PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=684049}

Bóg nie umarł

God's Not Dead
6,3 50 601
ocen
6,3 10 1 50601
2,8 5
ocen krytyków
Bóg nie umarł
powrót do forum filmu Bóg nie umarł

Film ten polecam zarówno ateistom, jak i chrześcijanom - ateistom do przemyślenia i refleksji, wierzącym do nabrania odwagi, by wiarę wcielać w życie, tak jak nas uczy Jezus Chrystus nasz Pan i
Zbawiciel :) Film pokazuje, na czym tak naprawdę polega chrześcijaństwo. Piękna sprawa! Jak obejrzycie już ten film, to polecam również "Spotkanie" (The Encounter"). Nie pożałujecie czasu poświęconego na obejrzenie tych filmów! :)

ocenił(a) film na 10
Janznajomski

należy szanować człowieka jako stworzenie Boże ale można potępiać jego zachowanie i należy napominać, a co z tym zrobią to już ich sprawa i łaski Bożej!

Carin

ale nie trzeba go zmuszać osoby do tego czego nie chce.

Janznajomski

ale nie trzeba zmuszać osoby do tego czego nie chce.

ocenił(a) film na 10
Janznajomski

ale tu nikt nikogo do niczego nie zmusza, tu się toczy dyskusja, rozmowa, widzisz różnicę?

i nie spamuj.

ocenił(a) film na 1
Carin

Nie toczy się żadna dyskusja.
Dyskusja wymaga tego aby obie strony podawały argumenty.

Ja próbowałem dyskutować, a ty tylko biegasz i spamujesz swoimi fanatycznymi mżonkami...

ocenił(a) film na 10
Dealric

wiesz, do dialogu potrzeba choćby minimalnego otwarcia serca i życzliwości, a tego z twojej strony nie widzę.
nie można dyskutować z kimś, kto nas nienawidzi.

argument, którego tak szukasz, znajdziesz na Mszach Świętych o uzdrowienie, uwolnienie i wylanie Ducha Świętego - podałam ci strony wspólnot, które organizują takie spotkania - tam będziesz miał możliwość zobaczyć na własne oczy cuda i znaki i nie będą to mrzonki, tylko rzeczywistość, której nie będziesz mógł wytłumaczyć w swój racjonalny sposób, będziesz zmuszony przyznać, że tylko JEZUS JEST PANEM, bo tylko w Jego Imię poddają się złe duchy, ludzie są uzdrawiani, doznają wielu łask.
kto wie, może i ty doświadczysz tam Ducha Świętego, przyjdzie do ciebie z mocą i wszelkie wątpliwości znikną, nawrócisz się do Boga, masz odwagę?
czy wolisz nadal wypisywać tu swoje pogańskie teorie i obrażać Boga i ludzi? tak jest bezpieczniej prawda? wtedy będziesz mógł nadal utyskiwać na Pana Boga, jaki to on niesprawiedliwy itp. brednie, zamiast wyjść Mu na spotkanie i dać sobie szansę, by wreszcie zrozumieć Moc Bożą.
Jego drogi nie są twoimi drogami, a Jego myśli twoimi myślami, ale jeśli otworzysz się choćby minimalnie, dopuścisz do siebie myśl, że chcesz się przekonać jaka jest Prawda, to przyjedziesz na któreś spotkanie i się przekonasz, będziesz miał swój argument, którego tak szukasz.
moje pisanie nic nie da dopóki sam nie doświadczysz Boga, podaję ci sposób w jaki możesz Go doświadczyć - konkretne miejsca w konkretnym czasie, zobaczysz konkretne cuda i będziesz miał swoje konkretne argumenty, tylko wtedy będziesz chyba musiał się konkretnie nawrócić, bo widząc to wszystko nie można pozostać dalej obojętnym.

kończę tą rozmowę, bo nie znam twojego stanu duchowego, choć po twoich wypowiedziach widać, że jest raczej kiepski, i jeśli jesteś np. opętany to nie powinnam z tobą w ogóle rozmawiać o Bogu, bo to jest wtedy ryzykowne dla mnie. napisałam dużo, wiele kwestii ci wyjaśniłam, a co z tym zrobisz to już zależy od ciebie i od łaski Bożej.

Carin

pic na wodę. wiara chrześcijańska powstała wyniku złej interpretacji słów Jezusa Chrystusa.

ocenił(a) film na 10
Janznajomski

Janznajomski, zalecam udać się na modlitwę o uwolnienie, bo widzę że jakieś szatańskie herezje w tobie siedzą, zachowaj tą truciznę chociaż dla siebie i nie wypisuj podobnych bzdur na forum, bo się tylko ośmieszasz. taka prawda. to co napisałeś jest kłamstwem a jednocześnie takim absurdem, że nie sposób się nie uśmiać.

nie będę wchodzić w dalszą polemikę z osobami zwiedzionymi duchowo, bo to jak rozmowa ze ścianą. niestety, dostaję powiadomienia o kolejnych komentarzach w tym wątku i czytając takie bzdury nie mogę tego zostawić bez odpowiedzi. jednak możliwe, że to prowokacja, zatem dam sobie spokój z dalszym komentowaniem.
niech osoby, które tu wejdą same ocenią wypowiedzi w świetle Prawdy Bożej.

Carin

ktoś tu był molestowany przez księdza albo upadł na głowie. Ale to ideologia ci zboczył umysł. Nieźle ci ten kościół zrobił pranie mózgu. Niczym się nie różnisz od wyznawców KIm Dżong Una. Ateistom daj spokój nie zmuszą ich do tego do czego nie chcą bo może nie chcą tego filmu oglądać.

ocenił(a) film na 10
Janznajomski

chamstwo i prostactwo - tym charakteryzuje się twoja wypowiedź. typowe dla kogoś, kto nie ma żadnych argumentów.
nigdy nie miałam złych doświadczeń związanych z duchownymi czy Kościołem, wręcz przeciwnie, i nikt mi nie robił prania mózgu, jestem wystarczająco niezależna w myśleniu i inteligentna, by nie pójść na coś takiego.
uwierzyłam tak naprawdę dopiero dzięki osobistemu doświadczeniu miłości Jezusa, a nie dzięki kazaniom w Kościele, na które otworzyłam się dopiero później po nawróceniu... gwoli ścisłości: nie wyjaśniam tego tobie, ale innym, którzy być może tu zajrzą. z tobą rozmowę już dawno zakończyłam.

Carin

coś dobrego jarasz, może się ze mną podzielisz?

Carin

Carin - Oni tego nie zrozumieją. Szkoda słów. Podziwiam jednak twoją odwagę wiary. Nasz Bóg jest Bogiem nadziei. i tej nadziei nawrócenia dla ludzi, którzy cię żenująco obrażają, odmówić nie można. Pozdrawiam cię i pamiętaj God's not dead !!!

ocenił(a) film na 1
Carin

Chcesz zobaczyć na czym polega chrześcijaństwo to sobie obejrzyj Ostatnie kuszenie Chrystusa i Jesus Christ Superstar.

ocenił(a) film na 10
Ktokolek

film "Ostatnie kuszenie Chrystusa" to efekt fantazji reżysera i scenarzysty, jest on niezgodny z Ewangelią, a zatem bluźnierczy, NIE polecam!

polecam film "Pasja" oparty na Słowie Bożym oraz wizjach mistyczki Anny Katarzyny-Emmerich.

ocenił(a) film na 1
Carin

NIe bluźnierczy tylko zbyt realistyczny dla wszystkich kochających wyidealizowane obrazki jak Encounter .

ocenił(a) film na 8
Carin

Daj sobie siana, niektórzy są zbyt płytcy, aby zrozumieć ten film. Przecież jechać na chrześcijan to takie modne. Nie dziwota, że muzułmanie nas wymordują za kilkanaście lat.

ocenił(a) film na 2
Carin

Ten film wykorzystuje chyba najbiedniejsze argumenty jakie się da. Nawet niektórzy kreacjoniści mówią, że ten film to idiotyzm. Profesor filozofii wie o niej mniej niż ja(inż). Do jakiej refleksji miałby on skłonić ateistę? Pewnie do refleksji na temat tego jak bardzo chrześcijanie mają ból tylniej części ciała, że ktoś po prostu nie wierzy w to co oni.

