi...''
Czekam
''ps. poprawiaj błędy, bo kaleczysz piękny język polski i trudniej się czyta.''
Moja sprawa. nie to jak pisze czyni ze mnie Polaka lecz sposób myślenia i nie poddawanie się amerykanskim gniotom.
podyskutuję z Tobą jeszcze jutro.
tylko:
"''jesteś panem świata, uważasz że człowiek jest najważniejszy?''
Tak, wszystko jest dla człowieka."
cóż, Hitler myślał podobnie. tylko on myślał o Niemcach.
pozdrawiam
Tańczący Ogień
och dzizas, ciekaw jestem jakie Ty dzieci wychowasz z takimi poglądami ...... nie da się
tego komentować, upiorne co piszesz. Moim zdaniem Cameron chciał pokazać w Avatarze
właśnie takie zachowania u ludzi jak Twoje, udało mu się to ale nie zobaczyli tego
zainteresowani, no cóż dalej są pępkami świata.
Janek, już wystarczy. Teraz wszyscy myślą że dwudziestolatki to kretyni (o
ile rzeczywiście jesteś z 90 roku).
Avatar jest zrobiony w taki sposób, żeby nakarmić jak największą ilość
widzów. A Cameron odwalił kawał dobrej roboty bo WIEDZIAŁ co robi. I tak
jak on, też uważam, że Avatar jest lepszym filmem od Titanica.
Zauważyłem że sprawnie podchwyciłeś to określenie. Ale zawsze lepiej być
trollem niż pozerem, który uprawia sztukę dla sztuki, byleby narobić
zamieszania i zostać za wszelką cenę zauważonym. Jesteś jak Doda.
zgadzam się.jak słyszę teksty w stylu "avatar to najlepszy film jaki widziałem" to mi się chce rzygać.takie osoby mają poziom 10latka.przepraszam ale ten cały dramatyzm,że zniszczą im drzewko i to będzie koniec Pandory bo wszyscy są połączeni "w wielkim kręgu życia" to jest po prostu śmieszne.cały ten film jest śmieszny.nie wzruszył mnie w ogóle.
"pterodaktyle, triceratopsy niewiele zmeinione...
podłączanie ludzi do Avatarów.... "
Lol, no tak grabie do widelca też są podobne. To równie dobrze to połączenie może być podobne do rezonansu magnetycznego.
Skoro dostrzegasz ze ikran to kosmiczny pterodaktyl, to chyba nie jest problemem zauważyć że Na'vi to kosmiczny człowiek.
"To nie miłość kobiety i mężczyzny lecz kaleki do obcego gatunku (zoofilia?)"
Jesteś obrzydliwy.
"masz małe wymagania.
Ja wybrałem się bo słyszałem ze rewelacja a mocno się zawiodłem."
Nie mam małych wymagań tylko dostosowuję swoje wymagania do tego co oglądam. Jak myślałeś że dostaniesz superinteligentny film z dziesięcioma dnami, to przykro mi, ale muszę stwierdzić że jesteś idiotą. Nic. Nic nie wskazywało na to żeby ten film miał taki być. Od początku było wiadomo że będzie mu blisko do Aliens, który jest według ciebie shitem.
Wydaje ci się że jesteś wyrafinowanym kinomanem(kinematografem?), a łykasz głupiego animca i cieszysz się że jest głęboki. Ja lubię Avatara, ale jako bajkę. Po prostu podoba mi się, nie doszukuję się żadnych wartości. I nie oczekuję tego od niego. Po prostu wiem od jakiego filmu czego wymagać.
''Jest seks. jest mowa że współżyli ze sobą za co tamten małpolud chce zabić kalekę z zazdrości, a w czasie samej sceny dzikuska była naga - bez spódniczki/przepaski gdy się ściskali i całowali.."
Daj spokój i to był seks? Istna perwersja, całowali się pod drzewem.
''i bardzo pozytywnie działało by na młodzież która gwałciłaby się na przerwach... "
Uważam, że mimo wszystko młodzież posiada wyższe poczucie tego co jest prawdziwe a co fantastyczne. Przynajmniej ta, którą ja znam. Nie wiem jak jest z tobą.
