A mógł tą paczkę otworzyc na samym początku, gdy sie pojawił :)
ale niespodzianka:)

Mógł, ale nie było by filmu :D
Trochę to idiotyczne ze strony reżysera że wymyślił taką wersję, nie uważacie?

Powiedziałbym że to jest nawet nie idiotyczne, lecz z deczka chamskie. ;P

Dokładnie!

Pięknie by to wyglądało gdyby w tej paczce było coś co przywróciło nadzieję innej osobie, np. chorej lub samotnej.
A nie tak głupota,że telefon, akurat satelitarny, akurat na energie słoneczną.I akurat w jednej z kilku paczek,której przypadkowo nie otworzył.
Która wiedział,że dostarczy.

Dobrze,że nie było takiej koncowki,bo film by stracił w moich oczach
prawie wszystko.
Wiem,ze gdyby znalazł telefon, to nie byłoby filmu,ale w ogole nie powinno byc takiej gadki rezysera.Traktuje to tylko jako głupi żart.

Dlaczego jej nie otworzył? No rozumiem ,ze nie byloby filmu ,ale otworzył wszystkie paczki , dlaczego nie tej jednej?
Pomysł na film nawet ciekawy, dość dobrze zrobiony , jednak potrafił mnie zainteresować tylko wtedy kiedy Chuck znajdował sie na wyspie. Przed rozbiciem, czy po powrocie do domu, zasypiałam przed odbiornikiem. Dobry był tez wg mnie ten cały wątek z Wilsonem. A juz napewno świetny było moment, w którym Chuck rzucił sie do morza, by ratować swego 'przyjaciela' a takze ten, w ktorym zdenerwowany rzuca Wilsona gdzieś w kąt, a potem rozpaczliwie go szuka, jakby zrozumiał ,ze jest on jego jedynym przyjacielem na tej wyspie. Ogólnie film naprawde mnie zaciekawił kiedy głowny bohater był na wyspie. Brawa takze dla Don'a Burgess'a za naprawde wspaniałe zdjęcia.
pozdro

Dosłownie sie popłakałem jak odpłynęła od niego "cebula" ups raczej Mr Wilson :-) heheheh

nie otworzyl jej chyba dlatego ze w przeciwienstwie do pozostalych paczek ta byla w wersji gold czyli taka nasz paczka priorytetowa za ktora trzeba wiecej zaplacic. Na jakies stronie internetowej przeczytalem ze to co powiedzial Zemeckis to taki niewinny dowcip wiec juz nie wiem jak to jest z tą paczka.

jak to gdzieś przeczytałem: "nie wiesz we wszystko co przeczytasz" :). Wg. mnie to była paczka tego gościa, co go pochował. Widział, że koleś ma rodzine i postanowił zawieść tą paczke jak wróci do domu. Ale dziwne, że w ciągu 4 lat nie stracił nadziei i jej nie otworzył.

Na zdjęciu tego utopionego było dwóch chłopców i żona. A na końcu filmu pickupem jechała dziewczyna.

Ja to odebrałam tak, że chciał zostawić sobie jakiś cel - dostarczyć tą paczkę z powrotem. A także to pewnie tylko moja nadinterpretacja, ale miałam wrażenie, że to jakoś tak podtrzymuje go na duchu, że jest jeszcze na tym pustkowiu i w tej nicości jedna jedyna, ostatnia rzecz, którą może odkryć. To już oczywiście moje własne przemyślenia.

No co Ty?! o kurde, niezle... Wodoodporny telefon satelitarny! O nie wierze... :D

Hej ludziki! Ja się tylko zastanawiam gdzie on tą paczkę trzymał jak odpływał z wyspy? W gaciach? Przecież na tej tratfie nie było żadnego schowka chyba...i w ogóle nie widziałem więcej tej paczki na wyspie jak postanowił jej nie otwierać :P. Może mi ktoś wytłumaczyć gdzie ona przez pewien czas była? Bo może jednak nieuważny widz jestem :P.

A z jej zawartością to po prostu nieźle :).