A apropo twoich innych komentarzy - nie, niewiara nie jest wyborem. Brak wiary w konkretne rzeczy nie wynika z wyboru tylko ze zgromadzonych doświadczeń podczas życia, tego w jaki sposób pojmujemy świat i jakimi kryteriami oddzielamy prawdę od fałszu. Ja jestem racjonalistą i sceptykiem. Oczekuję empirycznych dowodów. Hipoteza boga jest niemożliwa do udowodnienia i jest niemożliwa do obalenia - w ogóle nie biorę jej pod uwagę. Nie ulegam groźbom wiecznego cierpienia bo nie ma żadnego dowodu, że miejsce katuszy istnieje. Nie wierzę we wróżki, niewidzialne latające konie przebywające w innym wymiarze, które stworzyły świat.

Jeśli wierzycie w to, że bóg spełnia modlitwy to oznacza to, że ingeruje on w nasz świat i możemy to zmierzyć, jest to rzecz sprawdzalna przy użyciu elementarnych metod. Przy takiej formie argumentu zwykle wierzący bronią się - bóg spełnia modlitwy zgodne z jego planem. Ok w takim razie po jakiego uja się modlić skoro plan już jest ustalony? Jeśli plan ulegnie zmianie specjalnie dla ciebie to odsyłam do zdania pierwszego.

A zanim wystosujecie kolejne groźby i "o jej wolałbym nie być w twojej skórze kiedy umrzesz" to podeprzyjcie to czymś innym niż stara książka z pustyni, nowy testament spisany ponad 40 lat po śmierci Jezusa. Give me a break. Pogadajcie z muslimami co wam mają do powiedzenia i co was czeka :).

ocenił(a) film na 3
Visio

Skoro jesteś i racjonalistą (źródłem wszelkiego poznania jest rozumowanie i prawa logiczne) i sceptykiem... to na co Ci empiryczne doświadczenie i za pomocą jakich narzędzi poznałeś, że doświadczenie empiryczne jest najlepszym narzędziem do poznawania , skoro twierdzisz, że źródłem tego poznania jest rozum?
Ponad to twierdzisz,że jesteś sceptykiem... Rozum osądza poznanie zmysłowe, a więc poznanie zmysłowe (empiryczne) jest niższym poziomem poznania, niż poznanie intelektualne. Dlatego też masz racjonalną przesłankę do sceptycyzmu wobec empirii, bo tak na rozum: argument z doświadczenia czyli sąd a posteriori to nie dowód w sensie logicznym, natomiast istnienie doświadczenia dowodzi tylko tyle, że istnieje doświadczenie i dowodzi to jedynie tego, że np.widzisz słońce,a nie dowodzi wcale,że słońce istnieje gdzieś poza Twoim umysłem

ocenił(a) film na 2
Agnieszka_NicCiDoTego

By wykluczyć błędy naszego umysłu wykorzystujemy odpowiednie narzędzia by określić, czy to w jaki sposób coś postrzegamy jest prawdziwe. Jesli zamierzasz podawać przykład słońca - nie oceniam, że istnieje tylko dlatego, że je widzę. Można przeprowadzać obserwację, ruch planet wokół słońca i reakcję organizmów na Ziemi. Słońce możemy zmierzyć, określić jego masę i w przy użyciu prostych narzędzi stwierdzić, że istnieje. Użyłem słowa empiryczne w znaczeniu doświadczalne/praktyczne. Nie mówię tutaj o nurcie filozoficznym.

Nie mam po prostu powodu by wierzyć w coś, czego nie można praktycznie przetestować i coś co nie jest możliwe do udowodnienia dowodami doświadczalnymi/praktycznymi - w rozumieniu metody naukowej.

To czy słońce istnieje możemy przetestować. A jeśli chcemy wjeżdżać na tematy filozoficzne typu - możemy tak naprawdę nie istnieć/mogę siedzieć w wariatkowie i wszystko co się dzieje jest tylko w moim umyśle/ świat został stworzony 5 sekund temu z zaaplikowaną wiedzą - to sobie po prostu darujmy.

ocenił(a) film na 3
Visio

>>>By wykluczyć błędy naszego umysłu wykorzystujemy odpowiednie narzędzia by określić, czy to w jaki sposób coś postrzegamy jest prawdziwe

Jakie masz narzędzia na myśli? Poznanie zmysłowe? Czyli jesteś empirystą metodologicznym...
Skoro źródłem poznania w racjonalizmie jest rozum, dlatego nie bardzo widzę możliwość aby posługiwać się empirią w metodzie... to dziwaczne być racjonalistą genetycznym i empirystą metodologicznym jednocześnie...dla mnie to absurdalne.


Pisałeś,że jesteś racjonalistą i sceptykiem.... konsekwentne stosowanie metodologii racjonalnej i sceptycyzm prowadzi do kartezjańskiego solipsyzmu... Być może inaczej rozumiesz racjonalizm i sceptycyzm niż się to w filozofii przyjęło , bo racjonalizm filozoficzny wychodził właśnie z założenia,że należy wywalić wszystko, co daje nam "wiedzę niepełną" i poznanie zmysłowe jest niższym poziomem poznania.

Ja jestem racjonalistą genetycznym (źródłem poznania jest rozum) i racjonalistą metodologicznym.

ocenił(a) film na 10
Visio

polecam poniższy filmik wszystkim nie wierzącym w istnienie piekła tj. wiecznego potępienia oraz zatwardziałym grzesznikom i sługom szatana:

https://www.youtube.com/watch?v=J47EyUcPkmM

dopóki żyjecie w ciele macie jeszcze czas na nawrócenie się do jedynego Pana Jezusa Chrystusa, On okaże wam Swoje miłosierdzie, jeśli jednak odrzucicie Jego Miłosierdzie za życia i wybierzecie służbę szatanowi, to po śmierci z nim właśnie spędzicie wieczność - z szatanem, i nie łudźcie się, że będzie fajnie, szatan nienawidzi ludzi, a w szczególny sposób gardzi swoimi sługami, będzie ich męczył bez końca w piekle, z szatanem nie ma przyjaźni, bo on nie potrafi kochać, on potrafi tylko nienawidzić i niszczyć, to kłamca i zabójca, a prawdy w nim nie ma, ZASTANÓWCIE SIĘ DOKĄD ZMIERZACIE... PÓKI JEST CZAS, BY ZAWRÓCIĆ...

wiara w Boga jest bardzo racjonalna i logiczna, i właśnie głównie po to Pan Bóg w Swej nieskończonej mądrości i wszechmocy stworzył człowieka jako istotę myślącą zdolną do podejmowania samodzielnych decyzji i wyciągania wniosków, by mógł swym rozumem poznać Boga w takiej mierze w jakiej jest to dla niego możliwe tu na ziemi - jedni bardziej inni mniej, dlatego człowiek może być sądzony z wiary i uczynków, gdyż jest istotą rozumną, dlatego poniesie konsekwencje swych wyborów - Zbawienie lub potępienie na wieki.

