Film jest ucztą dla wielbicieli prozy Dostojewskiego.Chylę czoła przed talentem czeskich aktorów.Oszczędne rekwizytywy, własciwie brak scenografi podkreśliły wybitną ich grę.Jestem zachwycona, że adaptacja Braci Karamazow wciąż jest interesującym tematem dla reżyserów i widzów.
Kompletnie nie mogę się zgodzić z przedmówczynią. Dla mnie ten film to jedno wielkie nieporozumienie. Fabuła filmu oparta jest na próbach do ekranizacji powieści Dostojewskiego. W tle toczy się alternatywna akcja i raczej to do niej powinien się odnosić opis filmu, bo jeżeli ktoś twierdzi, że to jest adaptacja powieści wielkiego rosyjskiego wieszcza, to ma się to do rzeczywistości tak, jak przeczytanie bryka do obcowania i delektowania się lekturą.
Ja mam zamiar sięgnąć po faktyczne ekranizacje Braci Karamazow. znalazłem dwie takie:
1. BK - reżyseria Ivan Pyryev (69r.)
2. BK - reżyseria Richard Brooks (58r.)
Może ktoś oglądał i poleci która lepsza.