Wszystko co dobre w tym filmie już widzieliście 2x w poprzednich częściach, wszystko co słabe widzieliście 10x w każdym filmie klasy C. Tego drugiego jest więcej.
To w sumie kino klasy B z jednym znanym aktorem, jego grubym komediowym kolegą i jakimiś nołnejmami.
Scenariusz tego filmu to w ogóle jakiś k dramat i gwałt analny na logice. 2/10 i naprawdę nie ma w tej ocenie żadnej przesady. Nic tu nie jest dobre, 1pkt za 3 nowe gagi przy których można się uśmiechnąć.