Carin

Jesteś w kościele czy na forum filmowym?
Wierz sobie w co zechcesz ,innych nie uszczęśliwiaj.

użytkownik usunięty
Carin

Chyba część dyskusji się straciła, zamieszczam odpowiedź na twojego posta z dnia wczorajszego:

"widzę, że masz strasznie nudne życie, skoro poświęcasz swój czas na śledzenie ludzi na forach :) widocznie moje słowa dotknęły cię w jakiś sposób, skoro zadałeś sobie tyle trudu :)" - Nie, nie śledzę cię na forach, aż taka przebojowa nie jesteś ;) Po naszej ostatniej dyskusji, na forum filmu "Dobry rok", zobaczyłem kolejny twój temat tu, na forum tego filmu, bo przypadkiem, niedawno ten film widziałem.

"żałosne jest twoje zachowanie, podobnie jak twój pseudo-ateizm." - póki co, o moim ateiźmie nie było zbyt wiele mowy ;) Za to twoje wpisy, pseudo - chrześcijańskie - to jest naprawdę żałosne.

"znów mnie zaczepiasz pod kolejnym filmem, by wciągnąć w swoje chore dywagacje" - Nie zaczepiam cię, tylko wypowiadam się w twoim temacie. Pewnie dla ciebie wszyscy, którzy nie zgadzają się z tobą od razu cię prześladują, racja? ;) ekhm przepraszam, to ja przedstawiam chore dywagacje? Ha, dobra jesteś ;)

"chcesz porozmawiać o teologii to idź do osoby duchownej i przestań mnie nękać, bo to jest karalne" - po tym wpisie niemal jestem pewny że dyskutuję z prowokatorką, ale niech będzie, jeszcze cię trochę ponękam ;)

"nikt ci nie każe czytać moich wypowiedzi ani w nie wierzyć." - oczywiście że nie, w internetach póki co mamy względną wolność :) Poza tym mam pytanie dla ciebie: Myślisz że jakikolwiek logicznie myślący człowiek bierze cię na poważnie? ;)

"nie zależy mi na twojej opinii o mnie, bo mnie nie znasz i jesteś pod wpływem demona." - Prześledziłem ten temat i najciekawsze jest to, że każdy, kto się z tobą nie zgadza - według ciebie jest opętany przez demona :D Twoja logika jest rozbrajająca... Nikt nie może ciebie oceniać, jak cię nie zna, ale ty, nie znając nikogo - potrafisz w ludziach wykrywać demony :D

"cyrki to odstawiasz ty - nie tylko na forum, ale zapewne również w twoim ateistycznym życiu, bo tam gdzie nie ma Boga tam główną rolę odgrywa szatan. " - mimo iż wiem, że mam do czynienia z prowokatorką i nie jestem człowiekiem wierzącym, powiem ci tak na serio - bazując na tym, jakie zakłamanie i hipokryzję pokazujesz na forum - w twoim życiu nie ma żadnego boga. Załóżmy, jeżeli istnieje bóg, to swoimi wpisami odstawiasz bluźnierczą szopkę. Demony zapewne miałyby z ciebie niezłą uciechę, nie uważasz?

"współczuję ci głupoty. na więcej twoich zaczepek nie odpowiem, tak więc nie trudź się więcej." - to ja współczuję tobie głupoty, bo najpierw piszesz że nie będziesz już odpowiadać na mój post, a chwilę później wstawiasz następnego posta. Oto twoja logika ;)

"w moich wypowiedziach nie ma hipokryzji, za to w twoich jest nienawiść, ból. rozpacz, zamęt, smutek i pretensje - tak właśnie wygląda życie bez Boga." - zabawne... przecież to zdanie jak ulał pasuje do ciebie :) Bez wyjątku.

ocenił(a) film na 10

hahaha widzę, że pieczołowicie kopiujesz moje posty i przechowujesz na komputerze :) robisz za ksero/skaner? :))
niesamowity jesteś, w sensie negatywnym oczywiście.
to dobrze, że dyskusja zniknęła, jest to znak od Boga dla ciebie, byś się ode mnie odczepił :)

oprócz tego co wkleiłeś był jeszcze jeden mój wpis do ciebie, w którym pisałam, że skoro moje wypowiedzi na forum są dla ciebie takie ważne i tak je przeżywasz, a nawet kopiujesz, i śledzisz mnie na innych wątkach, by móc kontynuować rozmowę ze mną, to świadczy o tym, że moje słowa cię dotknęły, a tak naprawdę nie moje słowa a Duch Święty, który się mną posłużył, by ciebie przyprowadzić do Boga, a to co teraz przeżywasz to walka duchowa, i albo pójdziesz teraz za głosem Boga, który cię delikatnie zaprasza, albo dalej będziesz nieszczęśliwy w swoim ateizmie i będziesz chodził po forach atakując chrześcijan, którzy mają odwagę publicznie wyznawać swoją wiarę i przekonania. decyzja należy do ciebie.

przykro mi, ale nie mogę ci poświęcić więcej czasu, by odpowiadać na twoje kolejne zaczepki.
jedź na jakieś rekolekcje, tam cię Duch Św. oświeci, i czytaj Pismo Święte, a Pan zacznie do ciebie mówić. cześć.

użytkownik usunięty
Carin

Jesteś taka tępa dziewczyno? Odpowiedź napisałem ci już wczoraj :D na filmwebie wystąpił błąd przekierowania i post wylądował w kilku kopiach gdzie indziej. Nie zauważyłaś braku swojego posta?

użytkownik usunięty
Carin

Widać bóg źle cię pokierował :D

ps. jeśli nie jesteś prowokatorką, tylko nawiedzoną fanatyczką, pozwól że zadam ci pytanie: Zdajesz sobie sprawę, co to grzech przeciwko Duchowi Świętemu? (Mat 12; 31 - 32)
Nawet nie wiesz, co zrobiłaś i w co się bawisz, bluźnierco.

ocenił(a) film na 10

jak na ateistę to coś za bardzo interesujesz się Pismem Św. i filmami o Bogu :)
jeśli ktoś tu jest prowokatorem to tylko i wyłącznie ty, a w dodatku prześladowcą.
ja za tobą nie chodzę po forum, nie czytam twoich wątków i nie zaczepiam cię - ty to robisz wobec mnie.

wiem co to jest grzech przeciwko Duchowi Św. i nie popełniłam go.
to, że z tobą rozmawiam, pomimo tych oszczerstw i ubliżania mi, jest dowodem, że Bóg chce się mną posłużyć, by wzbudzić w tobie pragnienie powrotu do Niego, w tym sensie napisałam, że jestem Jego narzędziem. jakoś inni nie mają do ciebie tu tyle cierpliwości... ale nawet moja już się kończy.

każdy kolejny post z twojej strony w moim kierunku odbiorę jako dalsze prześladowanie mnie i nękanie, mimo prośby, byś tego zaprzestał, jeśli będziesz to kontynuował to zgłoszę cię na policję. żegnam.

użytkownik usunięty
Carin

Interesuję się ogólnie kinem, oglądam nawet filmy propagandowe, takie jak ten :) Ja nie jestem tak ograniczony jak ty. Zobaczyłabyś Religulous? Pewnie nie i jeszcze bez patrzenia dałabyś fanatyczną jedynkę. Tu z kolei wystawiasz fanatyczną dziesiątkę ;)
Na twoje durne posty ciężko nie trafić, jeśli jeszcze do ciebie nie dotarło tępa babo, to drugi raz powtórzę że kolejny raz na twój wątek trafiłem przypadkiem. Zresztą widać, że jesteś osobą niezrównoważoną psychicznie, ze skłonnościami do nienawiści do ludzi i manii prześladowczej.
Znam biblię. Według słów biblii jasno i wyraźnie popełniasz grzech przeciwko Duchowi Świętemu. Twój awatar jasno wskazuje, kogo parodiujesz swoimi bluźnierstwami i nienawistną mową.

