Captain America: Pierwsze starcie
Captain America: The First Avenger
2011
Nie wiem czemu ale po prostu mnie tak denerwują polskie tłumaczenia np. tu Captain America: The First Avenger. Przetłumaczono na Captain America: Pierwsze starcie do tego polski tytuł połączony jest z angielskimi słowami co moim zdaniem nie jest poprawne i w dodatku źle przetłumaczone. Przecież ewidentnie słowo...
Bardzo fajny i wciągający scenariusz. Zbierałem się ponad rok żeby obejrzeć ten film .. a gdy już się zebrałem to nie czuje żebym zmarnował czas. Fajna fabuła, niezła gra tytułowego bohatera, mementami zabarwienie komediowe filmu i fajna końcówka, która na moje oko podreperowała końcówkę o oczko wyżej. 7/10
Zazwyczaj filmom Marvela daję 10, ale Kapitan Ameryka nie jest jakimś moim ulubieńcem, bo w
zasadzie nie ma żadnych mocy :D Za to film dobry, czekam na kontynuację
Tak jak w temacie. Interesują mnie numery: 13, 14, 6, 19 i 12.
zdj.
http://img202.imageshack.us/img202/1378/filmyvs.jpg
Z góry dziękuję.
daje 7. A jeśli oceniać film tylko pod tym względem to 10/10. Piękna,zmysłowa i pociągająca. W tym filmie zrobili ją na taką szprycę że klękajcie narody :D
Ludzie ćwiczą przez kilka lat żeby osiągnąć taką muskulaturę, a temu dadzą jakieś serum i ma ją w kilka minut.
Zaczynał sie ciekawie, w drugiej połowie to juz nudna łupanina, mordoklepka i plastikowa akcja z
przewidziana do bolu kazda scena. Za dobra połowe i akcje w czasach drugiej wojny 5/10.
Reszta bez jaja i nudna. Czytałem ultimates avengers i doprawdy nie rozumiem ze majac jako
wzorzec dosc naprawde ciekawy komiks -...
Po genialnym "Iron man'ie" i świetnym w moim odczuciu "Thorze" przyszedł czas na Captain America. Niestety, film mnie rozczarował. Brakowało mi tutaj tego, co było charakterystyczne w dwóch poprzednich produkcjach: lekkości, dystansu, takiej lekkiej niepoprawności (czasme jąkania się, wpadania sobie w słowo, czyli...
Oryginalny tytuł filmu to "first avenger" Jak brzmiało by lepiej:
1) Kapitan Ameryka: Pierwsze starcie
2) Kapitan Ameryka: Pierwszy Mściciel
Zdaje mi się że opcja nr 2 jest dokładniej przetłumaczona i brzmi całkiem niezle.
Co wy na to?
film, który ciężko zaspoilerować, dla upartych i dbających o szczegóły uprzedzam: SPOILER
ocenił(a) film na 5
Nie sądzę aby to była wina twórców. Od lat pokazywano nam prawie identyczne historie, nie
dziwne więc, że i ta jest podobna, wątły staje się bohaterem, zły charakter upada na drążki
sterowania samolotem, ta najpiękniejsza zakochuje się w głównej postaci, pocałunek
wśród strzałów..brzmi znajomo, prawda? ;) Jest...
z produkcji Marvela. Całkiem nie udany i naprawdę NUDNY film. Tylko dla fanów Captaina.
Jedyny duży atut to scena po napisach końcowych.
A mi się podobał, bo miał w sobie coś z Indiany Jonesa, Wolfenstein: Enemy Territory i
mitu herosa i było to doświadczenie przyjemne. Może dlatego, że spodziewałem się
straszliwej tandety, bo sama nazwa Kapitan Ameryka... i strój... to z miejsca nie mogło się
udać. Ale jak widać, jakoś sobie poradzili i to były...
Nie rozumiem ludzi wypisujących, że to słaby film.
Jest nie tylko najlepszym z tych wszystkich filmów, które są poboczne w stosunku do Avengers, ale jest też najoryginalniejszy, z uwagi na swój autoironiczny ton!
Czy umiejscowienie The Avengers w 2012 roku nie gryzie się z wiekiem Howarda Starka w Captain America? Bo przecież w 2012 Tony ma może 40 lat (no dobra, nawet 45) a jego ojciec w 1940 roku ma 20-35. Więc to trochę nie logiczne, nie sądzicie? Chyba że Howard dorobiłby się dzieciaka w wieku 60-50 lat, ale to by się...
Muszę przyznać, iż Marvel obrał zupełnie inną drogę niż DC Comics w swoich nowych ekranizacjach (zaczynając od Batmana). Dalej mamy do czynienia z bajką - tak i dla małych jak i dużych dzieci, ale jednak filmowi brakuje tego czegoś... Jak dla mnie jest to ta realna otoczka wydarzeń i tego co mogą nieść ze sobą - wojna...
więcej