Ten z otwieraniem "Magic Book" i rozpadającym się klaunem?
Te kilka ujęć robi większe wrażenie niż cały Babadook, który jest przecież bardzo udanym filmem.
To kilka filmów Georges'a Méliès - "La Livre magique" (tu książka), "Un homme de tetes", "Dislocation mystérieuse" (tu jest klaun), "Le cake-walk infernal", "Faust aux enfers", "La maison ensorcelée", "L'éclipse du soleil en pleine lune".