"każdy kolejny post z twojej strony w moim kierunku odbiorę jako dalsze prześladowanie mnie i nękanie, mimo prośby, byś tego zaprzestał, jeśli będziesz to kontynuował to zgłoszę cię na policję" - padłem :D takim niedoj...nym babom jak ty powinni dawać dożywotniego bana na fora społecznościowe i ograniczony dostęp do internetu :D

użytkownik usunięty
Carin

Tak jak myślałem, tylko dużo szczekasz i w dodatku bezmyślnie... zapewne boisz się teraz tego że popełniłaś niewybaczalny grzech? Trzeba było myśleć wcześniej, co się robi, zagubiona kobieto.

ocenił(a) film na 10

na takich natrętów jak ty najlepszy jest ignor.
pożegnałam się z tobą, nie odpisuję ci, a ty dalej prowadzisz monolog, zachowujesz się jak psychopata.
zakochałeś się we mnie wirtualnie czy co? twoje żałosne prowokacje świadczą tylko o twoim własnym zagubieniu, duchowym przede wszystkim. chcesz mnie pouczać co jest grzechem?? nie bądź śmieszny :) twoje uwagi po mnie spływają, zwłaszcza że wiem, że jesteś pod silnym wpływem demona - dlatego się przyczepiłeś do mnie, bo ci to uświadomiłam, i teraz nie wiesz co z tym zrobić, więc próbujesz mnie zaczepiać, bym dalej z tobą rozmawiała i ci pomogła, ale ja nie jestem pogotowiem duchowym, a po twoich chamskich odzywkach nie mam ochoty z tobą dłużej rozmawiać. forum to nie miejsce na prywatne dyskusje. zgłosiłam cię już za nękanie, więc uważaj.
NA ŻADNE WIĘCEJ ZACZEPKI Z TWOJEJ STRONY NIE ODPOWIEM I MOŻESZ SOBIE WYOBRAŻAĆ CO TAM CHCESZ :) ja mam się świetnie, czego nie można chyba powiedzieć o tobie...

użytkownik usunięty
Carin

Ciebie to najlepiej zgłosić za głupotę graniczącą z obłędem i manią prześladowczą, najlepiej od razu do szpitala psychiatrycznego...
Nie ignorujesz - ty po prostu nie umiesz dyskutować, w kółko piszesz te same głupoty - nie tylko mi. Ciekawe, jak wiele osób już ujawniło twoje zakłamanie i debilizm.
A co do grzechu - ty sama najlepiej wiesz, co i kogo parodiujesz. Ja jestem niewierzący, jednak znam biblię.
Pisze tam, że lepiej być zimnym lub gorącym, niż letnim. Ty jesteś fanatyczką, która z godłem Ducha Świętego w awatarze systematycznie pała nienawiścią i głupotą do większości użytkowników. Myślę że jesteś na najlepszej drodze do popełnienia grzechu niewybaczalnego i piekła, w które tak wierzysz i do którego posyłasz osoby, które pokazują twoją głupotę, zakłamanie i hipokryzję. Jeśli naprawdę jesteś wierząca - to masz się czego bać.

ocenił(a) film na 10

Z tobą nie da się normalnie dyskutować, bo robisz personalne wycieczki i mnie nękasz. Próbowałam na początku, ale to ciebie jeszcze bardziej nakręca do ataku. Cóż, prawda boli.
Widocznie rozmowa ze mną dała ci dużo do myślenia, skoro mimo upływu czasu i braku odpowiedzi z mojej strony chodzisz po forach gdzie piszę i mnie zaczepiasz, by koniecznie sprowokować dalszą rozmowę.

Piszesz, że znasz Pismo Św. ale nie znasz Boga, jesteś niewierzący. Jak to możliwe?

Gdybyś naprawdę znał i rozumiał Słowo Boże to poznałbyś też Boga i pokochał Go, Duch Św. by ci pokazał prawdę, dał łaskę przejrzenia i wiary. Dlaczego jej nie otrzymałeś jeszcze?
Co stoi na przeszkodzie, co cię blokuje?
Myślę, że nie przeczytałeś całego Pisma Św.

Sam nie wierzysz w Boga, jesteś ateistą i świadomie czy nie służysz demonom, a chcesz pouczać osobę wierzącą i oddaną Bogu o grzechu? Jakim prawem?

Najpierw sam się nawróć do Boga, a dopiero potem pouczaj innych o grzechu, bo teraz to jesteś niewiarygodny i śmieszny w tym co piszesz.

Myślę, że o grzechu to ty akurat sporo wiesz, przede wszystkim o grzechu bałwochwalstwa - przeciwko 1 przykazaniu.

Szatan ci każe chodzić po forum i gnębić ludzi?

Zarzucasz mi parodiowanie Ducha Św. dlatego, że mam odwagę wyznawać swoją wiarę publicznie i ewangelizować, co jest obowiązkiem każdego chrześcijanina? To nie jest parodia, wszystko co piszę, piszę jak najbardziej na poważnie na chwałę Boga i ku pomocy zwiedzionym przez szatana.
Najwyraźniej nie znasz znaczenia słowa "parodia".

Z tego co pamiętam to ty prześmiewczo i z nienawiścią wyrażałeś się o Bogu, nawet piszesz o Nim z małej litery.

To ty odpowiesz za to kiedyś przed Bogiem, że mnie pomawiasz o grzech niewybaczalny, podczas gdy Duch Św. mieszka we mnie, bo powierzam się Mu nieustannie a swoje życie oddałam Panu Jezusowi. Gdyby było tak jak piszesz, to Duch Św. nie mieszkałby we mnie i nie działał przeze mnie, więc kłamiesz.

Ty, który odrzucasz Boga i drwisz z Niego, śmiesz pouczać o grzechu mnie - osobę Mu oddaną i żyjącą w łasce uświęcającej?? Sam siebie ośmieszasz.

Każdy człowiek jest grzesznikiem, tylko jeden Bóg jest święty w 100 %, ale nie ma we mnie nienawiści, w tobie za to jest jej sporo. Ubliżasz mi na forum i prześladujesz i masz się za kogoś lepszego i mądrzejszego, bo jesteś niewierzący i kpisz z Boga i wiary - to ty jesteś na równi pochyłej w dół do piekła, jeśli się nie nawrócisz.
Ja się niczego nie boję, bo Duch Św., który mieszka we mnie, jest Duchem pokoju i spokoju, których nieustannie mi udziela, za to ten, któremu ty służysz, czyli szatan, jest duchem zamieszania, kłamstwa, nienawiści, pogardy, zabójstwa i uosobieniem wszelkiego zła, i jeśli dalej będziesz wykonywał jego rozkazy to skończysz w piekle i takie są realia, bo do piekła trafia najwięcej ludzi, którzy w nie nie wierzyli i którzy żyli tak jakby go nie było i jakby Boga nie było, czyli tak jak ty!

