Klasyk tandety inspirowanej "Conanem Barbarzyńcą". Dwa umięśnione, ale aktorsko drewniane kołki, standardowy "czarny charakter" Richard Lynch i sympatyczna Eva LaRue.
Typowe dla postconanowskiego okresu kino spod znaku magii i miecza. Prosty przepis na fabułę, spora ilość golizny,kiczu,durnoty i uroczych efektów specjalnych;)
Produkowanych taśmowo na fali popularności dwóch części Conana za niewielkie pieniądze filmów z dziedziny Sword and Sorcery nie da się już dziś traktować...
Trzy sieroty Kutchek, Gore i Kara podróżują wraz z wędrownym plemieniem cyrkowców i bardów. Plemię od lat jest opiekunem tajemniczego kryształu o potężnej mocy. Artefakt pragnie przechwycić złowrogi Kadar i w tym celu napada na wędrowców. Władczyni plemienia Canary trafia do jego haremu natomiast bliźniacy Kutchek i...
więcejZawyżyłam ocenę, bo mam bardzo pozytywne wspomnienia związane z tym filmem. Głównie w pamięci księżniczka i rubinem w pępku i cyrkowa trupa zupełnie zapomniałam o dwóch dryblasach, którzy przecież pełnili nadrzędne role ;)
Tego filmu nie należy oceniać przez pryzmat dzieł współczesnych. Lata temu działał na...
zasluguje na 2 i tu mam watpliwosci czy nie na 1.dramat w 2 aktach.2 mutanty(jak zaczynaja
ryczec to rece opadaja) sila swoich miesni niszcza wszystkie przeszkody.strata czasu,oczu i
pradu.klasyka kina klay c ery vhs.tylko dla wielbicieli.ja odradzam zdecydowanie.
Mam ten film jeszcze u siebie na jakiejś bardzo starej kasecie wideo ale niestety zachowało mi się około 30 minut... teraz człowiek sobie w morde pluje bo nie potrzebnie kiedyś się kasowało te superanckie filmy. Ten film co mam to jest z lektorem czyli wersja najprawdopodobniej wydana nielegalnie (zresztą ja sam akurat...
więcejKolejny włoski spin-off "Conana", tym razem w wydaniou niesławnego Ruggero Deodato. Film tak zły, że aż... średni... Teoretycznie "Barbarzyńcy" posiadają wszystkie cechy dobrego "złego" filmu - naciągany scenariusz, drewniane aktorstwo , kiepski dubbing, niskich lotów humor... Jednak mimo to jakoś do siebie nie...
sobie właśnie ten film, który przed laty oglądałem na VHS-ach. Włoskie fantasy w rezyserii Ruggero Deodato chyba się nie starzeje. Aczkolwiek dzisiaj zauważamy mnóstwo niedoróbek, ktore umykały nam kiedyś. Przyjemnie ogląda się scenę po wejsciu bohaterów do jaskinii pod wodospadem- sceneria rodem z Niekończącej się...
Jeśli ktoś ma z lektorem to niech chociaż wrzuci ripa z VHS. Klasyka którą za każdym razem piłowałem na kanale RTL a z chęcią bym obejrzał po polsku.