Co by tu dużo mówić - nowy łowca jest zwykłym blockbusterem próbującym liznąć (skutecznie) temat tworzenia sztucznego życia i tego co z nim związane. Ma ładną choć prostą scenografię i dobrą muzykę. Fabuła w 90% mocno przewidywalna, były chyba dwa krótkie momenty które były zaskakujące. Wielu chwali, wielu narzeka, a prawda jest taka, że to mocne 7/10. I tyle w temacie.
"Blockbuster – termin w najogólniejszym znaczeniu określający dzieło (film, sztukę teatralną czy grę komputerową), które stało się przebojem, odnosząc sukces kasowy"
2049 to potężna wtopa finansowa. Budżet 150 milonów+ koszty promocji. Teraz zerknij na wynki bo. Więc teraz chwila przystanku zastanowienia. Wiesz co ty w ogóle piszesz?