Ja nie muszę bać się piekła, bo kocham Pana Jezusa i wierzę w Jego Miłosierdzie względem mnie, On zna moje serce i wie, że moje intencje są dobre; jest moim Przyjacielem i zawsze jest przy mnie. Piszę to, by ci pokazać, że życie z Bogiem daje pokój serca i człowiek nie musi żyć już w lęku i rozpaczy, Duch Św. wlewa w człowieka nowe życie, bo jest Duchem Ożywicielem, ty też możesz mieć ten pokój, jeśli uznasz Pana Jezusa za swojego Pana, ustami to wyznasz i w sercu uwierzysz, i życiem będziesz o tym świadczył. Jednak na chwilę obecną nie widzę w tobie otwartości na łaskę Bożą :(

Na koniec powiem dosadnie do demona, który cię kusi, byś mnie prześladował: ROZKAZUJĘ CI W IMIĘ JEZUSA CHRYSTUSA IDŹ PRECZ ODE MNIE DUCHU NIECZYSTY POD KRZYŻ JEZUSA CHRYSTUSA, NIECH TAM PAN TOBĄ ROZPORZĄDZA.

użytkownik usunięty
Carin

Powiedz ty mi, nie masz może stwierdzonej schizofrenii, może chorujesz na jakąś chorobę psychiczną o podłożu maniakalnym, może depresyjnym? Jeżeli cierpisz na chorobę psychiczną to napisz, wtedy dam ci spokój.

Z tego co piszesz, to albo jesteś cholernie dobrą prowokatorką i robisz sobie po prostu jaja, albo jesteś chorą fanatyczką, która wypluwa na forach swoje frustracje, swoją nienawiść, hipokryzję, głupotę, zakłamanie i bluźnierczą odmianę chrześcijańskiego fundamentalizmu?
Na początku znowu przypomnę, że się powtarzasz i swoje ewidentne złe cechy przypisujesz innym - nie tylko mnie - dla ciebie każdy, kto się nie zgadza z tobą od razu jest opętany przez demony. Serwujesz wyrokami, jakbyś sama była bogiem, samozwańczą, bluźnierczą odmianą bóstwa.

Nie zadałaś sobie kiedyś pytania, czy czasem to TY nie jesteś opętana przez demony? Lub może niewybaczalnie zgrzeszyłaś? Może to ty zatraciłaś swoją duszę - już nieodwołalnie - w piekle?

Powiedz, jak ty śmiesz wytykać komuś błędy, mówić kto jest opętany a kto nie? Póki co, to twoje tematy i wypowiedzi można nazwać gnębieniem użytkowników filmwebu, nie różnisz się praktycznie niczym od typowego gimnazjalisty, który trolluje po lekcjach.
Cały czas ci powtarzam - w swoim sztandarze masz Ducha Świętego. Ja nie jestem wierzący, ale tak jak pisałem wcześniej - biblię znam bardzo dobrze, a tam wyraźnie jest napisane o bluźnierstwie. To, jakie pokazujesz chrześcijaństwo - jego wypaczoną, bluźnierczą formę - cholernie bardzo działa na twoją niekorzyść w świetle tego , o czym mówi biblia. Mówiąc krótko - bliżej ci do służebnicy szatana, orędownicy demonów niż do osoby, przez którą mówi jakikolwiek kochający, miłosierny byt.

ocenił(a) film na 10

To czy ktoś jest pod wpływem złego ducha można stwierdzić na podstawie wielu przesłanek, wystarczy znać Słowo Boże i mieć wiedzę o zagrożeniach duchowych, np. jeśli ktoś odrzuca Boga i drwi z Niego tak jak ty, to na 100 % jest pod silnym wpływem złego ducha, bo przecież nie pod wpływem Ducha Bożego, to chyba oczywiste. I powie ci to każdy ks. egzorcysta.

To, czy ktoś jest opętany czy jedynie dręczony, zniewolony, to może stwierdzić jedynie ks. egzorcysta podczas modlitwy nad daną osobą, ja nie jestem do tego upoważniona i nie wydaję takich osądów, więc proszę mi tu nie wkładać w moje usta czegoś, czego nie powiedziałam.

Faktem jest jednak, że tylko ktoś, kto ma Ducha Bożego, może wyznać, że Jezus jest Panem.

Ty Boga odrzucasz, nie potrafisz tego wyznać, poza tym oskarżając mnie o grzechy sam grzeszysz ciężko wypierając się Boga, wmawiając ludziom, że On nie istnieje.
Jako rzekomy znawca Pisma Św. zapewne wiesz, co takich ludzi czeka? Że sami skazują się na wieczne potępienie? Stąd w tobie tyle agresji, lęku, niepokoju i chęć udowadniania za wszelką cenę, że Boga nie ma, bo jeśli by dotarło do ciebie, że On jednak jest, to musiałbyś się nawrócić i zmienić swoje życie, zweryfikować swoje poglądy w świetle Bożej Prawdy, a na to cię nie stać, jesteś duchowo leniwy. Zamiast prowadzić prowokacje w internecie lepiej byś zrobił, gdybyś ten czas poświęcił na szczerą rozmowę z Bogiem. Próbowałeś kiedykolwiek zwrócić się do Niego, by ci Siebie objawił? Zrób to w prostych słowach, zachęcam cię do tego, On to najlepiej udowodni, że jest Bogiem prawdziwym, lepiej niż ja swoim świadectwem i wielogodzinnymi przepychankami słownymi z tobą, zwłaszcza że jest to rozmowa jedynie przez internet.

I wiedz, że twoje postrzeganie moich wypowiedzi jest wypaczone przez ciemność w jakiej żyjesz. To co dla innych będzie Prawdą objawioną w Słowie Bożym, dla ciebie jest bluźnierstwem i parodią, bo zły duch tak ci wypacza postrzeganie i rozumienie moich słów kierowanych do ciebie, byś nie przyjął ich, nie nawrócił się i nie został zbawiony.
Przemawia przez ciebie duch oskarżyciel - szatan, ten sam, który doprowadził Żydów do niewiary w Mesjasza i ukrzyżowania Go.

użytkownik usunięty
Carin

Hej, jak mogę drwić z kogoś, w kogo istnienie nawet nie wierzę? :D Robisz takie gafy logiczne, że powinnaś spalić się ze wstydu :P
Ale skoro już się uparłaś, to proszę o przykłady mojego drwienia - w cytatach. Bardzo proszę - znajdź i zacytuj moje rzekome drwiny z boga :)

