Swoisty hymn na cześć przeciętnych ludzi – ich wzlotów pod wpływem uczuć i upadków pod ciężarem rzeczywistości. Nie jest to może jakieś wiekopomne dzieło, ale choćby dla aktorów i dobrej roboty reżyserskiej warto ten film obejrzeć.
Więcej o filmie na:
http://komet.blox.pl/2011/02/Z-mlodosci-w-codziennosc-smutny-krok.html
trudny temat, na pewno nie na samotny piatkowy wieczór
'hymn na cześć przeciętnych ludzi – ich wzlotów pod wpływem uczuć i upadków pod ciężarem rzeczywistości' - strzał w dziesiątke.