''Nie widzisz drugiego dna."
LOL.
''To reportaż na potrzeby propagandy."
Chyba masz coś nie po kolei, producenci filmowi o niczym innym nie myślą tylko o zindoktrynowaniu społeczeństwa. Potem przejmą władzę nad światem.
''najpierw wysadził prom którym przyleciał z orbity na początku filmu, a potem ten wielki bombowiec z pułkownikiem."
Wydaje mi się że po planecie latali innymi statkami niż w kosmosie.
"Nikt Ci nie broni ale to dojrzałym odbiorcą cię nie czyni."
Właśnie umiejętność odróżnienia filmu rozrywkowego od filmu głębokiego to jest dojrzałe podejście do kina.
Czego się spodziewałeś? Nie rozumiem, dziesięciu den, morałów? To kino które ma dać ciekawy świat, akcję, przygodę. Dojrzały kinoman będzie analizował filmy głębokie, a na takim po prostu wyluzuje i oceni go w kontekście innych filmów tego typu.
Ty przy Avatarze zgrywasz wielkiego smakosza, a gadasz mi o drugim dnie w Hellsingu, proszę, nie osłabiaj mnie. W Europie jesteś wysublimowanym keeperem filmów, a z Japonii połkniesz byle gówno. To nie jest dojrzałe.
nie czytalem calego tematu nawet mi sie niechce. przeczytalem kilka ze tak powiem opini w tym temacie i nasuwa mi sie jedna mysl o osobie o nicku janek(cos tam). kolejny dzieciak (bez obrazy) ktory uwaza ze jego zdanie jest najwazniejsze i musi sie klocic z kazdym innym kto nie popiera jego zdania. wiem ze teraz odbieglem od waszej ''mysli'' ktora kontynuujecie ale chcialem tylko napisac swoja opinie o tej osobie. pozdrawiam wszystkich maniakow i ludzi zaslepionych przez camerona i avatara. ja uwielbiam ten film.
"''drzewa? uważasz że przyroda nie jest ważna?''
jest wazne bo służy nam pomocnie - meble, opał itp."
nie wiem czym Ty się ogrzewasz ale ja się ogrzewam orącą herbatką i kaloryferem, a nie kominkiem. i takie podejście do przyrody kiedyś zwróci się przeciwko Tobie. może kiedyś zrozumiesz, nie chce mi się z Tobą gadać bo mam lepsze zajęcia.
"''popierasz ogłuszanie młodych fok i obdzieranie ich żywcem ze skóry, a potem zostawianie ich na lodzie? ''
Człowiek jest priorytetem. trzeba wybierać."
priorytetem? popierasz sadyzm? a co ma człowiek z zabijania fok? tylko futra, których zdecydowana większość ludzi nie kupuje. i jakoś ta większość żyje. wniosek - nie trzeba zabijać fok. mogę usprawiedliwić zabijanie świń bo jeść trzeba, ale żeby zabić słonia bo ma kły? używasz kości słoniowej?
"''jesteś panem świata, uważasz że człowiek jest najważniejszy?''
Tak, wszystko jest dla człowieka."
jak już mówiłem, hitler myślał podobnie z tą różnicą, że o niemcach.
"'' za kilkadziesiąt lat dzięki takim jak Ty będziemy wdychać tylko spaliny, a zobaczyć drzewa będziesz chodził do parku.'''
Czemu dzięki mnie? ja nie zatruwam powietrza które wdycham.
technika się szybko zmienia. Coś wymyślą na starość."
coś wymyślą na strość. a teraz co wdychasz jeśli idziesz środkiem miasta? nie wiem gdzie mieszkasz ja mieszkam na ursynowie (w-wa) mam las 2km od okna i wiem że jest dużo przyjemniej niż w śródmieściu.
"'' jak później się okazało, walcząc terrorem NICZEGO NIE OSIĄGNĄŁ. ''"
~~ czyli terror przegrał. przeczysz sam sobie.
"A kaleka walcząc pokonał swoją rase... przykre..."
~~ uważał się bardziej za na'vi. nie zauważyłeś jego zastanawiania się nad sobą, nad przynależnością, jego wahań, czy dobrze robi itp?
"''odwaga, przyjaźń, miłość''
Odwaga - pokazana że poszła na marne bo pułkownik ginie...."
~~zło zginęło. był happy end. a niby jake, trudy nie byli odważni?
"przyjaźń - była tam?"
trudy,norm,grace,max,jake...
"Miłosć - do jakiejś brzydkiej niebieskiej dziskuski nie przypominjącej kobiety."
~~ czyli w arwenie nie można się kochać bo to elfka. tutaj nie można się kochać w bohaterce ZAGRANEJ przez zoe saldanę.
"Czy to są wartości czy ich odwrotność?"
dla Ciebie wartością jest nie-zastanawianie się nad sensem wybijania gatunków zwierząt, których zabijanie nie jest potrzebne człowiekowi do życia. dla mnie miłość, odwaga, bohaterstwo jest wartością. nie wiem, może dla Ciebie bohaterstwem jest sadyzm.
"''3. jakby to był plagiat to cameron nigdy by się nie pozbierał i nie wypłacił się do końca życia.''
Pewnie opłacił Disneya wczesniej, stad tak wysoki budżet filmu i pewnie zakłamany bo mógł kosztować 1 mld USD."
film kosztował około 450mln USD. i myślisz że disney zapłacił indiance matoax? że spielberg zapłacił weteranom wojennym za nakręcenie ataku na plażę Omaha? czemu cameron miał płacić disneyowi za wykorzystanie autentycznej historii?
"''t a co Ci przeszkadza w seksie między 2 ciałami? i 2umysłami''
To nie był seks ludzi ani ludkzich umysłów lecz wymyślonych obcych dzikusów."
~~mogę powiedzieć że z takimi poglądami to Ty jesteś dzikusem.
"''zresztą jake mówi neytiri "you know, my real body is far away, sleeping." a ney odpowiada "this body is real. this spirit is real."''
Kiedy niby to było? Nic takiego nie słyszałem."
~~ ja też nie ale nie wiem jak można mówić o słabej fabule nic o niej nie wiedząc. looknij na scenariusz.
"'' a hobbity z orkami to nie to samo, jakbyś nie zauważał różnicy.''
Hobbit ma przynajmniej ludzką twarz i godnosć i niebiega z gołym tylkiem po lesie."
~~na'vi też mają godność i nie biegają z gołym tyłkiem po lesie. a twarz? jest wielu ludzi którzy mają twarz mniej podobną do ludzkiej niż na'vi, przez choroby, wypadki itp.
"'' jeśli nie wiesz kto to zoe saldana mówiąc o grze aktorkiej, pogrążasz się. a jeśli wiesz, to nie musisz pytać. możesz spytać jak udało się uzyskać tak realistyczny obraz oczu. dzięki kamerce, która nagrywała całą twarz aktorów, dzięki temu każdy ruch pojedynczego mięśnia twarzy został zarejestrowany. "sa jedynie animacjami" - nie, nie są. to aktorzy wykorzystujące performace capture (motion capture zostało wykorzystane do nagrywania wiedźmina /gry/), i tylko tekstury są nałożone.''
To sciema, zrobili ten filmik na potrzeby promocji. Ja tego nie łykam."
nie łykaj. nikt Ci nie każe. ja np nie łykam tranu w płynie, mam kapsułki.
"''bardzo lubię grać warcrafta. sęk w tym iż jest iście łatwiej zrobić kruka w blizzardowej oprawie lub kolesia w płaskiej zbroi. i wiem że tego nie kreował komputer.''
A kto kreował? Niebieski papa smerf?"
chodziło mi o na'vi. ich nie kreował komputer tylko ludzie nałożyli zrobione w odpowiednich programach teksury na szkielety z performace capture. podobnie zrobili w wiedźminie, tylko że w avatarze na dużo większą skalę i bardziej profesjonalnie.
"''http://2.bp.blogspot.com/_W1ueYt1O3xs/SzKKvBPNpMI/AAAAAAAA S8...
nadal uważasz że słaba jakość??''
~~Nie widze by było lepsze od kruka z W3."
a ja widzę. nosisz okulary? kup mocniejsze. albo usiądź bliżej ekranu w kinie, efekty lepsze.
"''8. oceniam nie reżysera ale jego pracę.''
Ja też, a tu za niego robotę odwalili graficy. on napisał jak ma to wyglądac mniej wiecej i poszedł na fajke. Oni siedzieli i animowali."
~~nie. on sam trzymał w ręce szkielet ikrana z punktami do motion capture. sam pokazywał samowi i zoe jak mają zagrać. mówił grafikom jak ma wyglądać cały świat. sam trzymał kamerę 3d i kręcił wiele scen.
"''a kaleka może być w ciele i orka, i hobbita, i golluma, a promu nie wysadził tylko uszkodził mu silnik''
teraz będe wiedział ze można poruszać się na wózku, dostać ciało a potem wysadzić silnik i lotniskowiec, bombowiec okręt atomowy pojdzie na dno. Ciekawy pszekaz..."
przekaz przez 'rz'. człowiek leżący w łóżku na okręcie może go wysadzić. to nie jest żaden przekaz. nie wiem gdzie Ty szukasz przekazów.
"''reszta dokonała się sama (tzn. spadł - a eksplodował dzięki "kosiarzom stokrotek" (daisy cutters).''
Nieraz czekają na autobus nie ma się takiego farta a tu mam uwierzyć ze akurat wszystko przebiegło bez problemów?"
zazwyczaj jak rozwalasz silnik to ma się pewność że dany pojazd nie będzie działał jak należy, nie?
"''to tak jakbyś poszedł do warzywniaka, kupił ogórka, zjadł a potem chciał z powrotem kasę bo niesmaczny.''
W japonii tak jest, ale polska jest zamerykanizowana i jeszcze nam daleko do standardów jakosci porzadnej cywilizacji."
~~ to kup sobie u nich deser za $1000 i wtedy powiedz że chcesz kasę. w polsce też Ci pozwolą ogórka spróbować.
"'' nalezy się spodziewać, że wśród wielu smacznych zjesz tego który jest niedobry, a którego wiele osób jednak lubi. a grę też możesz trafić niezbyt dobrą (dlatego czyta się recenzje, opinie i wtedy decyduje się czy kupić - jak przy filmie. czemu poszedłeś? głupi tłum szedł więc Ty zrobiłeś tak samo?)''
Nie tłuamcz się. Grę najpierw poczytać na forum i kupić jak bedzie dobra."
~~'grę najpierw poczytać na forum" nie wiem, ja nie czytam gier, czytam recenzje. przygodówek nie kupowałem bo nie lubię, nie chodzę o kina na musicale bo nie lubię. tłum szedł to też poszedłeś? ja nie oczekiwałem rewolucji. poszedłem bo takie filmy lubię.
"''ps. poprawiaj błędy, bo kaleczysz piękny język polski i trudniej się czyta.''
Moja sprawa. nie to jak pisze czyni ze mnie Polaka lecz sposób myślenia i nie poddawanie się amerykanskim gniotom."
są jakieś zasady pisowni. moja sprawa, mogłem sobie odpowiadać w moim Uth noma'the, w esperanto zamenhofa albo jakimś wymarłym majów czy innych. tylko wtedy byś niewiele zrozumiał.
''nie wiem czym Ty się ogrzewasz ale ja się ogrzewam orącą herbatką i kaloryferem, a nie kominkiem. i takie podejście do przyrody kiedyś zwróci się przeciwko Tobie. może kiedyś zrozumiesz, nie chce mi się z Tobą gadać bo mam lepsze zajęcia.''
Gratka w błotku bardzo fajnie mi! kocham błotka bo przyjemne jest! Gratka w błotku sialala, gratka w błotku tralala.....
'' a co ma człowiek z zabijania fok? ''
jajeczko...
''tylko futra, których zdecydowana większość ludzi nie kupuje.''
porządne kobiety kupują...
''i jakoś ta większość żyje. ''
Chyba ty na odludziu.
'' teraz co wdychasz jeśli idziesz środkiem miasta?''
nie zwracam na to uwagi trollu avatarowy.