"To, czy ktoś jest opętany czy jedynie dręczony, zniewolony, to może stwierdzić jedynie ks. egzorcysta podczas modlitwy nad daną osobą, ja nie jestem do tego upoważniona i nie wydaję takich osądów, więc proszę mi tu nie wkładać w moje usta czegoś, czego nie powiedziałam." - ty durnowata hipokrytko, na samym tym forum już kilku osobom zarzuciłaś opętanie, teraz twierdzisz że nie zrobiłaś tego?
Pod spodem zamieszczam cytaty:
Do Dealric: "i jesteś pod władzą demona"
Do Dealric - o ogóle ludzi, których nawet nie znasz: "te zwiedzione tłumy na smyczy szatana, te marionetki, które bezwolnie wykonują jego rozkazy niszcząc siebie i innych"
Do Impactor: "W Imię Jezusa zamilcz zwiedziona przez szatana prowokatorko!"
"Ten szatański bełkot tylko cię ośmiesza"
Do Janznajomski: "bo widzę że jakieś szatańskie herezje w tobie siedzą"
Do mnie (to jest hit :))) : "Na koniec powiem dosadnie do demona, który cię kusi, byś mnie prześladował: ROZKAZUJĘ CI W IMIĘ JEZUSA CHRYSTUSA IDŹ PRECZ ODE MNIE DUCHU NIECZYSTY POD KRZYŻ JEZUSA CHRYSTUSA"
Widzisz, tylko na tym forum zarzuciłaś opętanie 4 osobom, plus dużej części społeczeństwa. O zgrozo! Demony według ciebie są niemal w każdym :) Musisz się czuć bardzo źle, ty - jedyny rycerz światłości, w służbie boga :D Oczywiście, twoja bluźniercza odmiana wiary, nijak ma się do łaski czy odkupienia.
Odwołasz się do tego, czy znowu stchórzysz i uciekniesz, na koniec strasząc policją? :)

ocenił(a) film na 10

nie mam obowiązku rozmowy z tobą, i każdy inny na moim miejscu dawno już dałby sobie z tobą spokój, ale do tej pory odpowiadałam na twoje chamskie zaczepki z litości i współczucia dla twojej niedoli. musisz być bardzo smutnym, nieszczęśliwym człowiekiem, skoro tyle czasu poświęcasz na prześladowanie chrześcijan w internecie.

przestaję śledzić wątki, w których pyskujesz, więc możesz sobie pisać i pisać nawet do końca życia, nie będę już tego czytać, więc i na odpowiedź nie licz. i nie jest to przejawem tchórzostwa tylko mądrości, bo mądry musi w końcu głupiemu ustąpić, zwłaszcza że w twoim przypadku to walka z wiatrakami, bo nic do ciebie nie dociera, nie masz dobrej woli zrozumienia co się do ciebie pisze, a jedynym twoim celem jest sprawienie rozmówcy przykrości i obrażanie Boga.

do twojej wiadomości: Bóg w Trójcy Jedyny istnieje, a skoro tak, to jak najbardziej może czuć się obrażony, bo jest Osobą, a właściwie Osobami - trzema, i to czy w Niego wierzysz czy nie, to akurat nie ma tu nic to rzeczy, skoro On jest to jest możliwość obrażenia Go, a ty to robisz.

w przeciwieństwie do ciebie ja nie mam czasu ani ochoty chodzić po forach i wyszukiwać twoich chamskich wypowiedzi, by ci udowodnić cokolwiek, i nie czuję takiej potrzeby, wolę pożyteczniej spędzać czas.

fakty są takie, że w tym świecie wielu ludzi jest zwiedzionych przez szatana (do twojej wiadomości: "zwiedziony" nie musi oznaczać "opętany"! a każdy kto odrzuca Boga, szydzi z Niego albo twierdzi, że On nie istnieje, czy/i żyje w grzechu ciężkim jest pod władzą demona, więc jeśli wypowiedzi, które wyżej przytoczyłeś faktycznie należą do mnie, to nie napisałam niczego nieprawdziwego, a jedynie stwierdziłam fakty na podstawie stosownych przesłanek) i czasem wystarczy na kogoś spojrzeć czy chwilę porozmawiać lub poczytać jego wypowiedzi, poznać poglądy, by go wstępnie rozeznać duchowo, a często dowody potencjalnego zniewolenia demonicznego same rzucają się w oczy / uszy, są aż nazbyt oczywiste. (takim osobom zalecam przede wszystkim nawrócenie do Boga w sakramencie spowiedzi św. - od tego trzeba zacząć, czasem spowiedź wystarczy, jest to pierwszy podstawowy egzorcyzm i od tego trzeba zacząć, a gdy dręczenie nie przejdzie to potrzebna jest modlitwa o uwolnienie, ew. w skrajnych przypadkach opętania - egzorcyzm.)
poza tym istnieje charyzmat rozeznawania duchów...
skąd wiesz, czy go nie mam?

uważaj, bo jeszcze się za ciebie pomodlę i Pan cię nawróci do siebie i tyle wyniknie z tej twojej upierdliwej pisaniny. :)

takiego męczącego trolla - pijawki serio dawno już nie spotkałam :) ty naprawdę nie rozumiesz, że twoje słowa mnie nie ranią ani nie sprawiają przykrości, a jedynie sobie samemu wyrządzasz szkodę tym co piszesz, a przy okazji wystawiasz sobie fatalną wizytówkę na forum publicznym, nie mówiąc już o tym, że jeśli nie zaprzestaniesz nękania mnie, to powyżej będą dowody jak znalazł?

żal mi ciebie, ale jak już pisałam przez internet nie potrafię ci pomóc, więc najlepszym wyjściem będzie zaprzestanie odpowiadania na twoje prowokacje :)
przypominam, że powiadomienia mam już wyłączone, więc daremny twój trud :) już dawno powinnam to zrobić, ale widocznie Pan chciał jeszcze coś ci powiedzieć przeze mnie :)
pa.

ocenił(a) film na 2
Carin

Bardzo możliwe, że przysłużyłabyś się lepiej 'sprawie' faktycznie modląc się w kościele, niż pisząc to co tutaj piszesz i w sposób jaki piszesz.

Gdyby Cię brać na poważnie, to ktoś mógłby się obrazić, bo Twoje podejście do bliźnich jest bardzo aroganckie. Nawet nie zwracasz się, jak nakazują tego zasady j. polskiego, z wielkiej litery do swojego rozmówcy. Więc o czym Ty tutaj próbujesz nauczać...

Słabe to słabe...

użytkownik usunięty
zooo_2

zooo_2 to nie ma sensu, carin jest osobą najwyraźniej zaburzoną psychicznie, albo naprawdę nieźle parodiuje fanatyzm chrześcijański.
Poczytaj trochę jej wypowiedzi. Osobiście, poznałem ją i jej wypaczone opinie na forum filmu "Dobry rok", jakiś tydzień temu. Już wtedy dała niezły popis swojej skrajności, graniczącej z obłędem. Z kolei gdy trafiłem na jej temat tutaj, to wyzbyłem się wszelkich wątpliwości, co do jej intencji i poglądów - mamy do czynienia z idiotką.

ocenił(a) film na 2

Tak, szkoda czasu... W takich przypadkach to nie jest kwestia racjonalnych argumentów. Trochę przypomina Koreę Północną.

użytkownik usunięty
zooo_2

Do takich osobników nie trafiają żadne argumenty... a i jeszcze ma dość czelności, żeby przekręcić swoje winy na kogoś i przypisać każdemu, kto się z nią nie zgadza - opętanie demoniczne :D Cóż, musi to być bardzo nieszczęśliwa kobieta, żyć wśród zgrai opętańców... zalatuje paranoją i chorymi obsesjami na mile.

ocenił(a) film na 2

Te demoniczne opętania są świetne. Tyle historii opowiadanych o księżach, np. o lewitujących przedmiotach, ciałach itp. Ale nigdzie indziej, poza filmami fabularnymi, niczego takiego nie zaobserwowano. Założę się, że ona w to wierzy :)

użytkownik usunięty
zooo_2

Najprawdopodobniej wierzy i "świetnie" się z tym czuje - może w internecie odgrywać świętoszkę niewydmuszkę, która w "duchu miłości i łaski" - wojuje ze sztandarem Ducha Świętego, wskazując na forach demony i serwując użytkownikom wyroki piekielne :P

ocenił(a) film na 10
zooo_2

jeszcze mało w życiu widziałeś.
może zamiast siedzieć 24 h przed tv/komputerem chodź częściej do kościoła, np. na msze św. o uzdrowienie i uwolnienie, a tam zobaczysz manifestacje demoniczne, które do tej pory widziałeś tylko w filmach.
i nie żartuj sobie z tych spraw, bo nie masz pojęcia o czym piszesz. domyślam się, że masz nie więcej lat jak 12, sądząc po infantylnym sposobie twojego wypowiadania się.
a poza tym nie spamuj, bo film "God's not dead" nie jest o opętaniach!

ocenił(a) film na 2
Carin

"jeszcze mało w życiu widziałeś."

