trzeba przyznac, ze hanks i zemeckis to wsaniala para. zemeckis kresli ladne obrazki, a hanks rozmawia z wilsonem i przec caly, dlugi film nikt sie nie nudzi tylko przezywa i kiedy hanks wraca do rzeczywistosci spotyka go krzywda i nie ma tu zetkiecia ze technika i komputerami, ale prawdziwe zycie