Miałem 12 lat i czuje jakby to wszytko wróciło i to cudowne. Strach i łzy zarazem, wkurza tylko ten dubbing, ale sam film to poezja dla już dorosłego faceta. Polecam każdemu, kto oglądał i dla tych co nie widzieli pierwszej części.
dla fanki pierwszej części - dużo tutaj gra: konwencja zabawy, odniesienia i wykonanie na pogrzebie (majstersztyk), a jednak pewien {?} niedosyt został
Jedynke zobaczyłem dopiero w 2024 r i była całkiem fajna natomiast to zanudzało,wszystko duzo słabiej po mimo weikszych mozliwosci znacznie weikszych niz 30 lat temu
Za 30 lat 3 część, jeszcze nie znamy gwiazdy nowego pokolenia, wszak urodzi się po 2030. Byleby Keaton był w formie.
Ten film, to istny rollercoaster! Najpierw, trochę nudnawo, a potem...jak to na kolejce górskiej bywa! Chociaż, sam Keaton, to "beczka śmiechu" na całego!
Powstanie tego filmu można wytłumaczyć tylko żerowaniem na nostalgii dla kasy. Pierwsza połowa niesamowicie się wlecze, a potem na gwałt nadrabiają wątki. Wyszło jakim drewnem jest Winona. Reszta aktorów nie jest nawet warta wspomnienia. Tylko Keaton był sobą, ale i tak było go za mało w filmie, który wymienia jego...
Daję 4 gwiazdki ze względu na sentyment do marki i sympatię do obsady.
Mało Burtona w Burtonie, natomiast dużo wszystkiego innego...
Dużo w tym wypadku nie znaczy dobrze.
Dubbing w tym filmie jest tragiczny, a BEETELJUICE ma głos z kreskówki. Spieprzyli mi film, który i tak jest mocno średni, żeby nie powiedzieć słaby .
Trochę mi zajęło, nim wreszcie zapoznałam się z powstałą po niemal czterdziestu latach kontynuacją „Soku z żuka”. Tegoroczny „Beetlejuice Beetlejuice” zadziwiająco nie jest kompletnie zły, jednak… Z pewnością nie okazał się na tyle dobry, bym kiedykolwiek do niego wróciła.
Lydia Deetz zyskała własny program...
Szłam na ten film z nadzieją, że będzie tak dobry, jak pierwsza część. Niestety film mnie trochę rozczarował. Nie był zły, ale był bez polotu. I jak dla mnie za mało Beetlejuice w Beetlejuice. Było go po prostu za mało, a za dużo dłużyzn. Film rozkręcał się za wolno i w zasadzie się nie rozkręcił. Ale jeśli ktoś...
Beetlejuice beetlejuice ma jeden ogromny minus nie ma Alec aBaldwin a i Geeny Davis, hm a poza tym wszystko ok ,jest Danny de Vito he ( nie spodziewałem się że będzie a to wróg Batman a a Keaton to Batman) sandworm spoko lepsze efekty niż w 1 ale klimat jedynki wygrywa jest bardziej straszny,ale w drugiej części jakiś...
więcej