Pokaż mi proszę, zamiast zachowywać się tak gburowato wobec osoby, której nie znasz.

"może zamiast siedzieć 24 h przed tv/komputerem chodź częściej do kościoła, np. na msze św. o uzdrowienie i uwolnienie, a tam zobaczysz manifestacje demoniczne, które do tej pory widziałeś tylko w filmach."

Może nie zmieniaj tematu na obraźliwe i bezpodstawne insynuacje, tylko napisz coś o materializowaniu przedmiotów oraz lewitacji.


"i nie żartuj sobie z tych spraw,"

A może nie mów mi co mam robić, tak jak ja nie mówię tego Tobie? Deal?

" bo nie masz pojęcia o czym piszesz. domyślam się, że masz nie więcej lat jak 12, sądząc po infantylnym sposobie twojego wypowiadania się.
a poza tym nie spamuj, bo film "God's not dead" nie jest o opętaniach!"

Sama zaspamowałaś to forum, także tematem opętań (zapomniałaś, że podałaś wcześniej linki?!?) - tu pojawia się po raz kolejny wątek Twojej bezkrytycznej hipokryzji.

ocenił(a) film na 10
zooo_2

Nic ci więcej nie napiszę, bo nie zasługujesz na to.
Bądź sobie ateistą, guzik mnie obchodzisz, podobnie jak reszta chamskich impertynentów grasujących po Filmwebie wmawiających ludziom, że Bóg nie istnieje. To wasze życie wieczne i wasze zbawienie jest zagrożone, nie moja to sprawa, żyjcie sobie jak chcecie i odczepcie się od chrześcijan, ja nie chodzę za wami po forach i nie próbuję was na siłę nawracać, jedynie komentuję filmy i czasem odpowiadam na pytania dot. wiary, to wy przyczepiliście się do mnie jak do Wyroczni i oczekujecie, że rozwiążę wasze duchowe problemy. Przykro mi, ale nie zrobię tego.
Wiara jest łaską, jeśli wam jej brakuje, to zawołajcie do Boga, by wam się objawił, ja wam do głów wiary na siłę nie włożę, a odpowiadanie na wasze chore dywagacje i herezje tylko was nakręca i prowadzi do tego, że jeden czy drugi psychol potem mnie śledzi i nęka, tak że kto wie, czy sprawa nie znajdzie finału w sądzie, bardzo możliwe, bo granice mojej tolerancji dla chamstwa, głupoty i stalkingu zostały przekroczone - piszę to do wszystkich trolli, którzy mnie nękają, w czym przoduje niejaki Anduril_5, ale już niedługo, bo mój prawnik już pracuje nad tą sprawą.
Niczego wam nie muszę udowadniać ani z wami rozmawiać.
Nie rzuca się pereł przed wieprze. Na chwilę o tym zapomniałam, ale właśnie sobie przypomniałam.
ŻEGNAM. A każde kolejne zaczepki kolejnych trolli mogą się skończyć podobnie jak w przypadku Anduril_5, więc radzę uważać.

ocenił(a) film na 2
Carin

"Nic ci więcej nie napiszę, bo nie zasługujesz na to."

Kłamiesz. Nie potrafisz być konsekwentna nawet w ramach pojedynczej wypowiedzi, bo zaraz lejesz to co poniżej...

"Bądź sobie ateistą,"

Ale ja nie potrzebuję Twojego pozwolenia na cokolwiek.

" guzik mnie obchodzisz, podobnie jak reszta chamskich impertynentów grasujących po Filmwebie wmawiających ludziom, że Bóg nie istnieje."

Co do chamskich impertynentów to bym uważał, bo Twoje wypowiedzi idealnie wpasowują się zarówno w chamstwo, jak i impertynencję więc można zgadywać iż zwyczajnie odwzajemniono Ci to, czym uraczyłaś rozmówców.


" To wasze życie wieczne i wasze zbawienie jest zagrożone, nie moja to sprawa,"

Skoro to nie Twoja sprawa to po co się odzywasz?


" żyjcie sobie jak chcecie i odczepcie się od chrześcijan, ja nie chodzę za wami po forach i nie próbuję was na siłę nawracać, jedynie komentuję filmy i czasem odpowiadam na pytania dot. wiary, to wy przyczepiliście się do mnie jak do Wyroczni i oczekujecie, że rozwiążę wasze duchowe problemy. Przykro mi, ale nie zrobię tego."

Jeśli ktoś rzuca twierdzeniami wielkiej wagi, powinien mieć bardzo mocne argumenty. Ty ich nie masz.



"Wiara jest łaską, jeśli wam jej brakuje, to zawołajcie do Boga, by wam się objawił, ja wam do głów wiary na siłę nie włożę, a odpowiadanie na wasze chore dywagacje i herezje tylko was nakręca i prowadzi do tego, że jeden czy drugi psychol potem mnie śledzi i nęka,"

Z tego co ja widzę, to raczej Ty nękasz wszystkich dookoła, obrażasz i straszysz.

Jeśli natomiast przyjąć Twoją wersję o "łasce od Boga" za prawdziwą, to dlaczego nie poświęcasz czasu, który tracisz na pisanie na wołanie do swojego Boga? Jeśli by Cię usłyszał to byłby jakiś pożytek z Twoich zabiegów.

Śmieszne jest natomiast, gdy piszesz, że kogoś Twoje wypowiedzi 'nakręcają', bo oznaczałoby to, że robisz to świadomie, prowokując innych do grzechu herezji. I przez kogo tu działa szatan?


" tak że kto wie, czy sprawa nie znajdzie finału w sądzie, bardzo możliwe, bo granice mojej tolerancji dla chamstwa, głupoty i stalkingu zostały przekroczone - piszę to do wszystkich trolli, którzy mnie nękają, w czym przoduje niejaki Anduril_5, ale już niedługo, bo mój prawnik już pracuje nad tą sprawą. "

Nie omieszkaj zamieścić wyników tej pracy, to może być bardzo ciekawa poniekąd lektura :D.


"Niczego wam nie muszę udowadniać ani z wami rozmawiać."

Szkoda, że nie doszłaś do tego wniosku, zanim się odezwałaś.
Ten wątek, z tego co widzę założyłaś sama pisząc juz na wstępie "Film ten polecam zarówno ateistom, jak i chrześcijanom..." więc jeśli ktoś tu kogoś prowokował, to wyłącznie jesteś tą osobą TY.