Może trzymał tę paczkę w swojej (_!_) ? ;P

Bylo wyraznie kilka razy pokaze, ze paczka jest zawinieta i przywiazana do tratwy bardzo mocno, wiec udalo sie ja Chuck'owi zatrzymac :)

Z tym telefonem to rezyser chcial pewnie przyjajczyc i tyle ;)

a na cholere komuś wodoodporny telefon satelitarny :D:D:D.
Chuckowi by sie przydał :D
Napewno to był dżołk :D:D

Sam zacząłem się po krótce zastanawiać co w niej było, i śmiałem się, że pewnie jakiś telefon, czy coś w rodzaju komunikatora :) , ale to wydało mi się głupie i również myślę, że to żart Zemeckisa.
Świetny film, świetny Hanks, świetny Mr Wilson :) Człowiek nie może być sam, bo samotność nie jest dla niego.

Wow.. To zaskakujące rozwiazanie... Super pomysl z tym telefonem.

Wiecie powiem wam, że tutaj chodzi chyba o te złote skrzydełka. Poprostu Hanks się zamyślił i pyk myk nie otworzył.Ja to reżysera szczególnie podziwiam za Powrót do Przyszłości...więc ten telefon to w jego stylu :D Ciekawi mnie co naprawde by zrobił Hanks otwierając tą paczke? Bo ja bym sie chyba popłakał. A film mimo że kolejny klon "Robinsona" to naprawdę mi się podobał. Jest w nim cos co przyciąga przed ekrany. A ktoś wspomniał że ciekawe było tylko na wyspie. To nie prawda!

Na początku myślałem ze on zatrzymał tą paczke zeby sie zmotywować i przeżyć na wyspie wrócić i dostarczyć... no ale skoro chciał sie powiesić to już zwątpiłem prawdopodobnie racje ma ten kto mowil że był to priorytet z ochroną, a z tym telefonem to napewno żarcik.

Ciekawe bo jest taka śmieszna reklama FedExu parodiująca film gdzie gość z długą brodą idzie doręczyć paczkę i mówi że był 5 lat na bezludnej wyspie a paczkę odbiera kobieta a on mówi "czekaj, co jest w paczce?" a ona :"nic szczególnego tylko telefon satelitarny, lokalizator GPS, zapalniczka i cukierki :-D znajduje się tutaj http://video.google.pl/videoplay?docid=4021164637174492359&q=fedex [video.google.pl/videopl...]

reklama jest naprawde przerąbana!!!! POLECAM WSZYSKIM :D

tego sie spodziewałem że w tej paczce bedzie coś co by mu sie przydało :P , mógł otowrzy wszystkie paczki po co mu te paczki przemokniete byłyi wogle

Reklama jest faktycznie świetna. A co do filmu, to mi się wydaje, że Chuck nie otworzył paczki, żeby nie przekonać się, że w niej nic nie ma, żeby nie stracić nadziei. Oprócz nadziei nic mu nie zostało i to właśnie nadzieja trzymała go przy życiu.

No, to ewidentny zart rezysera. Telefon satelitarny...Nie otworzyl bo film skonczylby sie po 20 min:)

Odbiegając minimalnie od tematu, mi się wydaje że on nie otworzył tej paczki ponieważ chciał pokazać tak jakby że firma FedEx zawsze doręcza swoje przesyłki, nawet po takich makabrycznych przygodach jaką przeżył bohater ;-)

Firma FedEx dostarcza 1 na 10 przesylek,bo wczesniejsz otworzyl w takim razie.;]
Rozwiazanie trapiacej was zagadki troche nizej.;]

hahaha dobre :D tyle że po pięciu latach to chyba ta przesyłka niezbyt by była potrzebna :D

Szlifara- dobra ta reklama,ale nie cukierki tylko nasiona :D

Poza tym była też wędka :P
tutaj ta sama reklama w trochę lepszej jakości:
http://www.youtube.com/watch?v=alSQpinagp0

Ludzie jak wy ogladacie te filmy?
Nie otworzył tej paczki ,bo wiedzial kogo jest i chcial oddac ja tej kobiecie.
A ta kobieta to ta z samego poczatku [no kurde ,ale te skrzydla byly znakiem charakterystycznym,a wy sie glowicie?],byl z nia w dobrych kontaktach no i postanowil jej oddac ta paczke.;]
PROSTE,wystarczy uwaznie ogladac film.

Skoro to był telefon , to by do niego zadzwonili. A jeśli nie, to namierzyli telefon za pomocą satelity.

