ale Deep nie ma partnerów dla swojej roli. Gdyby Joon zagrała np. Juliette Lewis, a Benny'ego "zagubiony" Mel Gibson, mogłoby być znacznie ciekawej... ale i tak jest ciepły i wart obejrzenia
Że tak brzydko powiem .... TOĆ BEZ PRZESADY!
Reszte mojej wypowiedzi wycedze później, bo teraz słabo mi się zrobiło....