Bardzo dobrze, że wypadnie, bo nie zasługuje absolutnie na takie miejsce.

Wróciłem niedawno na to forum. Widzę, że dawne czasy wróciły razem z całą rzeźnią jaka dawniej była xD.

Chwała półkownikowi i jego dzielnym chłopcom, że przegonili te niebieskie karaczany!

Podejrzewam, że wystarczy, że się pojawi film w którym koleś skacze po kiblu z czapką świętego mikołaja na głowie, cząsteczki porcelany latają we wszystkie kierunki, a będziecie mieć bonera, że efekty lepsze, niż w Avatarze i zapomnicie o tym szajsie. Pozdrowienia dla ludzi, którym efekty specjalne przyćmiewają dobry gust i płytkość intelektualną "filmu".

Dokładnie ten film to tylko efekty i nic więcej.

efekty + fabuła

no może nie tak genialna jak wy byście chcieli ale jednak jest.

Fabułę ma każdy film a avatar ma wyjątkowo słabą (mało powiedziane)

masz wiadomość ode mnie w swoim rapowym rankingu,