Nie przyszło CI do głowy że telefony fabrycznie są ... wyłączone :] ?

wyłączony telefon (nawet fabrycznie nowy) da się namierzyć - nie wiesz to się nie odzywaj

Telefony komórkowe podobno tak (choć co głos to inna opinia w tej sprawie), ale to miał być telefon SATELITARNY !! Gdyby te w stanie fabrycznie wyłączonym telefony satelitarne miały się komunikować co jakiś czas z satelitą to bateria padłaby po kilku (góra kilkunastu) dniach . Kontakt z satelitą wymaga znacznie silniejszego sygnału (a tym samym mocniej obciąża baterię) niż ze stacją bazową w przypadku telefonu komórkowego. Druga sprawa jest taka, że telefon satelitarny znajdował się zamkniętym kartonowym pudełku, zapewne opakowany jeszcze fabrycznie i ze złożoną anteną, co przy ich stosunkowo słabej sile sygnału, niemal do zera wyklucza szanse na nawiązanie połączenia z satelitą. I kto tu czegoś nie wie ?
http://www.youtube.com/watch?v=lunWBIdAeq8 - trochę podstawowych wiadomości na temat telefonii satelitarnej

Gwarantuję ci że przy wyłączonym twoim telefonie kom. ja mogę cię podsłuchiwać, ( a twoja bateria nawet nie drgnie), jak nie chcesz wierzyć to nie musisz, satelitarne mają jeszcze większe możliwości, ale te informacje nie są dostępne dla szarego kowalskiego, ale jak pracuje się w aw bądź innej org. tego typu, bądź ma się "cichego" znajomego, to można się dowiedzieć tego i owego ( i doświadczyć na własnej skórze).

Studiowałem jakiś czas elektronikę i telekomunikację na polibudzie w Łodzi i Twoje argumenty dotyczące takiej właściwości telefonii komórkowej mnie nie przekonują. Ale poszukałem trochę na paru znajomych stronach, znalazłem taki topic :
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic517431-30.html
Tam też nikt nie był w stanie tego udowodnić, a przeważająca większość była zdania, że nie ma takiej możliwości. Wyłączony telefon nie ma załączonego softu ani PA... nikt z nich także nie udowodnił przepływu prądu zarówno przez moduł TX jak i RX, w przypadku kiedy telefon jest wyłączony. Zdalne włączenie poprzez numer IMEI także wykluczają. A niemało ludzi na elektrodzie zna się na rzeczy i wiedzą o czym mówią.

Na polibudzie nie powiedzą ci o ludziach pracujących dla rządu, którzy konstruują wszystkie tego typu nowinki, w celu ... , szpiegowania w kraju jak i zagranicą " potencjalnych wrogów". Takich info o namierzaniu, podsłuchiwaniu itp. nie przeczytasz nigdzie w necie, nie powiedzą ci na studiach, ani nigdzie indziej, także nawet nie szukaj (są to ściśle tajne info.

To skąd niby Ty masz takie informacje i skąd masz prawo dzielić się nimi na publicznych forach ;>

Kiedyś się chciałem tam dostać, ale nie przesz. egzaminów. Za to mój znajomy tak. Czasem powie mi to i owo. Ale już nic nie napiszę. Koniec tematu.

BUAHAHAHHAHAHAHAHAHAHHAHAHAHAH! Aleś mnie rozbawił ;D

To pewnie wiesz,że jak to takie ściśle tajne,to ONI są wszędzie.... Pewnie przeczytali Twój post,namierzyli Cie i Twojego kolegę i obaj gryziecie ziemię :) i dlatego tak milczysz......:P

Skrzydełka odznaczały najprawdopodobniej wyższy status przesyłki i dlatego on ją zachował,a nie dlatego,że znał tą kobietę.Skąd masz takie informacje,że ją znał??? Zresztą czemu Jej nie poznał skoro ją znał? Przecież spotkał ją na koniec filmu ,na skrzyżowaniu.

wczoraj oglądając film na tvn w moim gronie rozważaliśmy co znajdowało się w tej paczce,ja bez zastanowienia rzuciłem hasłem telefon satelitarny bo wydawało mi się powiedzmy paradoksalne,nie realne-a tu prosze :)

Tu jest wyjaśnione, co było w paczce , na podstawie wcześniejszych wersji scenariusza. Telefon to tylko anegdotę i reklama
https://youtu.be/Bluz2utwloA?si=BGClIRWjSXbiFXNV