Te pościgi w filmach zaczynają mnie nudzić. Ciągle to samo. Ktoś za kimś jedzie, strzela jak opętany, a kule i tak trafiają wszędzie tylko nie w plecy. Pogromcy mitów już dawno udowodnili, że trafienie ściganego pojazdu jest banalnie łatwe. Reżyserzy, skończcie w końcu z tym, bo to jest głupie!