film
Banquet: 100 dni cesarza
Ye yan2006
2h 11m
W roku 907 naszej ery, Chiny - potężne imperium dynastii Tang, zaczyna podupadać. W całym kraju wzniecane są zamieszki, a najwyżsi urzędnicy państwowi zamiast tłumić...
Ten film nie ma jeszcze zarysu fabuły.
Banquet: 100 dni cesarza
reżyseria Xiaogang Feng
scenariusz Xiaogang Feng, Kang Chien Chiu
produkcja Chiny
premiera 30 sierpnia 2006 (Światowa)
nagrody Film otrzymał nagrodę
Nowość
Popularna #1
Jego poetyckość czasem umie poruszyć, a momentami pojedyncze sceny wypadają naprawdę świetnie, ale ostatecznie wszystko ulega rozwodnieniu, brakuje emocji.
czytaj dalej
Ranking ról
Opis filmu Banquet: 100 dni cesarza
W roku 907 naszej ery, Chiny - potężne imperium dynastii Tang, zaczyna podupadać. W całym kraju wzniecane są zamieszki, a najwyżsi urzędnicy państwowi zamiast tłumić rebelię toczą między sobą zaciętą walkę o władzę. W tym czasie niezainteresowany polityką Książę Wu Luan (Daniel Wu) zakochuje się z wzajemnością w Małej Wan (Ziyi Zhang).... czytaj dalej
Informacje o filmie Banquet: 100 dni cesarza
premiera 30 sierpnia 2006 (Światowa)
na podstawie William Szekspir (sztuka)
studio Huayi Brothers / Media Asia Films
tytuł oryg. Ye yan
inne tytuły The Banquet Międzynarodowy
Legend of the Black Scorpion USA
The Night Banquet
więcej
Początkowo Li Gong i Maggie Cheung były brane pod uwagę do roli Cesarzowej. Ostatecznie to Ziyi Zhang otrzymała tą rolę, a ze względu na jej młody wiek częściowo zmieniono scenariusz.
Film kręcono w Anji, Hangzhou, Xiaotangshan i regionie Sinciang (Chiny).
Okres zdjęciowy trwał od września 2005 roku do lutego 2006 roku.
Znajdź filmy, które mogą Cię zainteresować
Wszystko w tym filmie urzeka. Przepiękna scenografia i przyroda, ładne kostiumy i charakteryzacja, wspaniałe zdjęcia i genialnie wyreżyserowane sceny walk i muzyka. Fakt, scenariusz jest dość ciężkostrawny za sprawą całej tej szekspirowskiej otoczki, ale wciąga straszliwie. Zdecydowanie jeden z najlepszych filmów jakie...
więcej
Długo się zastanawiałem nad oceną, ale po długiej analizie wszystkich zalet i wad, stwierdziłem, że "Ye yan" jest jednak arcydziełem. O mojej ocenie zadecydowała przede wszystkim oryginalność, która przejawia się w rewelacyjnych scenach bitewnych, muzyce (nietuzinkowe połączenie fortepianu i dalekowschodnich brzmień),...
więcej
Elisma 70 punktów
Pinokio1983 52 punkty
Robson 34 punkty