"Nie rzuca się pereł przed wieprze."

Takiego traktowania błądzących uczy chrześcijaństwo? To ja podziękuję...


" Na chwilę o tym zapomniałam, ale właśnie sobie przypomniałam.
ŻEGNAM. A każde kolejne zaczepki kolejnych trolli mogą się skończyć podobnie jak w przypadku Anduril_5, więc radzę uważać."

'Nie strasz nie strasz bo się zesrasz', jak mówi popularne powiedzenie.


W zasadzie wiele po Twoich wypowiedziach nie oczekiwałem, bo czegóż można oczekiwać, która film taki jak "Bóg nie umarł" uważa za warty polecenia komukolwiek. Jeszcze napiszę reckę tego filmu, chociaż już jedną napisałem ale Bóg... przepraszam, serwer nie pozwolił (timeout) i wcięła go amba :). Bo film poniekąd jest ciekawy, ale wyłącznie jako studium widzenia świata przez fanatycznego chrześcijanina, który we wszystkich innych widzi wrogów. Tak sportretowane są postacie w "Bóg nie umarł" i użytkowniczka Carin daje idealny dowód na to, że nie jest to wyimaginowana kwestia.
Natomiast nie ma też co udawać, że ten rodzaj psychozy co Carin dotyka większości chrześcijan. Większość z nich potrafi w jakiś sposób godzić racjonalność z chrześcijańskim porządkiem. Na szczęście takie 'Cariny' są tylko marginesem, choć nadzwyczaj krzykliwym.
Największym więc problemem tego filmu jest danie go do ręki 'Carinom', czego efekty widać powyżej. Reszta raczej wzruszy ramionami na tak naiwną bajeczkę.

ocenił(a) film na 10
zooo_2

błaznujesz błaznujesz i żadnego pożytku nie ma z twoich wypowiedzi.
to, że zamieściłam komentarz do filmu, w którym polecam film wszystkim bez wyjątku łącznie z ateistami, nie znaczy, że chcę z nimi dyskutować na temat filmu!
szatan ciebie nakręca albo sam się nakręcasz, nie ja, więc nie zwalaj na mnie winy za własne grzechy i słabości.
a o moje rozmowy z Panem Bogiem się nie martw, jesteśmy w stałej komunikacji.
co do straszenia, to tak zachowują się psychopaci, którzy mnie nękają na tym forum, ja jedynie zamierzam się przed nimi bronić za pomocą prawnie dostępnych środków - tyczy się to również ciebie, jeśli nie zaprzestaniesz dyskusji ze mną i nie przyjmiesz do wiadomości, że NIE ŻYCZĘ SOBIE z tobą dalszej rozmowy.
idź może do ZOO, panie Zooo, lepiej panu to zrobi.

a wszystkim ateistom polecam, by założyli sobie własny wątek, jeśli chcą się wyżyć, kiście się we własnym niesmacznym sosie i dajcie normalnym ludziom żyć! bo my chrześcijanie jakoś nie łazimy za wami i nie stękamy, "a dlaczego tak a dlaczego nie tak, a jak to możliwe, ojej, uzasadnij mi to, żądam dowodów!, och, ach". ŻENADA. czy wy naprawdę nie widzicie jak jesteście żałośni w tym waszym stękaniu i psioczeniu? nie chcecie się nawrócić to wasza sprawa, ale nie musicie o tym trąbić na prawo i lewo i zaczepiać obcych ludzi w internecie, by im to powiedzieć, bo ich nie interesują wasze duchowe rozterki, zwłaszcza jeśli pytacie, ktoś poświęca wam swój cenny czas odpowiadając, a wy nie potraficie tego docenić i jedyne na co was stać to ubliżanie i prześladowanie. czego się spodziewacie prowadząc rozmowę w ten sposób? jeśli faktycznie macie jakieś pytania dot. wiary, Pana Boga, to należy pytać grzecznie i z pokorą, by ktoś chciał odpowiedzieć, podzielić się swoją wiedzą, pomóc; wy tego nie potraficie w większości, a jak ktoś ma was dość to zarzucacie tchórzostwo itp. nie potraficie pogodzić się z tym, że ktoś może nie chcieć z wami rozmawiać ani was przekonywać, tylko dalej trujecie i trujecie, i kto tu ma problem psychiczny i jest upierdliwy? na pewno nie ja.
nie byłoby zaczepek i prowokacji to nie byłoby moich odpowiedzi, a tak trollujecie spamujecie i jeszcze jesteście dumni ze swoich osiągnięć, że daliście popalić katoliczce kochającej Boga; to dla was powód do dumy? gdybyście ten czas, który tu marnujecie, poświęcili na szczere wołanie do Pana Jezusa, to jestem przekonana, że większość z was za niedługo pisałoby piękne świadectwa o tym, jak to Pan Bóg ich dotknął, przyszedł ze swoją mocą do ich życia i je uzdrowił.
tego wam życzę, mimo wszystko, ale przestańcie już mi truć, bo mam was dość i nie będę tolerować dalszego stalkingu, proszę to ostrzeżenie potraktować poważnie, inaczej spotkamy się w sądzie, a wtedy wam miny zrzedną panowie forumowi ateiści.

na wasze durne wyimaginowane problemy z Panem Bogiem mogłabym wam na żywo odpowiedzieć krótko i do sedna w ciągu 10 minut, że nie mielibyście jak zbić moich argumentów, ale nie będzie nam dane spotkanie osobiste, na szczęście, więc musicie odpowiedzi poszukać gdzie indziej, może inna osoba będzie miała do was więcej cierpliwości...

ocenił(a) film na 2
Carin

"co do straszenia, to tak zachowują się psychopaci, którzy mnie nękają na tym forum, ja jedynie zamierzam się przed nimi bronić za pomocą prawnie dostępnych środków - tyczy się to również ciebie, jeśli nie zaprzestaniesz dyskusji ze mną i nie przyjmiesz do wiadomości, że NIE ŻYCZĘ SOBIE z tobą dalszej rozmowy. "

Twoje życzenie nie ma żadnej wartości z punktu widzenia prawa. Zaakceptowałaś regulamin forum serwisu Filmweb zakładając tu konto i musisz się do niego stosować. Nie chcesz dyskutować, to nie dyskutuj. Odczuwasz kompulsywną potrzebę odpowiadania i źle się z tym czujesz - skieruj się do psychiatry na terapię.

Resztę skwituję... blah... nawet nie chce mi się tego czytać, bo bełkoczesz bez składu.

W zasadzie to mi Cie szkoda trochę.

użytkownik usunięty
Carin

Nie odwołałaś się co do mojego pytania, mam rozumieć że udajesz brak zainteresowania przez tchórzostwo, nie potrafisz stanąć z prawdą twarzą w twarz? Wiem że jesteś fanatyczną idiotką, ale to nie zwalnia cię z brania choć odrobiny odpowiedzialności za swoje słowa. Bo po tym, co prezentujesz na forum, powinno się po ciebie wysłać karetkę, ze skierowanie na oddział zamknięty w szpitalu psychiatrycznym.

ocenił(a) film na 10

żarty się skończyły psychopato Anduril_5.
akurat bardzo źle wybrałeś obiekt nękania...

to co robisz nosi miano STALKINGU, a dokładnie CYBER STALKINGU, i jest KARALNE (3 do 10 lat).

przekazałam już tę sprawę mojej kancelarii prawnej.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones