Witam,

też oglądałem ten film na tarasie widokowym Herbewo Kraków;) ciekawe doświadczenie. Co do filmu to niestety zawód! Oczywiście forma jest ciekawa, zdjęcia poprawne(bez sugerowania się narodowością.) Natomiast sam film jako całość w ogóle się nie broni. Historia opowiedziana w filmie to zlepek innych produkcji z gatunku horroru szczególnie nawiązanie do Boogeyman'a.
Odradzam komukolwiek, żeby szedł na tą produkcję do Kina bo na pewno nie spełni pokładanych oczekiwań (ani to straszne ani odkrywcze).
Na koniec muszę dodać, że film ma swój klimat taki właśnie stricte australijski ni to Anglia ni to produkcja amerykańska.

Ja też go widziałem w Krakowie i mam zupełnie inne odczucia. Film trzyma w napięciu, powoduje dreszczyk emocji a atmosfera od początku do końca jest gęsta. Bardzo dobrze mi się go oglądało i w porównaniu do innych tego rodzaju filmów na prawdę warty polecenia. Nie rozumiem, zupełnie Twojej opinii!
No cuż, chyba należysz do tej grupy, która tylko potrafi marudzić i nic nie jest w stanie jej zadowolić.
Ale to już chyba Twój problem!

I jeszcze to "cuż" - ;-)
Sorki.