dochodzę do wniosku że między Afrykanami a ludźmi z bliskiego wschodu jest jedna zasadnicza różnica.
Na bliskich wschodzie pełno jest oszołomów, którzy tylko czekają żeby kogoś zabić, wyznawcę innego odłamu islamu, Europejczyka itp.
A ludzie w Afryce są po prostu strasznie biedni, żyją na poziomie jaki jest ciężki do wyobrażenia dla mieszkańca europy. A te skąpe surowce które mają są rozkradane przez władze.
Do tego dorzucą się idiotyczna pomoc zachodu, żywność, leki itp, wystarczająco aby wegetować ale za mało żeby się rozwijać okrzepnąć.
Do tego idiotyczne teksty o ekologi wygłaszane w kraju dla którego pro ekologiczne rozwiązania to śmierć.
Różnice między ludźmi wynikają z tego, że ludzie te róznice tworzą. Zamiast wyciągnać z tego filmu przekaz: czyli bezsensowność podziałów, sam tworzysz następne. Ile europejczycy wymordowali ludzi? Mało? Wojna za wojną.
Jeśli nie widzisz różnicy w zachowaniu Europejczyków a muzułmanów to nie mamy o czym gadać.