Mimo mojej sympatii do młodzieżowych, sztampowych filmów, o niemal identycznej fabule jak ten, ten konkretny film odstaje
od innych w swoim gatunku i jest według mnie naprawdę bardzo słaby. Nie wiem jaki był budżet filmu, ale sprawia wrażenie
klasy c. Aktorka grająca "brzydkie kaczątko" jest straszna. Z jej postacią widz się nie zżywa, nie identyfikuje, nie kibicuje jej.
Jest strasznie bez wyrazu. Co do reszty nie ma co się rozpisywać, spuentuję to krótkim komentarzem - pomysł dobry, ale
realizacja pozostawia ogromnie wiele do życzenia. Zdecydowanie najsłabszy film z tego gatunku jaki dotychczas widziałam.
Dokładnie. Dziewczyna mdła i bez wyrazu, również jej nie kibicowałam. Głównego bohatera polubiłam w połowie filmu :)
Trochę bez iskry, a szkoda. Miał potencjał.