Niespodzianka dla wszystkich prawdziwych fanów AVATARA!
Oby dobrze się tu rozmawiało!
nie , bo to prawda :D
Nienawidzę Navi i napawa mnie rozkoszą fakt , że być może w 2 Cameron zrobi większą rozwałkę Indian :D
Ave RDA !
Ale ile przed tym trupów spadnie po stronie Pandorian ...
Ah widok trafionego ikrana z działka wieloobrotowego Skorpiona do dziś napawa mnie radością ...
A jaki upadek był kapitalny Neytiri na pterodaktylu - fenomen .
i Ty nam każesz się leczyć? Kto się ciągle ekscytuje agresją, kto chciałby rozstrzelać dziewczyny z forum lubiące postać Jakea....chyba nie ja...
Wyluzuj, przecież on sobie jaja robi, nie ma co sobie nerwów psuć. On
specjalnie tak pisze, żeby Was zdenerwować, a kiedy widzi, że faktycznie mu
się to udaje, to kontynuuje z jeszcze większą determinacją. A pewnie sam
jak zobaczył walące się Hometree, to wybiegł z sali kinowej, wpadł do
toalety, usiadł w kącie i zaczął płakać i szlochać :P.
National ależ się tu teraz cicho zrobiło...biedacy teraz się martwią pewnie, że nie mogę wszystkiego przeczytać ;-)
Kto się ciągle ekscytuje agresją, kto chciałby rozstrzelać dziewczyny z forum lubiące postać Jakea....chyba nie ja...
Jestem strażnikiem ludzkiej moralności .
National tak sobie pomyślałam, a może ten "Naeytiri to..."może jednak usunęli go i zablokowali na zawsze...no bo za długo jest cicho..jak myślisz?
Zauważyłam, że Wy (Ty i National) piszecie na forum aby po prostu zaistnieć. Dlaczego nie piszecie (rozmawiacie) na gg, albo prze pocztę? Otóż Wy chcecie podejmować dyskusję ze swoimi przeciwnikami, chcecie, aby o Was pisano, mniejsza o to czy źle czy dobrze. A później udajecie ofiary i żalicie się, że nie macie spokoju, że nikt Was nie rozumie.
Jesteście żałośni, z nudów tylko piszecie i udajecie jakiś pseudoromans, zapewne Ty i National to para nastolatków, która po obejrzeniu filmu nie może odnaleźć się w rzeczywistości, wypisuje teraz bzdetne komentarze i zakłada n-ty temat o niczym. Wszystko to wynika z braku zajęcia.
właśnie, że piszemy prywatnie na naszym blogu....
a tutaj też piszemy, nie nasza wina, że tacy jak Ty się tym podniecają...
Chyba trochę przesadzasz. Oni po prostu lubią sobie popisać na forum, tyle.
Od tego forum jest.
witaj...
Juz nam krzyrzak mowil, ze robimy to dla jakiejs "slawy" (?). No bo przeciez kazdy chce byc slawny na FilmWeibie, nie? Toz to prawie Hollywood. Pomysl w ogole co ty wygadujesz...
z tym plebesm to o sobie mowisz prawa? Widzialem ;)...
My zadnej slawy nie budujemy, chociaz niektorzy z was nam to zarzucaja i zazdroszcza (tylko czego :|?)......
Cóż , diabeł tkwi w szczegółach . Budujecie swoją niby sławę poprzez udawanie , że niby niewinnie , nie-zaczepnie rozmawiacie . po prostu korzystacie z wolności internetu . Tyle że wyto robicie celowo aby po prostu zaistniec , doznajecie orgazmu na kolejne posty w których się o was pisze .
Zgadłem ? :D
Heh nie jesteś taki sprytny , jak Ci się wydaje . Zapewniam .
ehh... nie zgadles. ;]
Ja ci juz odpowiedzialem, ty zrob z tym co chcesz. Mozesz baiwc sie jakies podchody itd... Rob co chcesz mnie to nie obchodzi. Wyzej napisalem ci prawde... nie wierzysz twoj problem. baw i dowartosiowuj sie jaki sprytny to ty nie jestes...
dzięki za instrukcję.Ja jak tyko będę miała większą możliwość i wolny czas będę próbowała to uruchomić ;-)
Nie, to właśnie Ty się podniecasz, jak ktoś Ci odpisze - i tylko dlatego prowadzisz tę pozbawioną sensu rozmowę z innymi "fanami". Wy niczego nowego nie piszecie, oprócz kompletnych bzdetów. Wasz dialog opiera się tylko na kilku wyrazach - "witaj", "I see you", itp.
To przenieś się na te blogi a nie tu, na oczach wszystkich użytkowników piszesz jakieś chore komentarze.
zazwczyaj na poczatku trzeba sie przywitac. Przykro mi jezeli w domu ciebie tego nei nauczyli...
Wy się witacie co 5 minut. No to powiedz o czym jest wasza rozmowa, która ciągnie się przez 18 stron? O czym wy tak zażarcie dyskutujecie?
o tym czego i tak nie zrozumiesz. Jeśli tacy jak ty by nas nie zaczepiali to byśmy nie musieli odpowiadać...
Rozmawialiśmy o tym, że fajnie byłoby założyć park Pandorę na Ziemi, wypowiedziałeś się o tym? nie!
Jak już to "wypowiedziałaś". A ja ciebie nie zaczepiam, tylko ciekawi mnie jaki jest wasz cel prowadzenia tej rozmowy i przesiadywania non stop przed komputerem.
Hmm... Nie bede ci tutaj jakiegos streszczenia robil. Jezeli cie to az tak interesuje to przegladnij sobie wszytskie tematy. Co 5 minut? Chyba raczej co 5 stron (chociaz w sumie to tez nie... witamy sie tylko raz. Jezeli ktos nowy przyjdzie to chyba logiczne, ze trzeba mu odpowiedziec, nie?"
Uau , aleś z kulturą wyjechał . Jakoś pewność siebie straciłeś jak twoja koleżanka Iza cię zjechała za obgadywanie u Krzyrzaka , ty dwulicowa świnio .
Ha, odezwala sie "dwulicowa swinia" ;), dobrze... ale przynajmniej przeprosilem....
jeszcze raz przeczytaj to co wyzej napisalem ;).... nie odwracaj kota ogonem.... Ale ty chyba nie zrozumiesz o co mi chodzi. ;U
Iwonka założyła ten temat też dla nas, więc Tobie nic do tego.
A ty jesteś jednym z tych, którzy śledzą nasze rozmowy między śniadaniem a kolacją?
Powiadziałbym myślącą a nie agresywną. No cóż, głupota ludzka nie zna granic, a ja na pewno nie będę się w nią mieszać.