Po filmach telewizyjnych niewiele oczekuję. Ten film jest tak jak inne tego typu produkcje ("Pyton", "Boa" itp.). Słaby scenariusz, nienajlepsze aktorstwo :] i TE efekty. Możecie się ze mnie śmiać, ale wyróznia się spośród ww. pozycji poczuciem humoru (scena z laską i rózne teksty m.in. "Granatem go"). Po całkowitym seansie został mnie na twarzy lekki uśmieszek :D. I dlatego daję 3/10