pisałem to już na tym forum!
Ludzie opamiętajcie się! Nie możemy robić z przeciętnego filmu o niesamowitych- to prawda- efektach specjalnych arcydzieła.
Jesli pójdziemy tym tokiem rozumowania to transormersy, 2012 itp to tez arcydzieła?
Mówicie fabuła- prosta jak druta, kalka innych historii, banalna i przewidywalna do bólu
Emocje- hmmm...
Reżyseria- obok efektów najlepszy element filmu
Magia?- być może, i chociaż jestem młody to powiem wam tak, wole magie która występuje np. w Marzycielu, Życie jest piękne czy Cinema Paradiso - być może nie oszałamiają efektami, ale płynąca z ekranu magia jest o wiele bardziej efektowniejsza.
Dziękuje!
Hehe, "Alicja w kranie czarów" to film stworzony dla niego, nie potrafię podać nazwiska reżysera który bardziej by się nadawał niż Burton.
W sumie mi tez zaden inny ktorego kojaze nie pasuje :D Chyba ze w jakiejś przerysowanej, ćpającej Alicji wg Tarantino hehehe
Też o nim myślałem ale byłem ostatnio na Parnassusie i po obejrzeniu filmu czułem lekki niedosyt. Może dlatego że po sobocie byłem lekko skacowany i mózg nie pracował na pełnych obrotach. Pod względem technicznym zarówno Gilliam jak i Burton się nadają, jednak ten drugi to trochę inny typ wrażliwości. Oglądając jego filmy mam wrażenie jakby wprost czytał z mojej wyobraźni. Co do Gilliama to jego wyobraźnia jest trochę bardziej... pokręcona :)
Gilliam jest zbyt ponury chyba na Alicję, jużź lepiej tranatino by mi pasował z tym swoim dziwnym humorkiem.
Dobrze mówisz. Np Titanik.... 11 oskarów i co z tego. mnie ten film nudził, nudzi i nudzić okrutnie będzie. ALEEEE oskaroowwyyyy łaaałł ... PHI :D nie lubie i nie polubie, tak samo jak durnego wirującego sexu ( przekret tutułu wszechczasów )
''to NIE jest rewolucyjne arcydzieło
pisałem to już na tym forum!''
Powinieneś zaznaczyć ze uważasz tak ty. nie wyrażaj opinii za kogoś. Sposób jaki napisałeś wskazuje na fakt, a nie twoją subiektywną ocenę.
''Ludzie opamiętajcie się! ''
Nie nawołuj ludzi do zmiany opinii. Nikt ci nie pisze zebyś się opamietał ty i uważał odwrotnie. Nie narzucaj tutaj nic z wykrzyknikami!!!!!!
''Nie możemy robić z przeciętnego filmu o niesamowitych- to prawda- efektach specjalnych arcydzieła.''
Według ciebie jest przeciętny ale według innych nie musi być.
''Jesli pójdziemy tym tokiem rozumowania to transormersy, 2012 itp to tez arcydzieła? ''
To zupełnie inna półka filmów. jeśli sam zauważyłeś to ludzie nie zachwycaja się tak transformsersami i 2012 lecz uważają to za kicz. Ci sami ludzie jednak w większości doceniają Avatara, więc na przyszłość wybiegam zebyś nie zarzucił zaraz tego że ludzie zachwycaja się tamtymi gniotami jak Avatarem. Jak widzisz tam wieskzosc uważa za tanie lipy, a tutaj nie. Logiczne jest więc że większość ludzi to nie głupcy i umieją jednak doceniać kino by 2012 określić słabą. Skoro ci sami ludzie ocenili wysoko Avatara to może coś w tym jest? Wiele z tych osób też oceniło wysoko filmy typu Zielona Mila i Lot nad kukułczym gniazdem.
''Mówicie fabuła- prosta jak druta, kalka innych historii, banalna i przewidywalna do bólu ''
Na tym polega jej urok. jest prosta a zarazem uniwersalna. Kalką historii innych to jest większość filmó, nie wiem czy sobie zdajesz z tego sprawę. Taaa, bardzo przewidywalna. Wiedziałeś kiedy Tsutsey zginie i że zginie dr Grace...
Powiedz mi tylko czy w każdym filmie o takiej fabule miałeś science-fiction? Powiedz mi też kiedy ostatnio taka superprodukcja miała przesłanie antywojenny, ekologiczne oraz pokazywała do czego prowadzi chciwość? Produkcji było wiele ale nigdy tak wielkich i z efektami specjalnymi. Nie powiesz że Transformsersy i 2012 miałby chociażby tak łatwo zrozumiałe przesłanie jak Avatar (bo tamte filmy nic nie miały, nic nie wnosiły, a Avatar przekazuje przynajmniej podstawowe wartości).
''Magia?- być może, i chociaż jestem młody to powiem wam tak, wole magie która występuje np. w Marzycielu, Życie jest piękne czy Cinema Paradiso - być może nie oszałamiają efektami, ale płynąca z ekranu magia jest o wiele bardziej efektowniejsza. ''
Jak sam powinieneś zdawać sobie z tego sprawę to wszystko ejst kwestią gustu. To że dla ciebie film nie jest magiczny nic nie znaczy. Wiele osób ten film oczarował i tego nie zmienisz niestety.
