Świetna historia do opowiedzenia, niegłupia intryga, kilka ciekawych zdjęć, legendarna obsada.
Niestety reżyser katuje nas upierdliwymi przedłużanymi ujęciami jak w dołujących polskich filmach. Film trwa prawie 3 godziny, można by swobodnie skrócić go o 30 minut bez skracania fabuły. Drętwe i patetyczne dialogi. Muzyka pod koniec filmu robi się denerwująca (coś jakby pierdzenie dinozaura skrzyżowane z trąbami apokalipsy). Na początku miało to jakiś urok (o k... ale to wszystko straszne:0) ale po 2,5 godzinie rzygać się chce.
Trzeba być kompletnym ignorantem żeby dać temu filmowi 3 gwiazdki. Za choćby samą stronę wizualną należy mu się 5. Na twoim profilu widzę, że Niezniszczalnych oceniłeś na 10/10. Wniosek jest taki, że nie masz pojęcia o kinematografii.
filmy ocenia według kategorii i ciężaru
według twojego opisu najlepsze oceny powinny mieć modelki, bo są ładne dla oka i mają pozytywną stronę wizualną :)
Z jego opisu wynika że modelki powinny mieć minimum 5 na 10. A nie jak twierdzisz najlepsze oceny.