kawał świetnego kameralnego kina; genialna reżyseria Inarritu, rewelacyjne ujęcia; bardzo życiowy, ciekawie się ogląda, dobry scenariusz; kapitalna kreacja Bardema, myślałem, że po NCFOM niczym mnie już nie zaskoczy, a tu proszę, niesamowicie przejmująca rola - niezwykle ciężka, a poradził sobie idealnie
Moja ocena: 8/10