Film zapowiadał się ciekawie,jest świetna muzyka,obsada,niezła akcja ale im dalej tym gorzej.Największym mankamentem filmu jest niestety fabuła, końcówka filmu bardzo mnie zawiodła.Szkoda bo film miał niezły potencjał.
......skończyło. Jak można samą końcówką spie.......ć taki fajny film? Szkoda słów. Nota 5 pkt,a gdyby nie końcówka było by 8...
Film dość fajny, gdyby nie Jamie Foxx z tą swoją cwaniacką aparycją. Poczatek bez rewelacji, pozniej typowa akcja, ale dosc przyjemnie sie to oglada.
cudzysłów bo wszak nikt tu nie śpiewa jednak nie da się nie zauważyć swoistej synchronizacji z tym co słychać i tym co dzieje się na ekranie.
Fabularnie mocno przeciętnie jeśli nie powiedzieć słabo ale tym nietypowym zabiegiem w moim odczuciu film wychodzi obronną ręką.
Dla tych co uwielbiają La la land, potrzebują dużo rozrywki, dużo dobrej muzyki, dużo kolorów przed oczami a dobra i równa fabuła nie jest im potrzebna :)
Świetna obsada, świetny film.. cały czas trzyma w napięciu. Dobra muzyka, fabuła.. wszystko się zgadza.
Sądziłem, że nawet po świetnym "House Of Cards" nakosił tyle siana, że nawet reklamowanie niby-polskiego banku mu darowałem. A ten "załapuje się" do takiego "full od shit"! Co on z kasą robi, że tak psuje swoją reputację?!
...męczenia się z tym infantylnym gniotem zastanawiam się, jakim trzeba być amerykoskim "baby", że to coś ocenić na 8 lub 9?! I jeszcze tu Kevin Spacey się załapał! Biedaczysko... Na chleb mu brakuje :-( Trochę muzyka ratuje ten szajs, tylko TAKA muza nie pasuje do treści - w stylu "teledysków" Britney Spears! Nie...
Kolejne kino akcji z romansem i dramatem w tle na muzycznej osnowie. Jednak aktorzy robią ten film, bo o ile sama fabuła jest dość sztampowa, film jako całość jakoś się broni.