Słaby. Bardzo słaby. Grę aktorską trudno ocenić, bo przyćmiewa ją beznadziejna fabuła. Pani Rosłaniec znalazła sobie temat do zrobienia filmu. W filmie ten temat nadgryza i odchodzi od niego na rzecz wątków pobocznych. Nie trzyma się tematu. No ale co można powiedzieć o filmie, o którym reżyserka sama nie wie co ma...
Niech się Pani puknie w głowe i nie kręci więcej filmów, to jest profanacja. Za pieniądze
zarobione na frajerach chodzących na Pani filmy do kina, niech kupi Pani sobie dobry aparat i
założy interes fotografa. Może robienie zdjęć do dowodów i paszportów Pani wyjdzie. Takim kinem
chcę sie rzygać, jestem fanem kina...
Zupełnie jakbym ogladała historię z życia, która wydarzyła się nie tak dawno w Polsce o Kasi W. jej dziecku i tym całym
bagnie... Film to kompletne dno. Daję 2 za dobrą grę niektórych aktorów, ale fabuła marna...
Film dający do myślenia, po którym doceniłem własne życie. Dziwi mnie słaba ocena, chyba większość nie zrozumiała konwencji w której kręcony jest film - dokument.
Myślałem że się wyrzygam, ale monitora mi było szkoda... Przerażające.
Abstrahując, tylko część grała na jakimś poziomie, w tym Nikodem.. miłe zaskoczenie. Średnia
dykcja Magdy ujmuje wizerunkowi całości filmu, a szkoda.
Przy pierwszych dziesięciu minutach nie mogłam wytrzymać. Później przesuwałam częściowo, bo mnie zanudzał, a jednocześnie irytował. Do tego to, co aktorka zrobiła na końcu przebiło wszystko. Może i mieli dobre intencje, i chcieli dać do zrozumienia tym młodszym, ale wyszło to okropnie.
Daję 2/10, a dlaczego takie...
Najbardziej to mnie chyba irytowaly te nieudolne ujecia z reki. Nie wiem jakiemu artystycznemu
srodkowi miało sluzyć pokazanie głowy aktorki na samym skraju kadru i pustej sciany z
lampkami. Montaz to druga sprawa. Te czarne wstawki od czasu do czadu były strasznie irytujace.
Musze obejrzeć ten wczesniejszy film...
Podchodziłam do tego filmu jak do jeża po tak licznych jadowitych komentarzach, ale zaskoczył mnie pozytywnie- arcydzieło to nie jest, ale całkiem niezła historia. Oczywiście przerysowana, ale może to właśnie o to chodziło? Nie uważam też, że problem jest wyolbrzymiony, ale to kwestia do osobnej dyskusji. Skupiając się...
więcejMiła niespodzianka.Na pewno nie jest to kino wybitne,ale po tym jak ten film został zjechany w fachowej prasie nastawiałem się na coś o wiele słabszego.Można powiedzieć,że ten film dorównuje poziomem do poprzedniego filmu Rosłaniec czyli "Galerianek".Największym plusem tego filmu jest moim zdaniem Berus w roli tej...
tragedia... wielkie rozczarowanie. Film przedstawia życie dzieci z bogatych rodzin, które nudzą się swoim życiem. Wszystko jest takie "nostalgiczne" nikt ich nie rozumie.. ohh aah bleh. MASAKRA. Jedyny przymiotnik, który opisuje cały film to HIPSTERSKIE. hipsterski dom, ubrania, małolat na desce. second handy...