PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=193460}
6,3 63 tys. ocen
6,3 10 1 63335
6,2 20 krytyków
Beowulf
powrót do forum filmu Beowulf

Jak narazie widzę tu tylko tematy o 3D, zkomputerowiniu, wrzucenie do filmu prawdziwych twarzy aktorów. W tym temacie odłóżcie to na bok. Powiedzcie, film fajny, czy nie?
Mi się bardzo podobał, nawet jeśli ie oglądałem go w 3D. Sceny walk, historyjka, nie była jakoś super rozbudowana, po prostu taka jak trzeba. Film naprawdę ciekawy, zapraszam do kin wszystkich lubiących sceny walk, efekty specjalne i Beowulfa, wikinga, pana wszystkich mórz! Ar! ;)

ocenił(a) film na 6
Condic

Nie powiem, żeby było to arcydzieło ;) ale podobało mi całkiem całkiem. W przeciwieństwie do "300" nie traktowało siebie ze śmiertelną powagą, czego się obawiałam po zwiastunach i deklaracjach głównego bohatera ( "I'm reaper! Terror! Slasher!" etc), które jednak kopnęły go w tyłek w drugiej części filmu. Niektóre sceny ( Beowulf odbijający strzały w locie, czym-tu jeszcze-zasłonimy-jego-męskie-przyrodzenie) były jasnym mrugnięciem oka do widzów i sparodiowaniem podobnych motywów z "poważnych" filmów.
Generalnie film nie był pozbawiony mózgu i wyprany z poczucia humoru, za co ma u mnie plusa. Choć w sumie nie powinno mnie to dziwić, skoro jednym ze scenarzystów był Neil Gainman.
Szkoda tylko że obróbka komputerowa zmarnowała potencjał naprawdę świetnej obsady.

ocenił(a) film na 8
Arya_2

Film ciekawy, ale nie genialny.
Temat niby banalny: królestwo ma swojego złego smoka (demona), przyjeżdża bohater, zabija go i w nagrodę dostaje królestwo i rękę królowej (nie księżniczki, jak tutaj gdzieś w opisie, czy recenzji czytałem).
Na tym jednak banalność się kończy, ukazany jest bowiem ciężar władzy, konsekwencje za swoje dawne grzechy, no i przy okazji trochę zagmatwany wątek miłosny.
Czegoś jednak brakowało, żeby można było nazwać ten film "bardzo dobry".

ozi_4

ogolnie fanom Beowulfa (tzn. oryginalnego poematu epickiego) tego filmu bym nie polecala bo sie tylko wkurza :] wszystko jest totalnie pozmieniane a sam fakt, ze Beowulf ma romans z matka Grenela (ktora gra Jolie - kolejny debilizm) i wychodzi z tego jego syn - smok - jest po prostu smieszny.

jako tako film taki sobie.. rozrywkowy. tyle mozna powiedziec.

ocenił(a) film na 9
Maxine_2

Hmmm nie czytałem oryginalnego poematu epickiego, więc jednak mi się podobał.
Ozi, wątek miłosny? Tylko z pozoru... Prawdziwe wątki miłosne masz we Władcy Pierścieni, gdzie Aragorn leci na Arwenę, ciągle o niej myśli, Eowina się wchrzania... W moim odczuciu tutaj raczej nie było takich ceregieli, co oczywiście mi się spodobało.

ocenił(a) film na 8
Condic

No to może nie tyle miłosny, co seksualny ;)
Jakby nie było pociąg fizyczny króla Hrothgara, a później samego Beowulfa do Angeliny Jolie ;) zadecydował o "przebiegu" ich życia.
No i te otwarte zakończenie, gdy nowy król Wiglaf stanął oko w oko z piękną Jolie ;) która już zaczynała kusić następnego nieszczęśnika... :)