PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1470}
7,5 586 215
ocen
7,5 10 1 586215
6,9 41
ocen krytyków
Cast Away poza światem
powrót do forum filmu Cast Away - poza światem

Świetny film jeśli chodzi o rozumienie czym jest depresja.

W depresji i kryzysie ważne jest to by odnaleźć w sobie sens życia. To oczywiście w takiej sytuacji jest trudne. Gdyż odrzuca nasz organizm pozytywne myśli. Negatywizm pożera osobowość.

Trzeba w sobie odszukać powody dla, których nie warto ponieść się emocjom, a skupić na tym by... przeżyć, przetrwać życie.
Człowiek wtedy cofa się do prymitywnych, ale podstawowych życiowych potrzeb jak choćby znalezienie pożywienia czy schronienia. To mu zapewnia spokój. A on powody by zreflektować i podsumować dotychczasowej życie. Na plus czy na minus.

Czas w tym momencie jest drugorzędny, ale jest ważny w całej historii ponieważ jest nieograniczony. Może nas przytłaczać, ale gdy burczy w brzuchu to nie ma istotnego znaczenia.

Na naszej życiowej "wyspie" możemy wykorzystać wszystkie dostępne zasoby w granicach możliwości. W filmie z Tomem Hanksam w roli głównej jest to wyraźnie zaznaczone. Akurat czyni to sama natura, przyroda, dzicz, bezkres. Tym samym wymusza jakby na nas reakcje do działania na tej właśnie małej powierzchni. Nie można inaczej. Nie zadzwonisz, nie ściagniesz aplikacji, nie robi mama, ani tata, itd. Jesteś ty sam i Twoje przeznaczenie.

Im mniej mamy tym większej wymaga dynamiki myślenia i pracy by zapewnić sobie byt. Zwykły, prosty ludzki byt. Tak robią to myśliwi w tajdze syberyjskiej czy plemiona afryki, ameryki południowej. Posiadają wystarczającą przestrzeń w stabilnej naturze, dopóki ktoś im dla swej wygody tego niezabierze.

Do tego samotność. Myślę, że jest ważna. Potrafi zdziałać cuda, bo pragnienie spotkania drugiego człowieka jest tak silne, że usprawnia nam naprawę sposobu myślenia na pozytywny. To właśnie miłość jest tym sensem, motorem napędowym i wyraźnie o tym pisze Frankl w książce, arcydziele - "Człowiek w poszukiwaniu sensu". Żona dała mu przetrwanie. Nadzieja, że wyrwie się z piekła dzięki czystej miłości. Może na dany moment trochę przerysowanej (wady nie są tak ważne, gdy biologia domaga się przytulenia, ciepła), ale skłaniającej do wniosków o docenieniu prostych gestów. Tak przełamujemy w sobie sposób wyrażania gniewu. Nikogo nie ma, więc nie obraże, nie zaatakuje, itd. Nie ma szans.

Właśnie w takim wypadku, kiedy dopada nas depresja warto ruszyć w świat, w naturę. Wyrzucić złe emocje, gniew właśnie walcząc o swoje przetrwanie. Nie musząc się wyżywać ani obrażać nikogo, bo go po prostu nie ma. A przecież właśnie główną przyczyną depresji jest wspomniany gniew. Nie wyrzucony, przytłumiony. Więc bierz plecak, buty i idź do lasu na parę dni.

Dopóki żyjemy w komforcie, tzw. stabilności, poczuciu posiadania wszystkiego i mając kogoś kto mam upierze i ugotuje, a sami nie wykonujemy rzednej pożytecznej, dobrej, mądrej, twóczej pracy. To prędzej czy poźniej przez brak docenienia siebie i tego co się ma - trafia do nas choroba, która mocno podważa to kim jestesmy i jacy jesteśmy.

Depresja. Wypadek. Katastrofa. Pustka. Strata. Dno. Samotność. Więzienie. Droga. Rachunek prosty - powiesić się, bo nie ma dla nas Boga. Nie ma nic. Czy posłuchać serca i Żyć. Dzięki czystej miłości do siebie.

Michu@2020

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones