7,4 824 tys. ocen
7,4 10 1 824093
6,8 70 krytyków
Avatar
powrót do forum filmu Avatar

Fabuła wygląda tak: Grupa ludzi przylatuje na księżyc szukając cennego surowca potrzebnego im do przetrwania. Odpierają przy tym ataki niebieskich dzikusów. Jeden z nich zostaje wysłany z misją aby przekonać ich do zmiany siedziby. Niestety on zdradza, porzuca swoją rasę, lojalność, pochodzenie. Niebiescy szykują się do wojny, więc półkownik decyduje się na uiderzenie wyprzedzające. Niestety zdrajca zbiera dzikusów i prowadzi ich do walki przeciw ludziom. potem organizuje przesiedlenie cywilów.

piotrbimbasik

To w sumie to samo. Jedni i drudzy Żydzi i Arabowie to semici więc na jedno wychodzi.

ocenił(a) film na 9
MilesQuaritch

zabobony i tyle

Solidus_Snake

Surowca potrzebnego do PRZETRWANIA?????? nie do przetrwania tylko dla majątku. To nie jest film o zdradzie.

ocenił(a) film na 10
Solidus_Snake

Minerał do przetrwania nie jest potrzebny, jedynie obniża koszty lotów kosmicznych, bo zamiast rozbudowanego systemu energetycznego zasilającego magnetyczne zbiorniki antymaterii, stosuje się mniej energochłonne Unobtanium. Przemysł na ziemi w gruncie rzeczy radzi sobie bez tego, a zastosowanie pewnikiem jest głównie w zbrojeniach (czyli dla ludzi niebezpieczny), więc kolejny minus. Kolejna sprawa, to żądza zysku powoduje konflikt na szeroką skalę i nie mowa tutaj o pogwałceniu wszelkich norm zasada i regulacji prawa międzynarodowego, tylko że korporacja robi bydło na ziemi, bo jako monopolista stwarza groźny dla Ziemi podmiot - uzależnia życie od czegoś, co jest trudne do uzyskania i stanowi jedynie uproszczenie w pewnych kwestiach przemysłowych. Sprawa kolejna, to Ziemia wymaga interwencji w jej naturalny ekosystem, który jest na skraju upadku - zamiast kraść minerał, lepiej z pomocą nowych roślin, odnawiać Ziemską naturę. Tak więc cały proces pozyskiwania tej rzadkiej rudy przynosi więcej szkód niż pożytku.

Czy Jake jest zdrajcą? W świetle naszych konwencji, regulacji prawnych oraz zasad wykształconych przez tysiąclecia - nie i to potwierdzają wręcz sądy. Po pierwsze, nie obowiązywała go żadna umowa, poza kontraktem - a to nie jest nic specjalnie zobowiązującego, po prostu rzuca to w cholerę i nie dostaje kasy. Jeżeli szef firmy w której pracujesz, okłamuje pracownika, manipuluje nim i każe kraść dla tej firmy, oraz zabić jak ktoś stawia opór - to jak to nazwać? Druga sprawa, to prowokacyjne zachowanie się RDA doprowadziło do otwartego konfliktu z rdzenną nacją, która jest prawowitym właścicielem ziemi - więc wykorzystywanie technologii do wrogiej ekspansji jest w prostej linii zachowaniem prymitywnym i kwalifikuje ziemian jako stojących niżej pod kątem kulturowym i moralnym, zatem jeszcze większych dzikusów. Tak więc główny bohater wykazuje się empatią i zrozumieniem dla innych o obiera stronę, która zwyczajnie w świecie jest brutalnie atakowana dla czystej i prymitywnej chęci zysku - włączając w to rozbój i morderstwa.

ocenił(a) film na 7
NommaD79

Sorka że tak wyrwane z kontekstu.
''Jeżeli szef firmy w której pracujesz, okłamuje pracownika, manipuluje nim i każe kraść dla tej firmy, oraz zabić jak ktoś stawia opór - to jak to nazwać?''
- a jeśli się zbuntujesz i zaczniesz zabijać tego szefa i cały zarząd - to jak to nazwać?(słuszna sprawa i dać takiemu medal?)

Rozumiem że nie znam tak do końca prawa i jak by to wyglądało np.w sądzie.
Rozumiem też że nasz bohater postąpił słusznie ale taki uczynek wydaje mi się zdradą.
Tak jak ta laska z helikoptera Trudy nie wiem jak to w amerykańskim wojsku ale nie trzeba wykonywać rozkazu tylko wtedy gdy jest on niezgodny z regulaminem lub jest sprzeczny z prawem a jak wiemy taka sytuacja miała miejsce.
Tylko kiedy już się atakuje własne jednostki to takie zachowanie nie jest dobrze przyjmowane.

ocenił(a) film na 10
helsinger

Jeżeli ktoś chce rozwalić łeb innej osobie, żeby coś zabrać/ukraść - to zasadniczo należy agresorowi łeb odstrzelić, ewentualnie powstrzymać łamiąc kość nadgarstka. To tak w zasadzie skrótowo.

Zdrada... to akurat osądza historia, tak jak zawsze... ale takie czyny zawsze były uznawane jako bohaterskie.

ocenił(a) film na 7
NommaD79

Historia to stwierdzenie sięgające zbyt daleko a tu chodzi o obecne fakty i aktualne wydarzenia.

Bohater powstaje po przez zdrade.jeśli tak to co to za bohater.

Jeśli jakikolwiek żołnierz w dzisiejszych konfliktach przejdzie na strone wroga bo stwierdzi że tak być nie może,że przecież oni nie są wcale tacy źli jak się ich bliżej pozna.Dajmy do tego jakiś wątek miłosny i po zmianie stron ten żołnierzyk bedzie zabijał i mordował broniąc tych z którymi wcześniej walczył.To czy nadaj będzie bohaterem?
Niby tak ale nie tak do końca.

ocenił(a) film na 10
Solidus_Snake

Piszę głównie dla plantuma:
po pierwsze uczynkiem bezprawnym jest przywłaszczenie sobie Avatara, Śmigłowca, Sekcji laboratorium itd, które RDA na pewno sporo kosztowały - ale to materia Robin Hood, Zorro itd też kradli bogatym by dawać biednym, więc się nie czepiam ;)
po drugie po rozmowie z pułkownikiem zgodził się szpiegować i przez sporo czasu robił to bez większych wyrzutów sumienia, wiedząc (bo taki głupi to znowu nie był), że wyjawia słabe punkty i skazuje ich na przegraną itd. Po czym nagle się ocknął i podczas wykonywania zadania nagle zaczął wątpić i sprzymierzył się z dotychczasowym wrogiem (no Quaritch to z Na'vi kupli nie robił...)i był taki super - podsumowując: dwulicowy sqrwiel
po trzecie unobtanium jest wykorzystywane do szybkich podróży ale się NIE ZUŻYWA to nie jest surowiec energetyczny - to nadprzewodnik jest instalowany i se siedzi ( ;) ) a na ziemi do szybkich pociągów.
po czwarte Selfridge stał w otoczeniu ludzi z programu Avatar i to oni (banda zajawionych, fanatycznych ekologów - brrr...) patrzyli na upadek JEDNEGO drzewa (fakt ważnego) ze łzami w oczach
po piąte i najważniejsze Jakesully wysyłając z powrotem na ziemię cały ten personel skazuje CAŁĄ ludzkość na wieczne życie w tym industrialnym, toksycznym Syfie, podczas gdy niektóre rośliny i zwierzęta z pandory byłyby kluczowe i skuteczne przy rewitalizacji skażonej do nieprzytomności Ziemi. Szanujesz faceta który skazuje całą np. Polskę na wieczne potępienie dlatego, że chce być szefem kilkuset osobowej bandy, oraz znalazł se fajnom dupe? no wybacz ale chyba są jakieś priorytety?
Jake Sully zdradził.
Pozdro

ocenił(a) film na 5
LordKroq

Ej no bez przesady jakie skazuje na życie w toksycznym syfie... mieszkańcy Pandory nie mają żadnych szans film skończył się naiwnie, Indianie nie mieli szans i oni szansy nie mają. O ile zdołali wygrać bitwę całej wojny nie wygrają. Niestety cywilizacja i technologia stoją po stronie ludzi i bardzo dobrze.

Solidus_Snake

Oplaca sie ten film ogladac, bo widze ze fabula troche smieszna ? :D

gorhand

jak lubisz efekty specjalne i tanią fabułę, oraz nierealne zachowania zeofili/zdrajców ( chociaż jeżeli byli zoofilami/zdrajcami to było realne zachowanie, tzn. zagapił się na dupę zwierzaka i porzucił większość swojej rasy , ja bym był trochę poruszony że umrą ale cóż, lepiej oni niż ja , prawo itp. inne bzdety ) zdrajca i tyle , nie ma wątpliwości

ocenił(a) film na 9
artialpha

"zagapił się na dupę zwierzaka"

ile ty masz latek dziecko?

ocenił(a) film na 10
Solidus_Snake

"Moją ojczyzną jest świat, a moją religią jest czynienie dobra"

Thomas Paine