''Emocje- hmmm... ''
To jest najmocniejsza cecha filmu. To włąśnie czynnik który razem z efektami specjalnymi na najwyższym poziomie, pięknie stworzoną baśnią jest arcydziełem dla wielu. Właśnie to są te emocje jakie wywołuje - wzrusza do łez, trzyma w napięciu, a przy pięknych scenach serducho wali. Czego więcej trzeba? Jeśli widz w kinie dświadcza tylu emocji to po co jakaś zawiła fabuła? Najważniejsze jest to że wgniata w fotel, poprawia nastrój, pozwala zapomnieć o szarości (m.in. marudzeniu na ten film) i pozostaje długo w pamięci. Czego więcej od filmu oczekiwać? Dla mnie to arcydzieło.
"Czego więcej trzeba? Jeśli widz w kinie dświadcza tylu emocji to po co jakaś zawiła fabuła? Najważniejsze jest to że wgniata w fotel, poprawia nastrój, pozwala zapomnieć o szarości (m.in. marudzeniu na ten film) i pozostaje długo w pamięci. Czego więcej od filmu oczekiwać? Dla mnie to arcydzieło."
Masz małe oczekiwania widzę. Wystarczy dodać efekty specjalne do "M jak Miłość" i też Cię wgniecie w fotel.
W M jak miłośc trzebaby najpierw wymienic całą obsadę :P Inaczej nawet efekty nie pomogą :D
ale nikt tutaj z tego filmu nie robi arcydziela,po prosty pisza to ca odczuwali i odczuwja po seansie
I to jest DOBRZE POWIEDZIANE ... :) W koncu o to w filmach chodzi, zeby budować w człowieku jakies emocje
To skąd jest ocena 8,75 i 10 miejsce w rankingu? Proszę Cię.
Trochę dystansu - mi film także się podobał ale z czystym sumieniem stwierdzam, że obiektywnie zasługuje na 6-7. Jeśli ten portal ma zachować chociaż trochę powagi i być choć w kilku procentach wiarygodnym, to nie można zaślinionym po efektach specjalnych i biegającej po ekranie 3 metrowej półnagiej niebieskiej kocicy dawać temu filmowi 10/10.
fakt ze film dostal wielokrotnie ocene 10 wynika chyba z tego ze efekt zaślienienia po efektach specjalnych i biegającej po ekranie 3metrowej półnagiej niebieskiej kocicy trwał znacznie dłużej niż po innych filmach. dostatecznie dugo by dany 'ludz' w czasie odpowiednim na wystygnięcie po "zwykłym filmie" , nie wystygnął po avatarze i strzelił taka a nie inną ocenę... że tak ładnie powiem
Ktos pytał o złote globy- no ja "siedzę" w tych wszystkich nagrodach i chociaż ostatnio podupadły na sile- Oscary szczególnie- to i tak wyznacznikiem są.
"Bękarty Wojny"/ "W cmurach" - obstawiałem na te filmy
Oglądałem "Preciouse"- nie podobał mi się zbytnio- moze dlatego że mialem bardzo sałbą jakość
Pozostało mi tylko Hurt Locker
W ogóle widzę że ktoś poruszył tu temat "Alicji" by Tim Burton:D się będzie działo:D
Ja pytałam :P Ale sama znalazlam juz potrzebne mi info i STRASZNA kara innym filmom za to avatar wygral te kat. dramat ;/ Mogli juz zmienic kategorie jak tak bardzo chieli mu przyznac te nagrode.
trudno nie zgodzić się z krytyczną opinią "konsorcjum".
Strona techniczna, owszem robi wrażenie, ale fabułka?
Hmmm... taki "Tańczący z wilkami" na obcej planecie. Banał i schemat.
Nie rozumiem co widzicie takiego zajebistego w tym filmie oprócz efektów 3 D
Oglądał z was ktoś Pocahontas? fabuła tak sama, naprawdę jedyna różnica to ta że różnica między czasem akcji to paresetlat. Indianie byli zintegrowania z naturą(gadające drzewo, ten koliber i szop) a ci mają włosy i się łączą z naturą(końmi i innymi )
To jest potrzebny i mądry głos rozsądku. Tylko, że ludzie nie lubią rozsądku. Wolą brednie i głupie bajki- a do takich zalicza się to "arcydzieło". Dlatego niestety "Avatar" pobije rekord kasowy i jednocześnie rekord ludzkiej głupoty i podatności na reklamę!
"Jak dobrze ze takich jak ty jest tak malo a takich jak ja co kocham ten
film jes tak wielu."
Wsiądźcie wiec do rakiety i leccie w kosmos na Pandore...i dajcie zyc innym
To jest potrzebny i mądry głos rozsądku. Tylko, że ludzie nie lubią rozsądku. Wolą brednie i głupie bajki- a do takich zalicza się to "arcydzieło". Dlatego niestety "Avatar" pobije rekord kasowy i jednocześnie rekord ludzkiej głupoty i podatności na reklamę!
Masz slusznosc zbiorowa hipnoza, kult...nasze spoleczenstwo jest bardzo podatne na manipulacje...prawie ten sam schemat co w hitlerowskich Niemczech..
boli cię to ,ze inni mają odmienne zdanie na temat tego filmu ? Dla ciebie to głupia bajka , dla większości fajny film ... może to z tobą jest coś nie tak ? Jesteś inny niż wszyscy ? W mniejszości ?
Kompleks Avatara można wyleczyć jakby co ;)