''~~ czyli terror przegrał. przeczysz sam sobie.''
wygrał bo niebieski mutant przegonił ludzi na Ziemię.
''~~ uważał się bardziej za na'vi.''
Ty uważasz się bardziej za Żyda niż Polaka a mimo to dalej według krwi jesteś Polakiem, lecz nikczemnym.
'' nie zauważyłeś jego zastanawiania się nad sobą''
NIE
'' nad przynależnością, jego wahań, czy dobrze robi itp?''
tymbardziej nie.
''~~ czyli w arwenie nie można się kochać bo to elfka. tutaj nie można się kochać w bohaterce ZAGRANEJ przez zoe saldanę.''
Masz rację, nie można się w niej koFFać bo to pasztecik jest....
'' dla mnie miłość, odwaga, bohaterstwo jest wartością. ''
Myślałem że tałatajstwem...
''nie wiem, może dla Ciebie bohaterstwem jest sadyzm.''
dla ciebie leninizm.
'''Pewnie opłacił Disneya wczesniej, stad tak wysoki budżet filmu i pewnie zakłamany bo mógł kosztować 1 mld USD."
Pewnie tak.
''~~mogę powiedzieć że z takimi poglądami to Ty jesteś dzikusem.''
Ty dzikusem lewackim jesteś, bo niedługo dojdziesz ork może dymać goblina w LOTR.
'' looknij na scenariusz.''
mogę go uzyć jako srajtaśmy.
''~~na'vi też mają godność''
że się gżdżą po krzakach.
'' i nie biegają z gołym tyłkiem po lesie.''
jak nie?
'' a twarz? jest wielu ludzi którzy mają twarz mniej podobną do ludzkiej niż na'vi, przez choroby, wypadki itp.''
to znaczy że mam się w nich kochać?
''nie łykaj. nikt Ci nie każe.''
Ty bierzesz z połykiem a też nikt ci nie każe....
.
Dam jedną odpowiedź na te 10 argumentów - jannek1990 to był film z gatunku fantasy-science fiction, a czy ty kolego wiesz co to jest fantasy, bo jeśli twoje argumenty na "nie" do tego filmu sprowadzają się głównie do fabuły to znaczy że chyba Cameron cię nieźle nabrał. Każdy naukowiec może udowodnić, ze przemieszczanie się myślami z jednego mózgu do innego lub sterowanie cudzym umysłem jest niemożliwe. Jeśli jakimś cudem za parę set lat do tego dojdzie to wygrzebią twoje złote myśli i je opublikują. To może być niemoralne jeśli mamy sterować człowiekiem, ale przecież navi-avatar to stworzenia inne niż człowiek specjalnie do tego wyhodowane, tyle tylko, że z ludzką świadomością.
Co by ci przeszkadzało gdyby orki albo hobbici uprawiali seks??? To też istoty, które żyją w swoim świecie. Aragorn był z Arweną, która była elfem a on CZŁOWIEKIEM. W książce Tolkien wspominał ze mieli córki i syna (jakoś do tego doszło hmm... może przez zbliżenie, nie wiemy dokładnie jak elfy się rozmnażały, Cameron poszedł o krok dalej). Opisywał że po tym jak Aragorn został królem mieli gody - a wiesz kolego co to (Jake i Neytiri pod drzewkiem życzeń). Bojkotuj teraz Tolkiena. Jak to elf z człowiekiem??? Jak to źle wpłynie na młode mózgi??? W Avatarze seks Jake i Neytiri tak nie razi bo w końcu są tej samej rasy.
Wracając do głównej tezy to tylko film i na dodatek fantasy! Jak na kogo wpłynie zależy od człowieka. Tylko idiota będzie wyznawał kult Pandory i ekologii. A na świecie naprawdę istnieją sekty czczące choćby Presleya czy Michaela Jacksona a to już realny problem tym się lepiej zajmij, a nie fikcją i udawadnianiem ludziom, którzy się filmem zachwycają, że są trolami.
To walka z wiatrakami.
P.S. Avatarowi dałam 10 i Trylogii Władca Pierścieni też 10 - gwoli ścisłości, bo lubię FANTASY i rozumiem ten GATUNEK FILMOWY.